corka 1,5 mies caly czas przy piersi,a do tego sie wzdyga.pomocy

witam mam wielki problem i prosze o pomoc, bo juz sama nie wiem co robic...moja 1,5 miesieczna corka jest caly czas przy piersi, jak nie ssie to placze i jest to wrecz histeria, prawie wcale nie spi, tyle co przy cycu, juz nie wiem co robic...moze ktoras z was miala podobny problem? jesli tak to prosze o rady...juz nawet myslalam, ze jest zauroczona, bo nawet gdy na chwile przysnie to zaraz sie wzdryga jaby sie czegos bała i wpada w histerie...

moj tez caly czas przy cycy, prubuje nauczyc ssac soczka

albo jest glodna a Twoje mleko jej nie starcza...a co położna na to? ale wiesz co jeszcze? ok. 5-6tyg. jest szybki wzrost i wtedy pamiętam moja też cały dzień potrafila jesc cyca - ok 3 dni i minie

to nawet na chwilę pewnie nie możesz jej zostawić:-( ja miałam podobny problem, moja córka słodko usypiała przy piersi ale jak tylko się wymykałam z łóżka bo tam ja karmiłam na początku wpadała w histerię..nie chciała smoczka, a miała bardzo silna potrzebę ssania i bycia blisko mnie. Kupiłam chyba ze 20 rodzajów smoczków i w końcu jeden jej przypasował:-) potem wymyśliłam że kładłam jak już usnęła przy nosku jej moja koszulę nocną w której śpię aby czuła mój zapach i pomagało:-) Wiem,że to jest bardzo ciężki czas bo nie możesz tak naprawdę nawet do łazienki spokojnie iść...skonsultuj się też z lekarzem co do tego wzdrygania jeśli to się cały czas powtarza:-) powodzenia ci życzę i siły.

dzięki dziewczyny.... to prawda nawet na chwile nie moge jej zostawic, bo jest taka hsteria, ze az sie dlawi, smoczka tez nie chce, kupilam juz 10 roznych i zaden jej nie pasuje, wypiera jezkiem i jest wrzask...to naprawe trudne, bo nic nie moge w domu zrobic, a niedlugo wracam na uczelnie i nie wiem co to bedzie:(

wiesz co mojej córce przypasował najtańszy jaki może być kauczukowy z campol babes jest bardzo mięciutki:-)

a połozna i lekarz rozladaja rece, mowia ze taki charakterek i z czasem jej przejdzie,tylko, ze ja nie mam czasu...ehhh

a może to też kolka, nie ma problemu z kupką i gazami? Ja chociaż trzymałam ścisłą dietę matki karmiącej małej dokuczał brzuszek. Dawałam jej przed każdym karmieniem taki lek chyba nazwa infacol ale nie jestem pewna:-)

zauroczona?????? w średniowieczu żyjemy, czy co??

na pocieszenie jeszcze ci powiem, że do 3 miesięcy jest przeważnie ciężko ale jak to przeżyjesz to już z górki:-)

wiem,wiem...ale nic nie pomaga, wiec juz i takie reczy mi przychodza do glowy....zwlaszcza martwi mnie to wzdryganie sie co chwile, rozlada raczki raptownie jakby sie czegos bala(wlasnie to robi, bo mam ja na rekach-oczywiscie przy cycu))

To wzdryganie to jest chyba dlatego że jak dziecko przysypia zbyt mocno to jest taki wyrzut adrenaliny żeby pobudzić organy do pracy....czy jakoś tak ,to jest chyba normalne albo "....Inną oznaką zadowolenia i komfortu dziecka jest sposób, w jaki poruszają się jego ręce i nogi. Dzieci spokojne mają ruchy płynne, obejmujące pełny zakres ruchu kończyn. Dzieci zdenerwowane poruszają się w sposób urywany, można też zaobserwować niewielkie drżenia w obrębie ich kończyn. Jeśli zauważysz, że dziecko wzdryga się przez sen, nie martw się; wszystkie dzieci poruszają się podczas aktywnej fazy snu i takie ruchy są całkowicie prawidłowe...."