Gość glupie pytanie Napisano Luty 6, 2010 Przyznam szczerze, ze nie daje rady. Podlapalam prace na dwa miesiace ale nie w zawodzie. Nie jest to moze jakas ciezka fizyczna praca, pracuje na kuchni i zmywam naczynia w restaracji ale i tak czuje sie nieszczesliwa. Najbardziej wkurwiaja mnie pytania rodziny i znajomych - znalazlas juz cos, jak tam szukanie pracy i podobne cholerne bzdury. Jakbym znalazla to ym powiedziala. Zero wyczucia. Ja sie nie pytam kolezanki, ktora wiem ze stara sie od roku o dziecko i nie moze zaskoczyc czy juz zaszla. Wiem, ze to byloby dla niej przykre. A jednak ludzie nie maja oporow zeby pytac bezrobotna od ponad roku osobe czy juz cos znalazla i przeciez pracy jest brod i pewnie jestem leniwa i boje sie fizycznej pracy. Do tej poszlam zeby nie siedziec juz w domu bo kurwicy mozna dostac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach