Używany 4m fotelik do auta - można kupić?

Czy kupowała któraś z Was używany fotelik do samochodu? W moim przypadku byłby to inglessina classica ze stelażem. Czy używany przez 4 miesiące fotelik jest równie bezpieczny co nowy??

Ja dostałam od znajomych i tylko dlatego go używam, że wiem, że na 100% jest bezwypadkowy. Bo w fotelikach to jest najważniejsze-nie marka ani kolor, ale właśnie bezwypadkowość. Jeśli masz pewność, to bierz. Jeśli nie, to lepiej kupić bezfirmowy, ale nowy

havanna- A ja jednak nie zgadzam sie ze stwierdzeniem, ze nie wazne jaka marka, byle byl nowy. Otoz marka jest wazna, bo jest gwarantem danego standardu bezpieczenstwa. Dobre firmy inwestuja w bezpieczenstwo i wysoka jakosc. Potwierdzaja to testy, wiec mozna byc pewnym, ze sie kupuje bezpieczny produkt. Firmy nietestowane to koty w worku. Mozna trafic na solidna, ale rownie dobrze mozna przyplacic swoj wybor zyciem lub zdrowiem. Widzialam ja juz u roznych ludzi nowe foteliki, z ktorych dzieci sie bez problemu odpinaly w czasie jazdy i jechaly niezapiete. Juz o testach slabych fotelikow nie wspominajac- wylatuja przez szybe jak katapulty, bo slabo trzymaja. Wg mnie mozna kupic 4miesieczny fotelik, ale tylko od ludzi, ktorych sie zna i gdzie wie, sie ze wypadku nie bylo. Z Iglesiny byl testowany model Huggy- z baza byl oceniony na 4 (na 5 mozliwych), bez bazy bezpieczenstwo na 3.