Jestem w zwiazku z notorycznym klamca.

mam juz dosc.Nie potrafie sie wyrwac z tego zwiazku.

akurat , juz Ci uwierze.Nie chcesz sie wyrwac to juz predzej.Bo co, masz jakies lancuch na szyi, czy zamknieta jestes w pokoju na klucz? Bo nie rozumiem.

Boje sie samotnosci.Dlatego nie potafie sie wyrwac.

oooooooooo jesu.A co to jest samotnosc.Samotnosc to stan naszego umyslu i ducha.Jesli podejmiesz taka decyzje, to wspierasz sie posilkami.Tzn.mama, rodzenstwo, kolezanki.Wyjscia do kina, basen, fitness.Bycie sama tez ma urok.Mozesz robic co sobie wymyslisz, mozesz leniuchowac, spac w dresie, jesc w lozku, ba wiele takich rzeczy, ktore nie robi sie bo nie wypada.Przewietrz sobie miejsce kolo siebie, tam pojawi sie w odpowiednim czasie , odpowiedni mezczyzna.Dziewczyno , zeby tylko w zyciu byly problemy jak pozbycie klamczuszka.

Nie mam nikogo bliskiego.Brak rodzicow, jakiegokolwiek wsparcia.A i mam dziecko dlatego tak mi jest ciezko.

z nim?

a tak naprawde to duzego kalibru sa te klamstwa.Powiedz wiecej bo bardzo oszczednie serwujesz informacje.Powiedz wiecej juz o twojej sytuacji zyciowej.