Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarnaaaaaaaaaaaaaaa

czy któraś z mam znająca angielski...

Polecane posty

Gość czarnaaaaaaaaaaaaaaa

w stopniu większym niż komunikatywny, porozumiewała się z dzieckiem od niemowlęcia w tym języku, tak aby później miało ono łatwiej w jego nauce? pytam, bo mam taki zamiar, a nie wiem, czy zda to egzamin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie jesteś native
speakerem, albo co najmniej bilingual speaker to nie rób tego, bo tylko dziecku krzywdę zrobisz... Lepiej mu dawaj książeczki, bajeczki itp. jak już będzie w odpowiednim wieku. No, chyba że z ojcem dziecka porozumiewasz się po angielsku, to może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie jesteś native
nie chodzi o papierek, ani o znajomość języka na jakimś poziomie, ale raczej o Twoje wyczucie tego języka, ale też o akcent, wymowę itp.... Zresztą rób jak uważasz. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAK NAJBARDZIEJ OK
Jak to czujesz to czemu nie. Ja do swojej malej czesto nawijam po angielsku. Znam tez swietnie niemiecki ale jakos mi nie "lezy" przy dziecku. Jednak naprawde trzeba znac bardzo dobrze jezyk, bo mi sie cos robi jak slysze takie super sztuczne przemowy po angielsku do dzieci i co drugie slowo po polsku bo rodzic nie wie jak to jest po angielsku - typu Yes you can have the grzechotka - rattle prosze panstwa rattle, bo inaczej to tylko glupio i smiesznie wychodzi i dziecko na pewno ta sztucznosc wyczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaaaaaaaaaaaaaaa
akcent nie jest potrzebny. można mówić świetnie po angielsku bez akcentu. to przyjdzie później. a poza tym oprócz rodzica są też piosenki, filmy, książki. wszystko się po pewnym czasie i tak doszlifuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie jesteś native
No to skoro sama wiesz najlepiej, to po co w ogóle pytasz? I czytaj ze zrozumieniem po polsku chociaż, bo nikt nie napisał, że potrzebujesz papierka jakiegoś, a o książeczkach i bajeczkach też pisałam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akcent nie jest potrzebny. można mówić świetnie po angielsku bez akcentu. to przyjdzie później. jako filolog absolutnie się nie zgadzam niestety:( świetnie mówić bez akcentu - sama sobie przeczysz. i nie przyjdzie samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja umiem dobrze angielski, ale to chyba nie jest dobry pomysł mieszać tak dziecku od niemowlęcia... Moja córka ma 4 lata i dopiero teraz powoli ja uczę prostych słówek żeby w szkole było jej łatwiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostrzenica ma aktualnie 9 lat, od urodzenia mówili do niej na przemian po angielsku i polsku, mała rozwijała się bardzo ładnie, teraz jest najlepsza a angielskiego, pięknie i płynnie posługuje się tym językiem. Pamiętam jak sama zwracałam się do niej po angielsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z irlandii
w Polsce będzie dobra z angielskiego bez dobrego akcentu ale za granicą będzie już trochę problem wiem co mówię jestem w Irlandii i te które przyjechały tu z dziećmi co się niby uczyły w polsce języka jest już problem nie tylko z akcentem ale i ze sloganami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAK NAJBARDZIEJ OK
Akcent to akurat najmniej wazny, bo nawet w roznych czesciach Anglii mowia z innym i oni sami sie tym nie przejmuja ze wzgledu na mieszanke narodowosci, ktora tu mieszka nie widza w tym problemu. Najwazniejsze zeby po prostu dobrze sie z tym czuc tzn. mowic z taka swoboda jakbys mowila po polsku - jesli potrafisz sie smiac i mowic po "niemowlecu" w obcym jezyku to nie widze problemu aby tak sie do dziecka zwracac. Jesli jednak Twoj angielski jest szkolny i sztuczny to nie rob tego, bo bedzie to bariera miedzy toba a dzieckim. Ja mieszkalam dlugo w Anglii i zamierzam za chwile wrocic tak ze w zaleznosci od sytuacji przeskakuje mi automatycznie z polskiego na angielski - szczegolnie przy karmieniu ten angielski sam wychodz?i:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam, że to m sens. Mój synek ma 20 miesięcy i juz zaczyna spiewac po angielsku. Od początku mówilismy do niego i po polsku i po angielsku.Mamy rodzine w Irlandii i tam podczas naszego pobytu mały zaczynał mówić pierwsze słowa w jezyku angielskim.Osobiście uważam, że z takiej nauki w sposób naturalny wynikną same korzyści. Ja tam mówię po ang. ale każdy robi jak uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaaaaaaaaaaaa
przecież szkolny angielski też jest bardzo często pozbawiony akcentu. wiem, bo tu i tam dawałam małe korepetycje. akcentu można się nauczyć oglądając filmy, słuchając piosenek. czy to jest aż tak bardzo ważne, jeśli chcemy uczyć dziecko angielskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izusia87
Hej. Nie przejmuj sie i dzieciaka ucz. Moja mama znala komunikatywny angielski i to samo mój starszy brat i mnie od malego uczyli kolorów po angielsku, prostych slów typu, okno, drzwi i takie tam i chyba mi zaszczepili zylke do tego jezyka, bo potem w bylam jedna z najlepszych w klasie. Teraz studiuje w Anglii i mam chlopaka Anglika i on i jego znajomi zawsze sa pod wrazeniem mojego angielskiego, mimo, ze wciaz mam obcy akcent. Lepiej znac angielski i miec smieszny akcent niz nie znac wcale, no nie? A poza tym, o ile akcent nie jest niezrozumialy to wcale nie przeszkadza w komunikacji, a powiem, ze wielu Anglojezycznych facetów taki akcent uwaza za sexy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DLA MNIE PROSTA SPRAWA
Właśnie w ten sposób uczyły się moja kuzynka i kuzyn mieszkający w Stanach. Ich rodzice byli Polakami. Rodzice mówili i po polsku i po angielsku. Do dziś używają obu języków równocześnie, z tym że kuzynostwo nie czyta i nie pisze zbyt dobrze po polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupupupupupuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet sie nad tym nie zastanawiaj;)ile potrafisz,tyle staraj sie przekazac dziecku,czytaj ksiazeczki,spiewaj piosenki,opowiadaj bajki,w pozniejszym czasie puszczaj bajki tylko po angielsku ,najlepszym sposobem nauki jezyka jest zabawa,w miare mozliwosci wybierz przedszkole, w ktorym ucza rowniez tego jezyka,z cala pewnoscia twoj trud kiedys zaowocuje,a i dziecko bedzie mialo latwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaaaaaaaaaaa
Dziecko ma tylko jeden miesiąc, ale mówię do niego ciągle po angielsku. Przestraszyłam się trochę, że mogę mu zrobić krzywdę. Tym nieangielskim akcentem, głównie. Jak już zaczęłam, tak chcę to ciągnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×