Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tutenchamonek

smrodek...

Polecane posty

Ostatnio rozmawialam z moim facetem i okazalo sie ze nie uzywa dezodorantu.... Znamy się juz bardzo dlugo i przebywajac w jego towarzystwie nigdy nie czułam smrodu.... zapachu tez nie ale myslalam ze moze uzywa bezzapachowego dezodorantu. Owszem kilka razy zdarzylo sie ze poczulam brzydki zapach potu ale myslalam ze moze to dlatego ze byl po treningu i jego dezodorant nie wytrzymał. On sie myje, nawet kilka razy dziennie... rozmawialam z nim na ten temat a on powiedzial ze nie potrzebuje takich rzeczy bo nie smierdzi. Jednak ja zaczynam czuc powoli jak gdzies idziemy albo cos, wiekszy wysilek i on sie bardzo poci i to smierdzi. Próbowałam mu delikatnie wytłumaczyc ze to jest podstawa meskiej higieny a on stwierdzil ze jemu cos takiego nie jest potrzebne, ze to jeszcze gorszy ma zapach... Kocham go i nie wiem jak go przekonac bo nie wiem jak mu to powiedziec, juz probowalam przeciez. Mam mu wprost powiedziec: smierdzisz? Prosze pomóżcie i doradźcie cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipolita_zab_mu_zgrzyta
kolejna babska komplikacja spokojnego zycia faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjjsss0a
ja bym po prostu powiedziała właśnie tak wprost np. Krzysiu ,,śmierdzisz'' jak by się obrazil powiedzialabym ze mi to nie odpowiada i tyle po co owijac w bawelne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjjsss0a
powiedz ze jak on tego ''zapachu'' nie czuje to nie znaczy ze ktos tez ma tego nie czuc, niektorzy swojego zapachu nie czuja a jak to mozna bez dezodorantu co za mezczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z dezodorantem
Wreszcie jakiś prawdziwy, zdrowy samiec, a nie jakiś metro - a Ty wybrzydzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karafka2222
Jakoś jak nie wiedziałaś że nie używa dezodoarnto to Ci "smrodek" nie przeszkadzał... A jak już wiesz to jest wielki problem, jeżeli się myje kilka razy dziennie to moze faktycznie tego dezodorantu nie potrzebuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjjsss0a
ludzie oszaleliscie zeby nie dbac o higiene ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mycie to jest to
- od kiedy zabijanie smrodu dezodorantem to higiena?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjjsss0a
umycie sie a potem dezodorant. czy to tak trudno go uzyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mnie wkurzają te wasze
kiedyś nie było dezodorantów dbałość o higienę to nie lanie się smrodami! Może wolisz takiego co to wylewa na siebie smrodki i wtedy nie czujesz, ze jest niedomyty? Jeśli tak to gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×