Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama rocznej córki

czy tak jest dobrze

Polecane posty

Gość mama rocznej córki

Moja córka za 2 tyg. kończy roczek - czy dobrze daję jej jeść? 5.00-6.00- mleko 240ml - jak sie obudzi to jej daję i nie wiem czy dobrze, czy ją uczyć żeby jeszcze dłużej spała? ok. 9.00 - kaszka + owoce - albo z koompotu, albo banan, albo tarte jabłuszko do tego. 12.30 - 13.00 - obiad - sama gotuję. 15.00 - biszkopt, chrupki - czasem tez owoc 17.00 - 17.30 - chlebek pszenny lub zwykły z mięsem, jajkiem, rybą, albo twarogiem, no różnie, czasem chleb z masłem+ jogurt. 19.30 - 240ml mleka na sen z bebiko - ono jest z kaszką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznej córki
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznej córki
niby powinno byc 5 posilkow - w tym 3 główne - sniadanie, obiad, kolacja + 2 lekkie - ale wiadomo o 6.00 daje mleko - bo nie będę wstawac i kaszki robic. To u mnie 3 główne występują praktycznie jedrn ( po kaszce -obiad ) po drugim - nie wiem czy dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaaaaaa
ja nigdy nie stosowałam schematy typu o tej porze to a o te tamto i żeby było 5 posiłków. Dzieci jadły jak chciały. Po prosty zobaczyły w siatce rogalik czy bułeczkę i sobie zabrały i jadły. Nie liczyłam tego nigdy. Nie mam na to czasu po prostu i są inne życiowe problemy , niż to ile razy dziecko jadło. A moje nie chodzily głodne na pewno -uwierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznej córki
No ale stały rytm dnia powinien byc...to co np. dziecko zjadlo rogala a za chwile obiad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest ok. u mnie jest tak: 6 - 240 ml mleka 10 śniadanie 16 obiad 17.30/18 owoc 19.30 kolacja (kaszka mleczna z owocami) od 10 do 16 nie je, bo majpierw się bawi, potem ok 11.40/12 idziemy na spacer i od 12.30/13 do 15.30/16 śpi. to po obudzeniu dostaje obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznej córki
to długa ma przerwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznej córki
ale masz fajna długą drzemke. U nas spi 2 razy ale krótko po 30 min. - chociaz czasem i 2x po 1,5h ale to sporadycznie. A co dajesz na śniadanie? Ja to co ty na podwieczorek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznej córki
podnoszeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jeszczerazzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja stawiam na 5 posiłków. moja nawet jak wstanie o 6 tej to mleko dostaje dopiero o 7.30 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój to jak się o tej 6 obudzi to rzuca się na mleko jakby 3 dni nie jadł! jeszcze do niedawna budził się o 4 i jadł, a teraz już ładnie nockę przesypia (20.30-6/6.30 je i do 7.30/8.30 śpi) na śniadanko je bułkę z serkiem białym/ z pastą jajeczną/ szynką/ jajecznicę/do tego ogórka kwaszonego, czasem budyń ode mnie zje, czasem płatki owsiane (budyń i płati na zwykłym mlekiu robię, nie na modyfikowanym) no śpi pięknie. chyba odsypia okres noworodkowo-niemowlęcy :P nigdy nie spał tak ładnie! całe nocki i te 3 godziny w dzień, ale jak nie śpi to szaleje i na dworze długo jesteśmy (dziś np byliśmy 8.15-10 i potem 11.40-13.10) i na pewno jeszcze raz wyjdziemy na co najmniej godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznej córki
moja tez rano pije jakby tydzien nie jadla:) I o dziwo dzis tez ladie spala - 1h35min. i teraz tez spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahhhhhh
mała_agatko strasznie dużo czsu spędzacie na dworze.. czy twój Synek chorował do tej pory czy zahartował się???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety chorował - jak miał 3 miesiące miał zapalenie gardła (ale ode mnie sie zaraził), potem w wakacje "trzydniówka" i we wrześniu zapalenie oskrzeli (zaraził się od mojego brata) i to koniec. ale na szczęscie bez antybiotyków przy każdej z tych chorób :) a na dwór zawsze wychodzimy! czy pada, czy wieje, czy śnieży, czy mróz. synek nie umie usiedzieć w domu! dziś już od 7.30 mnie wyciągał! a latem to całe caluteńkie dnie na dworze byliśmy. jak rano o 8 wyszliśmy tak na obiad przychodziliśmy (często tylko nakładalam na talerzyk i znów na kocyk szliśmy jeść), spał na kocyku pod drzewem i do domu o 19 na kąpiel :) także praktycznie non stop na dworze. jak chlodno było to spał w domu, ale przy oknie otwartym na ościerz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i w domu mam chłodno, max 20 stopni (w nocy ok 17), zawsze chociaż 1 okno otwarte. mały najczęściej biega w spodenkach bez skarpet, bo jak mu je założę to zdejmuje a w rajstopkach ostatnio pocą mu się stópki, więc biega bez :) zawsze ma stópki cieplutkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co jak tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeeeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×