Co byście kobietki zrobiły....

Facet z którym jestescie kilka lat na swoje konto nasza- klasa dostaje co kilka dni prezenciki typu serduszka, buziaczki itd. Prosze nie mówcie nic o tej cholernej naszej- klasie bo mnie trafia:/ Chcę tylko poznac Waszą opinię jak byście się czuły i czy reagowały byście w jakiś sposób. Srasznie sie czuje gdy widze kolejne prezenciki, mowie mu ze to mnie boli , wręcz wkurza niemiłosiernie. On na to, że niech sobie wysyłają, ze nie obchodzi go to itp. Powiedziałam, że jesli moge mu ufac to skasuje, jesli nie to .... i na koncu powiedzialam " zobaczymy". Zerkam a tam nadal są! Pomyslicie, ze jestesmy gówniarzami. Otóz jestesmy oboje dorosłymi ludzmi i takie szopki. Niby smieszne, ale naprawde nieprzyjemnie sie z tym czuje. Nic sobie z tego nie robi?

Bardzo proszę

bez przesady dzieciak jakis

Daj spokój kobieto...gorzej gdyby to Twój facet wysyłał innym kobietom takie bzdurki ;) swoją drogą skąd o tym wiesz, masz hasło do jego profilu czy co?

Nie mam hasła, przecież wchodząc na profil widzę te prezenty. Popsuło mi to znowu wieczór.

Aha, nie znam się na naszej klasie :p myślałam, że to tylko dla odbiorcy jest widoczne. Co się przejmujesz dziewczyno, jeśli poza tym wszystko jest okej, to przesadzasz...przecież on nie ma wpływu na to, że jakieś laski mu wysyłają serduszka czy coś tam :p

tutaj moje kocane pomarancze !!! łączmy sie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4372435&start=0

Kurcze więc dlaczego nie kasuje tych prezentów? Po cholere mu one?:/ O to mi chodzi najbardziej.

nie wie co zrobic ?? sory ale moze tym lachonom napisac ze sobie nie zyczy ze ma dziewczyne itd Troche techniki i ludzie juz nie wiedza jak sie sprawy załatwia...Autorko powiedz swojemu mezczyznie zeby im odpisał aby nie wysyłały takich hujow mujow;/

Nie kasuje, bo ma je gdzieś. Faceci nie zwracają uwagi na takie pierdołki i tyle..no chyba, że ten Twój się z tego cieszy :>

Welko Droga cały czas mu mówie, ze te prezenty wkoncu do czegos doprowadzą, bo juz sobie nie pozwole! Boli mnie kuzwa no naprawde boli. Ja gdybym dostala jakies serduszko to bym po sekundzie wykasowala i jeszcze odpisala, zeby spier** No tak! Nie wiem co on ćwiczy, cos jest grane i nie wiem co!

wg mnie to przesada z tymi prezentami jeśli Ci się to nie podoba- on może je przecież skasowac ! a swoja drogą pewnie utrzymuje kontakt z "darczyńcami" ?

na kobietkę to jestem o jakieś 20 cm za duża i co najmniej 10 kg z ciężka jako king kong mogę napisać, że to pierdolety ale śledziłabym dalej :)

Mówi, ze wali go co ktos mu wysyła! No nie rozumiem jak wali to dlaczego nie kasuje?

wyrzuciłabym komputer za okno

Zołzo Kochana bede obserwować oczywiscie. Obiecuje, ze jeden jeszcze jakis prezencik i odejde! Nie dam sobie w kasze dmuchac! Bez przesady no! Na bank utrzymuje kontakt! Nie wiem jak sie tego dowiedziec:/

bardzo proszę o opinię No Kochana wcale Ci sie nie dziwie..wiesz co chyba Twojego kreci takie kokietowanie ze niby ma nadal powodzenie;] chore to z deka Ja miałam tak samo ze pisał jakis facet do mnie wiersze na nk mimo iz jestem tam ze swoim chłopakiem ja najpierw grzecznie ze ładne wiersze pisze ale jak zaczał sie przystawiac napisałam dosadnie i po sprawie ja nie widze problemu Moj chł powiedział ze mu takie pisanie przeszkadza(tego faceta) i ja sie juz nie odzywałam bo widziałam ze sie to Mojemu nie podoba i po problemie..

Cały czas trąbie ze móglby je wykasowac, bo mnie to boli.... i nie robi tego! komentarz do - a ja go bardzo lubie

Welka no i tak powinno byc, bo ja bym sobie nie pozwolila z szacunku i wiernosci do mojego mężczyzny. Kuzwa nie wiem.

