Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sleek

Uwielbiam to co robię

Polecane posty

Gość sleek

Napisze na przekór osobom, które narzekają na siedzenie z dziećmi w domu. Uwielbiam siedziec z dzieckiem w domu. Zajmowac sie nim, wychodzic na spacery choć zima to trudne i nie moge doczekac się wiosny. Nie mogę sobie wyobrazić ze miałabym teraz wrócić do pracy. Siedzenie w domu daje mi satysfakcję. Widzę jak mały sie rozwija. Mam czas zeby posprzątać, zrobić pranie. Oprócz tego spotykam się ze znajomymi. Czy ktoś tez to lubi i cieszy się, że jest na wychowawczym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie bardzo ciesze;-) praca poczeka a pierwsze słowa i kroki mojego dziecka niestety nie;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sleek
to jestesmy dwie, tylko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez lubie
ale nie chce tylko siedziec w domu to nie jest szczyt moich marzen!Moj syn ma 1,5 roku i teraz jestem na etapie szukania pracy!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wasi męzowie to co
? oni nie mają prawa cieszyc sie ojcostwem? musza isc do pracy? i wam nie szkoda ze ojciec nie zobaczy pierwszych krokow dziecka bo musi na was śmierdzace legaty zapierdalac? maz tez powinien siedziec wdomu i patrzec sie na dzieciaka przez jego pirwsze 18 lat zycia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie pracuje tylko siedze w domu z dzieckiem i powiem Wam ze to uwielbiam. Dodam jeszcze ze zaraz obok naszego domu mieszkaja moi rodzice i mama codziennie przez kilka godz bawi mi synka a ja mam wtedy zcas na swoje hobby. Maz dobrze zarabia i nawet na jego prosbe nie musze isc do pracy :) a wasi mezowie to co--- nie wiem czy wiesz ale sa faceci ktorzy lubia pracowac a nienawidza siedziec w domu -tak jak moj- ❤️ wiec moze Twoj lubi sie gnybic w domu ale moj na szczescie nie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EEEmmmIIIlllKKKaaa
I ja uwielbiam siedzieć w domu z dzieckiem, niestety po wykorzystaniu urlopu muszę wracać do pracy... :( Chciałabym iść na wychowawczy, ale nie mogę mieć tak długiej przerwy, bo stracę prawo do wykonywania zawodu, a po drugie z jednej pensji nie wyżyjemy, kredyt hipoteczny się kłania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fyghja
co ten biedak jagodko twoj maz moze powiedziec? cieszy sie ze wyrwie z domu od zolzy ktora go nie kocha, i ma go jedynie za bank spermy i kasy... a narobic sie biedaczysko musi w koncu ty musisz dzieci naplodzic bo bartusia dni sa policzone :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maz nie chce pracowac dla niego to normalna sytuacja ze bierze odpowiedzialnosc za to by nas utrzymac.. on woli akurat taki układ..a pozatym nie ma takiego powołania do całodziennego zajmowania sie dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_osa
A ja lubię pracować, bo dopiero wtedy mogę odpocząć od dziecka, a w weekend się nim cieszyć i z każdej rzeczy, którą zrobi. Czasami wstaję do pracy po 4 godzinach snu, bo mam dużo innych rzeczy jeszcze na głowie i cały dzień jestem na nogach. Nie nadaję się do siedzenia w domu...nudneeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sleek
no coz, maz nie musi mnie utrzymywac bo odlozylam z pensji tyle ze stac mnie spokojnie na siedzenie na wychowawczym przez dwa lata i nie branie od niego zadnych pieniedzy, wiec nie wiem o co te krzyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fyghja---- a ty lepiej uwazaj bo ci ten twoj syn gruby kloc jeszcze bardziej sie wykrzywi na tych twoich pozal sie boze zdjeciach robionych komorka :D Chociaz watpie zebys sie tym przejela bo przecie zw tv leca znowu serile ktore ty pustoglowa i kolezanki bedziecie mogly sobie ogladac . :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodka i jak tak robienie
bekartow ci idzie? bartuniu juz zdycha? szkoda ze nikt tego nie zobaczy :( nie zapomnij o bialej trumnie :( ale bedziesz miala inne dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oioiovc
