Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona nie on

zerwane zaręczyny...co z pierścionkiem?? /

Polecane posty

ja swój odesłałam pocztą razem z pudełeczkiem..tylko, że my rozstaliśmy sie w bardzo przykrej atomosferze i usłyszałam mnóstwo przykrych slów, więc nie chciałam miec nic po Nim przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona nie on
aha no rozumiem i przykro mi :( widzę że nie jestem sama w takiej sytuacji. szczerze to radzę sobie super...:) teraz dopiero czuje że żyję :) tylko że on ciągle pisze, dzwoni itp itd;/ no cóż jak zwykle po fakcie zrozumiał że to już koniec i KOLEJNEJ szansy nie dostanie a było ich tysiące....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemek7652
a gdzie mozna sprzedac piersionek zareczynowy bo tez mam malo uzywany zloty z diamentem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój byly jak mnie rzucił to zabrał w pierwszej kolejności obrączki (i jeszcze dopytywał gdzie one są) a pierścionek zostawil, jakby specjalnie, sama nie wiem.... Miałam go dośc dlugo jeszcze u siebie, bo szczerze zastanawiałam sie co zrobic i tak jakos odkładałam, ale w koncu postanowilam go jednak sprzedać, bylo to w momencie kiedy juz sama sobie zdalam sprawe, ze nic dla mnie nie znaczy i ten etap chce zamknac raz na zawsze za sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona nie on
o mój topik:) Szczerze to już zapomniałam o nim! no ale sprawa rozwiązała się sama...jakieś dwa tygodnie później były napisał że wpadnie po pierścionek! no i wydelegował wprawdzie swojego brata ale oddałam mu go! A w ten sam dzień jeszcze dał sobie opis na gg " sprzedam pierścionek TANIO! " widać że faktycznie trzy lata byłam z kompletnym idiotom :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×