jakie jest wasze zdanie?

dzisiaj byłam chora wiec nie przyjechalam do mojego faceta ( tam gdzie razem studiujemy ,a teraz jestem w domu w innym miescie) jak sie umawialismy. teraz on niby mi mowil ,że zle się czuje i nie wie czy jutro do mnie przyjedzie ( jutro juz chcialam wrocic ale moglabym tez w pon rano) . wiec powiedzialam mu zeby dal znac kiedy moze do mnie przyjechac bo nie wiem czy wyjechac jutro czy w pon rano. Oczywiscie mimo ze obiecal nie dal znac . Wiec do niego zadzwonilam i sie spytalam co mam robic. a on powiedzial ze nie wie czy przyjedzie i wlasciwie to mu to obojetne czy zobaczymy sie jutro czy w pon czy jeszcze innym razem bo on na mnie czekal dzisiaj. troche to chamskie moim zdaniem zwlaszcza ze bylam chora.. a wy jak myslicie?

a co to za ciężka choroba, która trwała aż jeden dzień? i pod wieczór już piszesz "byłam"? obydwoje dziecinni jesteście

mialam goraczke i zygalam rano.. wiec ciezka nie ciezka ale przyjechac do niego nie dalam rady.. a on ma to gdzies i sie bd odgrywal teraz na mnie ze mu to obojetne teraz kiedy sie zobaczymy

up

to jedź sama w poniedziałek a jego olej, skoro nie potrafi zrozumieć, że źle się czułaś (no bo w sumie z bolacą głową czy gardłem jechać można, ale jak się wymiotuje, to już nie). ale przeszzło ci już?

No jak żygałaś to naprawdę ciężko. Ja tam jak rzygam, to potem nie mam problemów

Jakbym nie znal rotawirusów to tez bym nie uwierzyl "w nagle ozdrowienie" wiec w cale mu sie nie dziwie ze focha zajebał :P

o rany a czemu niby na kafe mialabym klamac? nie wiem czy to byl wirus czy inne cholerstwo ale fatalnie sie czulam rano ... on ciagle mi zajebie jakiegos focha.. a i teraz sie calkiem dobrze nie czuje ale mysle ze jutro bylabym w stanie pojechac.. ale skoro on sie tak zachowuje...

jejku, aleś ty niemądra!!!! nigdzie nie jedziesz, siedzisz w domu i odpoczywasz!! rotawirusy to nie przelewki! i musisz duzo pić

Rotawirus, mozesz zygac dalej jak widziec a za 2h jeść tlusa goloneczke ;) , sam na wlasne oczy widzialem, jak ktos nie zobaczy to nie uwierzy :D

a moje zdanie jest takie ,że nie jesteś niewolnicą i on nie ma prawa stroić Ci takich fochów. Nie mogłaś przyjechać to nie mogłaś i powinien to zrozumieć . Poza tym powinien powiedzieć co go boli ,a nie jakieś fochy strzelać bo to nie baba w końcu...

Niebezpieczne tylko u dzieci i przy przewlekłej biegunce, naj czesciej konczy sie wlasnie umieraniem kilka godzin i mija niewiadomo kiedy ;)

"a nie jakieś fochy strzelać bo to nie baba w końcu" rownouprawnienie jest, chlop tez baba ;)

a skad wy wiecie czy to rotawirus ? zreszta nie pytam sie o chorobe tylko o sytuacje

Albo to rotawirus albo ci skorka stanela albo sciemniasz z ta chorobą. Tylko te 3 rzeczy nagle sie pojawiaja i nagle przechodzą ;)

weź laska nie słuchaj tych debili. ja bym się już w ogóle przestała do niego odzywać za takie teksty wiesz?

Ty sie lepiej popatrz jak sama fochy strzelasz jak masz PMSa ;)

Mnie nigdy jeszcze facet nic podobnego nie powiedział ,a jakby powiedział to juz byłby koniec naszej znajomości. na szczęście ja trafiałam na fajnych facetów czego Tobie tez życzę

external, kobiety się łatwiej odwadniają niż mężczyźni, poza tym ona napisała, ze jeszcze się suoer nie czuje. niech lepiej siedzi w domu przede wszystkim ze względu na siebie, a poza tym miej go w dupie dziewczyno, zero empatii, zero zrozumienia...

ej to może napisz mu coś w tym stylu: znowu foch. jak ci przejdzie to ci go wybaczę :-P

WYŚMIEJ GO!!!! taka moja rada :]

Chyba się za bardzo narzucasz...bo pewnie on może brać po uwge to, że jestes chora i pewnie nie chce żebyś się za bardzo przemęczała. Skoro czekał na ciebie i termin spotkania jest mu obojętny to nie wiem w czym problem...Bo tak jest z babami kurwa 100sesemesków jak człowiek dziennie nie puści to wielkie halo!!

A ja uważam że powiedział tak bo jest zły na Ciebie i działa pod wpływem emocji. Poczekaj aż mu przejdzie. Będzie dobrze:)