A kto mu wysyła te serduszka czy inne pokemony? Jakieś znajome, czy obce laski? Wiesz?

Nie wiem kto to wysyla. Nie wiem czy jakas jedna panienka, czy kilka ich jest. Nie wiem nic. Denerwuje sie strasznie jak nawet o tym pomysle. Jaki tupet musi miec dziewczyna, zeby do zajetego.... Porażka.

Autorko powiem Ci tak nie radzimy Ci zebys odrazu zrywała bo nie popadajmy w paranoje;]....nie ma pewnosci czy swiruje z tymi laskami czy z kimkolwiek tam pisze byc moze ale pogadaj z Nim i DOSADNIE mu to wyperswaduj-przeciez takie zachowanie jest szczeniackie wrecz;/ a jesli to nie poskutkuje to popros jakiegos kolege niech tez Ci cos wysle i moze na zasadzie autopsji skuma o co Ci chodzi;]...

Sama sobie zaraz wysle jakies serducho, jako ktos anonimowy dosłownie! Musze postawic sprawe jasno, bo czuje sie oszukiwana. Pomyslcie ze Wasi faceci robią cos takiego:/ Co Wy byscie zrobily?

Odrazu nie wysyaj bo bedzie lipa-skapnie sie przestan Go np naciskac o skasowanie i po jakims czasie wyslij i juz....

Dobrze narazie nic nie robie. Odczekam. Za jakis czas pewnie znowu dostanie prezencik, wtedy nie bede sie bawiła, obiecuję!

I prawidłowo Autorko...mozesz mu jeszcze rzucic skoro woli takie gierki i udaje ze to nic nie znaczy a nadal ma ten szajs na nk to powiedz mu ze wtedy moze juz zabraknac tam miejsca dla Ciebie a to da sie juz załatwic bardzo prosto"aluzje powinien skuamc".....zycze powodzenia autorko:)) nie przejmuj sie jak tylko szpanuje to luzz po czasie jak Go postraszysz to skasuje ale jesli nie(czego Ci nie zycze) to moze tutaj cos byc głebszego..a wtedy to juz Twoja gestia co z Tym uczynisz...ja sie zegnam lece na film chłopak niedługo zadzwoni:*Dobranoc

o zesz w morde!!! chcesz odejsc przez jakies głupie prezenty na nk???? a to ze ma te prezenciki ma na profilu moze znaczyc ze chce pokazac kolegom jakie to on ma wziecie;p

moim zdaniem to niedorzeczny powód do kończenia związku... nie macie faktycznych problemów i ten jest taki stworzony na potrzeby chwili. trochę zaufania, autorko... ja bym się wkurzyła, gdyby mój partner żądał ode mnie, żebym skasowała jakieś konto czy coś takiego. poza tym- jeżeli odpisałabyś osobie, która wysłała Ci coś na profilu tak, jak to napisałaś wyżej, to bardzo źle to o Tobie świadczy, nie wiem, czy zdajesz sobie z tego sprawę... takie portale społecznościowe to jedna zwykła zabawa i żarty. moim zdaniem robisz z igły widły.

skasowac jakichs prezencikow to bym olala go, nie chce skasowac, czyli zalezy mu na nich i zapewne na darczyncach rowniez.

no jaki rotfl "cały czas mu mówie, ze te prezenty wkoncu do czegos doprowadzą, bo juz sobie nie pozwole!" tak tak, nie pozwolę sobie na to żeby moj facet dostawał od osób trzecich prezenciki na NK... zaraz zaraz, cos tu chyba brzmi nielogicznie, prawda? :D "Obiecuje, ze jeden jeszcze jakis prezencik i odejde!' o TAK, to jest dopiero powód do odejscia!! dobrze że śłubu nie macie, bo byłby rozwód. "na jakiej podstawie wnosi pani pozew rozwodowy?" - "na podstawie prezencików które mój mąż dostaje na NK!!"... "Nie wiem czy jakas jedna panienka, czy kilka ich jest. Nie wiem nic. Denerwuje sie strasznie jak nawet o tym pomysle. Jaki tupet musi miec dziewczyna, zeby do zajetego...." a moze np to jego siostra, kuzynka, ciotka? :D straszne, musi miec tupet... "Sama sobie zaraz wysle jakies serducho, jako ktos anonimowy dosłownie!" wyślij. to bedzie krwawa zemsta. "Pomyslicie, ze jestesmy gówniarzami. Otóz jestesmy oboje dorosłymi ludzmi i takie szopki." owszem, szopki. dawno nei widziałam żeby dorosła kobieta stawiała na ostrzu noża swój udany związek przez kilka pikseli na ekranie. żal.