Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natallllllciaaa

O co mu moze chodzic? Kto zrozumie facetow?

Polecane posty

Gość Natallllllciaaa

Chcialabym sie dowiedziec jak wy to widzicie. O co moze chodzic chlopakowi, z ktorym zaczyna Wam się wszystko super ukladac, spedzasz z nim cudowne chwile, a on w pewnym momencie zaczyna was "unikac" tzn. z waszej strony tak to wyglada. A gdy pytacie co miedzy wami jest to mowi ze nic, ze nic sie nie zmienilo. Ze on Cie nie unika, tylko teraz nie ma czasu bo ma sesje, ze nie ma czasu na dziewczyne ze po sesji to co innego. I ze jest miedzy Wami dobrze i zeby tego nie spieprzyc, a co bedzie to czas pokaze ze nic na sile. Niby tak mowi, ale z drugiej strony jak napiszecie to sie nie odezwie, bo niby nie ma czasu, albo po chwili pojdzie. Mowi ze jak ma czas to mnie nie ma, a jak jestem to on jest zajety. Ale chyba jednak jakby komus zalezalo to by znalazl czas chwile pogadac czy odpisac (noo czasem znajduje na 10 min. gadania). Jak wy to widzicie? O co moze mu chodzic? Co byscie zrobily na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjghj
wacha sie ale z jakiej przyczyny to on juz tylko wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma cie gdzies a gdzie to wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roti8
może szczera rozmowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natallllllciaaa
Prawde mowiac to juz nie chce go meczyc szczerymi rozmowami, aby nie bylo gorzej, aby nie myslal ze robie jakies problemy. Czy to moze wynikac z tego ze kiedys jakas go rzucila? Bo juz naprawde nie wiem co mam o tym myslec. Przeciez mozna normalnie powiedziec ze nic z tego, a nie dawac nadzieje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjghj
mozliwe musisz go zapytac i sie dowiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczony
Ile to trwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roti8
jesli jesteś cierpliwa to czekaj na jego ruch... moze wkoncu doceni jaka kobiete ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjfhbsjkb djllak
a kto zrozumie kobiety: wszystko sie fajnie uklada, pelne porozumienie, cudowne chwile a z dnia na dzien ona nie odbiera tel i byle jakie sms na odczepke wysyla :classic_cool: powiadam wam widzicie drzazge w oku brata a nie dostrzegacie belki w swoim :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może naprawdę ma sesję i nie ma czasu...? Albo mu ufasz, albo nie. Jeśli mówi, że nic się nie zmieniło, tylko po prostu nie ma czasu z przyczyn niezależnych od siebie, to uszanuj to...no chyba, że czujesz, że to wymówka-zresztą znasz go, to chyba potrafisz ocenić, czy kłamie..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natallllllciaaa
Wczesniej juz cos miedzy nami bylo, ale bardzo krotko i za szybko to wszytsko poszlo, nie znalismy sie, i szybko sie skonczylo. Teraz po czasie znow zaczelismy, jest owiele lepiej niz wtedy, Moze temu nie chce tego przyspieszac, aby sie nie skonczylo jak wtedy, a moze poprostu nie chce.. naprawde nie wiem :(. Poczekam na jego ruch, jak "znajdzie czas" , co innego mam do roboty. Tylko po prostu nie wiem co o tym myslec, co robic, jak to wyglada z boku? Juz nie mam ochoty pisac do niego i zeby znow nie odpisal. Teraz nie bede sie odzywac. Jak myslicie dobrze zrobie? Z drugiej strony niechce zeby pomyslal ze mi juz nie zalezy :( Ale jednak jak bedzie chcial, to sam sie odezwie .... chyba, bo z tym jest roznie, pewnie bedzie czekal az ja napisze, bo juz sie przyzwyczail.. Ehh glupia ja .. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natallllllciaaa
kjfhbsjkb djllak- jasne ze z kobietami tez tak jest, nie mowie ze nie, ale nie ze mna :). Ja odrazu mowie chlopakowi jesli nic od niego niechce. Ja mu ufam, chyba nawet za bardzo :| Tylko czasem przychodza takie mysli, ze moze to jednak tylko wymowka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjfhbsjkb djllak
