Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość radosnnaa 255

Nie wytrzymam z nim !!! Jak z nim skonczyc

Polecane posty

Gość radosnnaa 255

Juz po prostu nie moge tego wytrzymac. Na poczatku bylo bylo bardzo milo, az do momentu kiedy zamieszkalismt razem. Caly czas chce spedzac ze mna, jest strasznie upierdliwy ciagle tylko slysze '' chcesz kawki a moze soczku " Ciagle mi wisi na ramieniu, nie moge normalnie poszperac w internecie. Kupuje mi wszystko bez mrugniecia okiem. Jest strasznie nadopiekunczy i chyba nie wytrzymam tego Nie wiem jak mu powiedziec, ze to juz koniec w szczegolnosci ze juz mamy plany slubne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosnnaa 255
Dodam, ze nie pozwala mi nic robic sprzata gotuje robi zakupy Po prostu mam juz tego dosc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyprowadz brutala do domu.Potrzachnie Toba i nim przy okazji.Popodbija Wam oczy i bedzie po slubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebikon
oo nie wiedzialem ze w wariatkowie tez maja komputery z internetem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosnnaa 255
wiem , ze ciezko uwierzyc, ale to jest szczera prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosnnaa 255
Nie, nie chce zamienian na drania, ale wolalabym wiecej swobody najgorsze jest to ze nie wiem jak z nim zerwac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebikon
po prostu nie jestes stworzona do zwiazku albo lubisz byc pomiatana. zostaniesz stara panna lub bitą szarą kwoką domową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosnnaa 255
bebikon, ale w zwiazku tez jest potrzebna swoboda i ciut wolnosci, jesli nie ma tego czlowiek zaczyna sie dusic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebikon
a gdzie on teraz jest ze piszesz tak swobodnie o nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosnnaa 255
Poszedl do pracy, ale zazwyczaj pracuje w domu. jednak juz zdazyl zadzwonic kilka razy pytajac sie czy cos jadlam, pilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pappi
facet cie po prostu kocha!!! i troszczy sie o ciebie!! ale taka wielka milosc moze byc irytująca, klatka nawet zlota, zawsze bedzie klatką... ale moze zamiast konczenia zwiazku z takiego powidu, spróbuj z nim porozmawiac, ze cie to męczy! ze tez chcesz czasem cos zrobic w domu, ze nie jestes obłożnie chora zeby cie niańczyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjgjkhjghjg
daj namiar na niego, chetnie go poznam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość behemo
a dlaczego od razu chcesz zrywac??? Porozmawiaj z nim!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poryta jestes
?? Ja kocham gdy mój Ukochany pyta czy jadłam, czy piłam, co mi podac, co bym chciała. Uwielbiam, bo wiem , że jestem dla Niego bardzo ważna. Mógłby dzwonic do mnie co sekunde, gdy jest w pracy, bo tak bardzo kocham Jego głos. Tęsknie gdy nie widzę Go kilka minut. Jak jest w pracy to wariuję bez Niego. Jak mozesz? My tez mieszkamy razem i takie zachowanie jest cudooowne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosnnaa 255
Widocznie jestem ''poryta'' Jasne bardzo lubie jak mezczyzna sie troszczy o mnie, ale sa granice !!! Najwidoczniej go nie kocham tylko probllem jak mam mu to powiedziec boje sie jego reakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna w białym kasku
strasznie, ja też tak mam. jak to wytrzymujesz :classic_cool: . straszne co? :classic_cool: kurcze ratunku bo wychodze za tego drania za mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosnnaa 255
Piszesz powaznie ? Bo reszte jakos nie mogl mnie zrozumiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megrajan
hm... jednej strony to skarb a z drugiej to faktycznie facet zatraca swoją męskość ... bo cóż jak jest nadopiekuńczy to tez zle ale ja bym chciala zeby tak sie o mnie ktos potroszczyl. radze ci dobrze przemyślec sprawe za nim zerwiesz. wiesz... czasami jest tak ze dopoki nie trafisz na nieporadnego goscia albo takiego ktory jest lekkoduchem to nie jestes w stanie docenic tego co masz. ja ci radze porozmawiac z nim i poprostu poprosic o chwile swobody ze doceniasz jego starania ale chcesz sama troche decydowac czy poprostu miec chwile dla siebie. jesli twoj taki jest to naprawde maasz szczęście ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taki facet
megrajan mam doła... mam dość juz tego wszystkiego ślub za rok a ja czuje ze wszystko na mojej głowie !pracuje , studiuje a raczej kończe i mam zamiar otworzyć doktorat.. a mój narzeczony? szuka roboty juz od 7 mcy i nie moze poszukac;/ szlak mnie trafia za rok ślub nie mamy gdzie mieszkać z tesciami odpada szybciej sie rozwiode niz zamieszkam z nimi, on chyba nie rozumie co tzn małżenstwo??????????????????????????????????? caly czas to ja zabiegałam w związku o to zeby bylo poukładane pamietalam o wszystkich sprawach! dokumenty poukładane w teczkach zawsze wiedzial ze ja wiem gdzie co jest !!! mam tego dość marzy mi sie facet który będzie opiekowal sie mną ktory bedzie RAZEM ze mną starał sie aby nic nam nie brakowało. kiedy ja popuszczam w związku i specjalnie nie pamietam i ważnym wydarzeniu to on tym bardziej !!! mam tego dośc i tego dupka!odwołaąłm dziisaj termin ślubu tylko jeszcze nie poinformowalam jego o tym ... zdziwi się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu jedynym wyjściem dla Ciebie jest skończenie związku? A może wystarczy porozmawiać? Powiedz mu ,że jest Ci źle z tym,że on wszystko za Ciebie robi itd. Szczerze pogadajcie... Facetom ciężko posprzątać nawet po sobie ,a co dopiero... ;) Więc nie masz tak źle... Podzielcie się obowiązkami... Powiedz,że potrzebujesz więcej swobody... Takie moje zdanie. Wtedy zobaczysz czy coś się zmieni. Może on po prostu tak Cię kocha,że robi dla Ciebie wszystko... Bo myśli,że tak Ci dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosnnaa 255
Megrajan czytalam twoj post nie zazdroszcze, ale moze ci sie uda go namowic do zmiany juz sama nie wiem co o tym wszystkim myslec, ja jestem osoba ktora lubi przebywac z ludzmi cos robic rozwijac sie a czuje jakby to on mnie blokowal w tym wszystkim. Boje sie ze zgorzknieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Narzeczona ***
Jesli sa granice to je postaw porozmawiaj a jesli nie umiesz tego zorbic tylko odrazu ratujesz sie ucieczka zamiast stanac do rozwiazania problemu to masz racje rozstancie sie bo nie doroslas do zwiazku a do slubu tym bardziej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megrajan
a taki facet podszywacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc i nie wiem nic
Słuchaj a nie łatwiej powiedzieć mu prosto w oczy co myślisz? Ze świeczką potem szukać kogoś kto cię tak pokocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunka1991
ja nie rozumiem dziewczyno koleś sie Toba opiekuje , gotuje sprząta , jest opiekuńczy i skacze koło Ciebie .... mają racje W DUPIE CI SIE POPRZEWRACAŁO !! i taka jest prawda ... właśnie znajdź sobie damskiego boksera niech Cie leje bedziesz miała swoją swodobe :D a i nie tylko bedziesz mogła sprzatac gotowac i skakać koło niego .. bedziesz musiała bo jak nie bedziesz tego robić to bedziesz łomot od niego dostawać ... podsumowując : nie zasłużyłaś na tego faceta ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×