bo przeciez majac jedynaka nie warto miec go wo goloe :) kiedy planujesz go zabic? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oststnich dwoch wpisow nie bede komentowac bo na SCIERWO i GOWNO nie warto psuc sobie nerwow. - i co gowniaro glupio ci. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no przeciez komentujesz teraz
:D jaka ty glupia jestes :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zcu
glupio to powinno byc tobie i jest skoro zawstydzila sie i wszystkie swoje pierdoly pokasowala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _____słońce________
Ja mam półtora roczne dziecko i za 2 miesiące wracam do pracy - juz raz przez to przechodziłam, wróciłam do pracy po macierzyńskim, ale pracowałam tylko 3 miesiące bo szkoda mi było dziecka - za duzo rzeczy mi umykało. trochę brakuje mi pracy ale zaczynam się już martwić i stresować tym powrotem, ze bedę musiała zostawic dziecko na 13 godzin (co drugi dzien) ... tez wolałabym zostac z malą w domu ... a do tych beznadziejnie wypowiadajacym sie - oby zwróciło sie przeciwko Wam - aby to czego życzycie innym dotknęło Was i waszych najbliższych - moze wtedy nabierzecie szacunku do innych ludzi !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli cos do kogos wroci to do
jagodki :D wiele osob czytalo co pisala i to sa po prostu jej slowa :D a wedlug jagodki majac jedynaka ma wieeeeeeeelkie prawdopodobienstwo ze umrze wiec musi sobie jeszcze z 20 dorobic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też to lubię.
Siedzę z dziećmi już 4 rok i nie znudziło mi się wcale. Zawsze podkreślam, że jestem urodzoną kurą domową. W między czasie uzupełniam wykształcenie, ale zaocznie więc nie zabiera mi to dużej ilości czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też to lubię.
A jeśli chodzi o ojca moich dzieci to on się spełnia w swojej pracy i za nic w świecie by jej nie zostawił żeby siedzieć w domu z dziećmi. On wprost kocha to co robi i jakby przestaliby mu za to płacić to by to robił za darmo (kiedyś zresztą robił to za darmo w ramach pasji).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr Ania Trans-Dens
Ty powinnaś pracować, a mąż zajmować się dzieckiem! Przecież mamy równouprawnienie w XXI wieku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggi153...
Ja spędziłam z synem 2,5 roku i właśnie w poniedziałek idę do nowej pracy. Podwójny stres ale chyba jakoś dam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też to lubię.
Mogę wtrącić słówko ja sobie zupełnie nie wyobrażam jakbym miała pracować mając w domu taką gromadkę. Podziwiam Cię. Myślę, że duży wpływ ma charakter. Ja lubię dom. I jeśli myślę o pracy to będzie to praca w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężowie zrobili z was parobków
mężowie wiedzą co robią, wolą aby ich baby siedziały w domu, no przynajmniej ono mają luz tzn. pocieszają się w ramionach innych kobiet, bo wiadomo, kura domowa jest do sprzątania, prania, gotowania itp. a do przyjemności kochanka, i co najgorsze, te kury wierzą w to co ich mężowie im mówią, tj,. że pracują po tyle godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też lubię.
Czyli, ze jak kobieta spędza 8-10 godzin dziennie poza domem (w pracy) to wtedy mąż jej nie zdradza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujace kobiety sa mądrzejsz
wtedy taka kobieta jest przebiegła i nie da sobie wmówić, że mąż pracuje 24 godzin na dobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też lubię.
Przebiegłe? Wtedy taka kobieta tak samo nie widzi swojego męża w dzień jak ta, która nie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sleek
no coz...mój mąz pracuje 8 godzin dziennie i jak konczy prace o 16 to 16.20 jest w domu :D to musialby byc naprawde szybki numerek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×