takie zycie :classic_cool: natalcia takie zycie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natallllllciaaa
Niestety :(:( Najgorsze, ze ja naprawde nie wiem co robic i co myslec o tym :( Tak se pomyslalam, ze daje se czas do walentynek ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie doszukuj sie kotek faceci sa prości ma sesje więc ma sesje jestem skłonna sdzic ze nic sie nie zmianiło to tylko my potrafimy wzystko rzucic i biec do niego i garska co badziej emocjonalnych męzczyzn ale większośc jest onketna i jk na czym sie koncentruja to wszystko inne schodzi na dalszy plan a nwet jesli sie oddalił to daj mu te swobode kiedy poczuje ze sie oddalasz tj dajesz mu spokój zacznie panikowac i sam jeszcze bedzie zabiegal o czas wspolnie spędzany ... nie przytłaczaj go rozmowami itp nie mecz pytaniami bo wtedy go stracisz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natallllllciaaa
Tak, wlasnie o to chodzi, ze nie chce juz pytac co i jak, aby go nie przytloczyc, nie stracic. Moze naprawde masz racje, sama sie doszukuje jakis problemow, ale poprostu po tym jak kolezanka zostala potraktowana przed "chlopaka" boje sie czy mnie to nie spotka. Boje sie aby on nie powiedzial ze nic z tego nie ma, po tym wszystkim co bylo. Ok teraz zajme sie soba i przestane o tym myslec, zobaczymy jak to sie ulozy, oby dobrze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dokładnie niech wie ze jet zycie "poza nim" i ewentualnie "po nim" a poczuje ze cos cennego traci i ze mozliwym jest ze straci hce spokoju skupia sie na nauce mowi ze jest ok ? więc przyjmij ze jest bo wywrózyc nie wywrózysz a zadreczsz sie prwdopodobnie na wyrost naprawde faceci tak nie podchodza jak my ... a nawet jesli się faktycznie oddala to jedyny sposób aby go "zatrzymac" dac mu swobode jestem pewna ze wtdey sam wróci ... a jesli bezie pewien ze ma cie na kiwnięcie palcem to straci zainteresowanie nie bedziesz zwyczajnie atrakcyjna w jego oczach na tym etapie znajomości on musi cie ciągle na nowo zdobywac ... musi czuć ze znasz swoją wartośc i twój swiat nie ogranicza sie do jego osoby ze jestes cekawa masz swoje pasje zycie i nie podporządkowujesz go męzczyznie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natallllllciaaa
Dziekuję Ci bardzo za te slowa!!:*:*:* Naprawde, jakos mi lepiej :) Mam nadzieje, ze on naprawde nie ma czasu i ze zaraz wszystko bedzie dobrze, a nawet lepiej miedzy nami. Niestety dreczy mnie to, bo bardzo mi na nim zalezy .. ehhh. niestety, bo mialam znow sie nie angazowac, a tu klops :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natallllllciaaa
A może ktoś jeszcze wyrazi swoje zdanie na ten temat, jak to wygląda " z boku" .?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj nie ma co na siłe narzucać chlopakowi bo odbierze cie za namolną dziewczyne,mowi ze sesja i byc moze tak jest.jest duzo nauki i moze nie miec czasu;) wiec bądz cierpliwa, tu trzeba duzo czasu,byc moze jest tak ze moze cie unikać z jakiegoś powodu ,,,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natallllllciaaa
Ale co ja mam robic? Nie odzywac sie do niego? Po prostu zachowywac sie jakby go nie bylo? Tak byscie zrobily na moim miejscu?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natallllllciaaa
:(:(::(:(:(:( Czemu to wszystko jest tak beznadziejne ?:( Siedzi na gadu i nawet sie nie odezwie :(. Ja napewno po raz kolejny tego nie zrobie :( Po co pieprzy ze jest dobrze jak nie jest. Niby nie ma czasu, ale na spotkanie z kolezanka ma :( Siedze i rycze jak idiotka :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natallllllciaaa
Juz sobie poszedl :( Zawsze jak ja wejde to on "niby" musi isc :( Znow przeplacze cala noc, znow nic sie nie naucze, zawale szkole i bedzie super :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×