co zrobić z taką podłogą

Mam 25 letnią podłogę z drewnianych desek między,którymi porobiły się spore szpary . Może ktoś z Was uszczelniał taką podłogę,bo są takie preparaty do tego .Ciekawa jestem czy to nie odpada i wytrzyma na dłuższy czas? Proszę o wypowiedzi.

szpary w podłodze dorównują rozwarciu mojej szpary więc sprawa jet poważna , można tam wpaść całą nogą

Można zrobić kilka rzeczy, od ułożenia nowego parkietu typu finish (cienki jest), do cyklinowania i lakierowania przez ponowne ułożenia parkietu, wypełnianie desek jest raczej niemożliwe , tzn nie wyobrażam sobie efektu końcowego jako coś eleganckiego.

ja chciałam właśnie wycyklinować zaszpachlować szpary i polakierować tylko nie wiem czym zaszpachlować żeby było na parę lat

mójh robiąc kiedyś remont wycyklinował i zakleił silikonem, potem przemalował farbą i lakier na to-i jest gites

fajne są takie podłogi i ładnie wyglądają , 25 lat temu ta podłoga była układana prawdopodobnie z mokrego drewna, zawsze drewno pracuje, więc wysuszyło się leżąc na podłodze i teraz, jeżeli deski mają tak własne albo obce pióro to proponuję zdemontować te deski i w najbliższej stolarni przetrzeć na grubościówce i ułożyć ponownie na podłodze, będzie na kolejne 25 lat i jeżeli deski mają grubość Fi 32 mm. to wytrzymają więcej niż te panele podłogowe nasączone chemią

a są różnego koloru te silikony bo ja bym chciała tylko lakierować bez farby

wodocieplny! to trzeba już fachowca a co myślisz o tych preparatach do uszczelniania

jeżeli te szczeliny pomiędzy deskami mają ok. 3-4 mm. to nie uszczelnisz żadnym silikonem, za moment pod wpływem pracy desek wszystko wypadnie i będziesz się wściekać , również zapełnić te szczeliny listwami z obcego materiału mało pomoże , efekt będzie fatalny

no właśnie tyle mają te szpary a w sklepach co oferują te kity co mówią że tak się robi