poleccie mi dobry film

Ale zobaczcie jaki on jest niezrównoważony umysłowo - najpierw bez niczego (no to choć ochrona) a za drugim razem cały szwadron i to.. na chrzest! No to opętanie jakby. I to w sumie mógł sie już wtedy ożenić bo reszta to strata czasu, a wiecie każdy po cichu co będzie dalej. Całe środowisko już chyba cicho na niego patrzy. :(

Ty za to jestes bardzo zrównowazona umyslowo :D ale pisz oczywiscie, jesli to Ci pomaga...

Ale powiem wam w karierze Alicji międzynarodowej ten ślub nic nie da bo Farel jest niemoralny i ma już 3 dzieci. Gdyby był moralny to ma i tak dom i dzieci, żadnej kariery przy nim z Irlandii nie zrobi. Miałaby dom i dzieci gdyby ją chciał. No ale on jej nie chciał i nie chce. No straszne - tak sie wygłupić :( Ale bywa. I wszystko z miłości chciałoby się rzec. Właśnie nie. Wszystko dla kasy. I to jest NAJGORSZE - że to nie z miłości. :(

Choć czy by ją tam chciał to otwarta kwestia. No to 2 dziecko i jest jego utrzymanką. Tyle. Ślub? No to by wyleciał z pracy. Teraz pewnie też, a kariery i tak żadnej. I co wy na to? Brrrr :(

Do : osobarefleksyjnaraczej jak mozesz to kup sobie jakis gruby zeszyt i tam pisz te swoje wywody ja zadałam konkretne pytanie o fajny film napisalas tytul i wystarczy. rozumiesz?

Dziś po południu obejrzałam GREASE z Johnem Travoltą - piosenki znałam wszystkie, ale fabuła też bardszo fajna. Tam pod ostatni sukces Kasi Smutniak - 30 lat temu - wszystko inne a niby to samo. O i John Travolta był gwiazdą wtedy. Obecnie jest nadal sławny dzięki tej roli, ale gwiazdą już nie jest - chyba, że jakiś film się pojawi po którym dostanie Oskara. Takie rzeczy. No - także GREASE musical mogę śmiało polecić - znakomity moim zdaniem, a ogólnie cóż... no nie wiem co napisać. Już nikt niczego dzięki plotkom nigdzie nie osiągnie. Jeśli chodzi o karierę. Gdzie indziej zresztą tak nie ma w ogóle - kazdy się musi uczyć czy coś umieć by zdobyć zawód i zarobić, a aktorstwo ZWŁASZCZA - tylko ploty już obecnie. I tyle można sie nauczyć od Bachledy - a raczej nie :(

No wiecie - to że ktoś tam udziela wywiadu to jest gwiazda minimalna. No ale to policzą już. Niemniej zależy z jakiego pułapu startujesz - co to za gwiazda John Travolta obecnie gdy udzieli wywiadu. Bez przesady. No to musiałby być z kasowego filmu - potężny box office. No i tyle. A tak to tam - no Bachledzie mogą gwiazdę policzyć jak wywiadu udzieliła to była gwiazdą. Ale Travolcie nie. I tyle. Każdy co innego. I teraz - śmiech na sali lub płacz - FC 200 melonów gwiazda bo udzielił wywiadu. Nie mogę :(

Patrzcie - taka gwiazda ten Travolta, też mógł się rozpuścić na amen, a raz żonaty i 2 dzieci. Co tam w międzyczasie robił to nie wiem, ale jakoś wygląda i z Miley Cyrus ostatnio śpiewał do Bolta bo to faktycznie pamiętam. Ale nie grał w tym Bolcie to tam tak sobie jest gwiazdą ostatnio - kasuje i tyle. A FC? On nigdy żadną gwiazdą nie był - gwiazdą plotek jedynie :(

Teraz popatrzcie jak to widać, że FC ich oszukał wszystkich - jakby chciał być gwiazdą dyć by śpiewał. Nie śpiewał. Czemu? Miał śpiewać - miał iść do telewizji, coś robić. Wątpię , że mu się dadzą. USA i Niemcy - no - czy z nimi wygra? Ja wątpię.

Dom nad Jeziorem Przeczucie Miasto Aniołów Źródło

do "ta niedobra pupa": To mają być ostre filmy? Droga bez powrotu, Wolf creek, Teksańska masakra piłą mechaniczną, Silent hill ? To chyba niewiele horrorów widziałaś, że takie gnioty robią na tobie wrażenie ;)

No głos dał Boltowi ale to się nie liczy jako gwiazda. To znowu był sławny i tyle. I piosenka była fajna do filmu. A tak to Pulp fiction na dobrą sprawę chyba, że...cienka czerwona linia, ale to jest szeregowca i to też, ale gwiazda... jakiś tam koleś jak FC i tyle.

A czyje jest PULp Fiction słuchajcie? Travolty? Ale też dobry film. Polecam.

Ps. I love you. Bylam w kinie i sie niezle uplakalam.

Ja ostatnio oglądałam Jabłka Adama, czarna komedia, ale też z przesłaniem. Zobaczcie sobie, natrafiłam na niego na stronie https://www.facebook.com/osobliwyfilm?fref=nf i jest tam jeszcze parę filmów, które chcę zobaczyć