Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i hate my job

Matka nie pozwala mi zwolnić się z pracy która wykańcza mnie psychicznie!!!

Polecane posty

Gość i hate my job

Pół roku temu mama załatwiła mi prace, mało platną ale mogłam ją łaczyć z dziennymi studiami i mieć kasę dla siebie. 3 miesiące temu zmieniła nam się kierowniczka- teraz jest nią straszna suka, która katuje wszystkich pracowników, często musimy zostawać dłużej w pracy, ciągle nas pogania i poniża, wyśmiewa i każe nam robić tysiąc rzeczy na minutę. Często po zrobionym zadaniu stwierdza, że jednak zmieniła zdanie i mamy robić wszystko od nowa. Do tego doszedł taki problem, że przez pracę zawalam szkołę, bo muszę pracować przed egzaminami albo wtedy, gdy mam ważne wykłady. Co robić? Matka powiedziała, że jak się zwolnię, to ona mi tego nigdy nie wybaczy, bo sama mi załatwiła tę pracę i wyjdzie na idiotkę. Żadne argumenty jej nie przekonują, twierdzi, że "inni mają jeszcze gorzej". Nie wiem co robic, jestem wykonczona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci powiem co mi leży
zgłoś szefostwu mobbing

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i hate my job
ale jakiemu szefostwu skoro to właśnie szefowa stosuje ten mobbing?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes0909090909
zastanów sie czy zalezy ci na swoim zdrowiu psychicznym-bardzo łatwo o nerwice i inne takie,a zycie z tym to koszmar,czy na zdaniu matki,która najwyrazniej nie bardzo sie toba przejmuje.Gdyby to spotkało moje dziecko to poszłabym jeszcze do tej suki kierowniczki i zjechała równo z ziemią,a nie mówiła że wyjde na idiotke bo załatwiłam ci te prace.mysl o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci powiem co mi leży
napisałaś, że kierowniczka, a nie szefowa :O nie ma nikogo nad nią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i hate my job
Ale moja matka jest taka, że będzie mi to wypominać przez parę kolejnych lat, nie da mi żyć- to histeryczka :O Jej zdaniem ja przesadzam i ulubiony argument, czyli, że inni mają gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i hate my job
No ktoś tam jest, ale ja nie mam pojęcia kto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i hate my job
Zresztą pewnie nawet jakbym zgłosiła mobbing, to pozostali pracownicy nie puściliby pary z ust, bo by się bali (chociaz wyklinają ją niemal codziennie). Więc mojego zdania nie uzna jakiś tam "wyższy" szef, tym bardziej, że chyba dobrze sie dogaduje z kierowniczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i hate my job
wypowie się ktoś może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci powiem co mi leży
słuchaj, ale co cię to obchodzi? skoro i tak widzę, że marzysz o tym, by tę pracę rzucić, to nie masz nic do stracenia. dowiedz się, kto jest jej przełożonym i uderzaj bezpośrednio do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwswfDWEQ
współczuje Ci takiej matki moja też by mi sie kazała zwolnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i hate my job
No właśnie najgorszym problemem jest podejscie mojej matki. Bo jak rzucę tę robotę to nie będę miala czego żałować- zarobki marne, nieadekwatne do zapierdalania jakie tam mamy, no i ciągły, przeraźliwy stres, poczucie poniżenia. Już 3 miesiące przychodzę z pracy i płaczę, nie wyrabiam emocjonalnie, a matka tylko fuka, że nie potrafię niczego docenić, że ona kiedyś cięzej pracowała i nie narzekała, a poza tym "jak się zwolnisz to nie chce cię więcej na oczy widziec" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twojej mamie bardziej zależy na tym,co o niej pomyślą obcy ludzie niż na Tobie... Trochę asertywności! To Twoje życie a nie mamy. Poszukaj czegoś innego i się zwolnij. A mama pogada i przestanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci powiem co mi leży
no to mówię ci, jeśli oni ciebie zwolnią, to matka się przyczepić nie będzie mogła, bo sama nie zrezygnowałaś. możesz także od razu iść do sądu pracy i żądać odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu (narażenie na ciągłe napięcie, depresja).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i hate my job
Ech, tylko że jeśli mnie zwolnią, to też będzie gadanie i "co za wstyd". Niestety, moja mama nie z tych, którą pogadają i przestaną. To HISTERYCZKA. Będą awantury, wyzwiska i dosrywanie cały czas. Uwierzcie, niełatwo przejść obok tego obojętnie... Dziękuję Wam wszystkim za wypowiedzi, jeszcze pewnie jutro tu wróce, poki co idę spać. Dobranoc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfufvguycvfuitgyutf
to powiedz ze rezygnujesz ze studiów, albo je zawieszasz bo nie dajesz rady pogodzić TEJ pracy i nauki. Zobacz jak wtedy zareaguje. Czy bedzie jej bardziej zależało na zdaniu innych czy na tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci powiem co mi leży
masz jeszcze jedną opcję - chodzić na L4 notorycznie. albo po prostu znajdź inną pracę i postaw matkę przed faktem dokonanym zmiany pracy. powodzenia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogadaj z szefowa
ja tak zrobilam :) taka sama sytuacja , nie cierpie mojej i kazdy inny pracownik. ale ja jedyna jej to powiem inni nie ! ja jej powiedzialam ze jest nie fair zeby przemyslala itp . poza tym olewam ja i jej przytakuje a robie to co zawsze i mam wyje,,,ne na nia :) jaka to praca ? co robisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×