Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jednaaaaaa.

Dzisiaj sie rozstalismy po 4 latach .. niech ktos mi pomoze ...

Polecane posty

Gość taka jednaaaaaa.

Ogólnie było przez jakiś czas raz lepiej raz gorzej ale niesety wiecej gorzej .. powiedzial dzisiaj ze miarka sie przebrala, ze to koniec, ze nie ma juz szany bysmy wrocili, ze ma dosc.... znam go.. nigdy go takiego stanowczego i wkurzonego nie widzialam,.. bardzo sie boje, placze, nie daje rady.. wiem ze to koniec na pewno... nie dam rady.. popadam w histerie...odwiozl mnie do domu, kazal zabrac wszystkie rzeczy... tak bardzo sie boje... nie chce sie z nim rozstawac... nie wytrzymam,, prosze o pomoc.. o rade jak to przejsc ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czym se zasłużyłaś
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie loguje sie
Witam w klubie:-) Ja dzisiaj zerwałam po 2 latach..a miało byc tak pieknie:-0 wyszła ściema i zdrada ja kto zzwykle bywa.Dziewczynko głowa do góry..pełno facetów na świecie..posłuchaj szybkiej fajnej muzy..i rusz z domku na podbój !:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izapelinkaaaa
o rany... 4 lata? coś musiało sie wydarzyc... moze jakas Wasz kłotnia, jezeli nie widzisz juz szansy to tylko czas... wiadomo,ze nie zapomnisz, naprawdę szczerze współczuję. pomyśl co go do tego skłoniło, ze nagle przekreślił to wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaaaaa.
niby mam jakies fochy, niby sie obrazam o byle co, ale bez przyczyny tego nie robiłam, zawsze byl jakis powod ale on nie widzial w nim problemu i nie rozumial czemu sie wkurzam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaaaaa.
dzieki dziewqczyny ze jestescie... tak, to koniec,,, jeszcze zadzwonilam do jego kolegi o ma mi laptopa załatwic i opowiedzialam mu o wszystkim to mi powiedzial ze niewierzy w to, ze on mu kiedys mowil ze jestem juz tą jedyna ... kuzwa - nie wytrzymam ;/;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie loguje sie
nie nakęcaj sie:-) zrób cos dla siebie...niech widze co traci:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaaaaa.
tylko ze dla mnie to jak jakis koniec swiata.. ja w zlosci tez mu za duzo powiedzialam na koniec... mowil ze nie mam sobie robic zadnych nadzieji i takie tam... dziewczyny zwariuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izapelinkaaaa
tez tak kiedyś mialam koles powiedział: odpocznijmy od siebie. wiedziałam ,ze to koniec, a potem powiedział: mam dosc Twoich fochów i humorów... Kochana głowa do góry, na pewno go kochasz, ale skoro wiesz,ze to na pewno koniec to trzeba sie pogodzic, zaczac sie bawic, bedzie ciezką, bo wszystko bedzie Ci przypominac jego, ale dziwne, ze tak nagle, coś musialo sie u niego wydarzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaaaaa.
dzieki Wam.. :/ jetstem slaba psychicznie :/ i go bardzo kocham - nadal pomimo wszystko ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sirius
Medal ma zawsze dwie strony,winni jesteście obje.Trzeba przez to przejść jeśli widzisz,że On jest w swoich postanowieniach bardzo stanowczy i nie waha się to już nic nie zdziałasz,wiem po sobie.Trzeba podnieść głowę do góry i iść dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×