Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aneczka1975

Czy warto walczyć o niego?

Polecane posty

Gość Aneczka1975
Do ja Ci pokaże Ja tez byłam długo w związku( sporo lat małżeństwa) wiec wiem o czym piszesz, ale to była zupełnie inna bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bekis
on sam powiedział Ci wyraźnie że nie---uszanuj to ---przecież nie powiedział pomóż mi bo mam problem----weź się w garść dasz radę czas--nawet znienawidzisz to slowo ale idx do przodu życie jest jedno--nie upokarzj się --mężczyzna nie lubi gdy za bardzo się o niego starasz--odpuść...powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneczka1975
widzisz, a ja myślałam, ze teraz to na pewno spotkałam porządnego mężczyznę, ktory na pewno mnie nie skrzywdzi- alez byłam naiwna!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzxyz
do ja ci pokażę- masz może tą książkę w postaci e-book'a?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneczka1975
uszanuj to???????? to chyba jakiś zart, a czy on uszanował moje uczucia, dał mi nadzieję a potem- sory ale to nie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ,ja mialam tak samo,po miom mmmmmmmezu spotkalam faceta,o ktorym myslalam ,ze to wlasnie ten,niestety wystawil mnie do wiatru w jeszcze bardziej perfidny sposób bo po prostu urwal kontakt,wolalabym uslyszec to co Ty,bo przynajmniej wiedzialabym wtedy na czym stoje a nie zastanawiala sie co i dlaczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bekis
a co oczy mu chcesz wydrapać --jak Ci ulży to ok..myślałm że reprezentyjesz poziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też poproszę
do ja ci pokażę: jeśli to nie problem, to też poproszę o tego e-booka, z góry dziękuję i pozdrawiam. do autorki: Trzymaj się Aneczko, ja dość niedawno przechodziłam przez to samo, wiem jak się teraz czujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzxyz
w takim razie bardzo proszę :D wiktoria.85@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu,uszanuj jego decyzje,bo to przez szacunek do Ciebie powiedzial Ci to wszystko,gdyby Cie nie szanował zniknalby i tyle bez jednego slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneczka1975
Dziewczyny, w niedziele walentynki!!!!!!! Nie wiem czy dam radę i nie wyśle mu sms:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzxyz
bardzo Ci dziękuję:) Aniu, na pewno dasz radę, w końcu kobiety z natury są silne;) Trzymaj się ciepło i pamiętaj,że życie potrafi nas nieraz pozytywnie zaskoczyć i tego Ci właśnie życzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też poproszę
szefowa6@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneczka1975
xyzxyz dziękuje:)) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneczka1975
ja ci pokaże, co mam potraktować jako dar od losu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też poproszę
dzięki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu,powiem Ci tak,jeżeli facet otrzasnie sie po tym co Ci powiedzial i stwiuerdzi,ze popelnij najwiekszy blad swojego zycia i jezeli bedzie chcial to naprawic,to uwierz,znajdzie Cie na koncu swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×