Które studia lepsze??

Mam do wyboru 2 zasadnicze opcje, które wynikają z tego, iż posiadam maturę z geografii. Dodam, że zdana celująco. Tyle się dziś najeżdza na PRYWATNE a chciałbym iść na finanse bądź informatykę, przynajmniej po ofertach pracy wnioskuje, iż jest jakaś szansa na znalezienie pracy. Na UNIWEREK można iść spokojnie, no ale geografia...wiadomo ;/ gdzie ja po tym pracę znajdę. Więc zasadnicze pytanie czy prywatne są tak złe, że po PRYWATNYCH finansach czy informie mam mniejsze szanse na pracę niż po PAŃSTWOWEJ geografii ?

ja skonczylam finanse i bankowosc i nie wiem gdzie sparwdzales oferty pracy...ale dla absolwentow tego kierunku pracy nie ma. Rynek jest przesycony...

:)

z matura z geografii mozna sie dostać na wiele kierunków na politechniki, uwazam ze to najciekawsza opcja, no chyba ze bardzo nie lubisz matematyki i fizyki:o

Hmm ogólnie portale w necie...

ale na co na polibudę ? Podaj jakieś kierunki, bo na informę chyba trudno mi będzie. Z matmy jestem na 4 :) Radę powinienem dać, bo chyba poziom im zjechał ostatnio, ale kurde...chodzi mi o kierunek...

Skąd jesteś?

jak chcesz isc na politechnike to musisz najpierw zobaczyc na jaki kierunek z ta geografia przyjmą w tym miescie w ktorym chcesz studiowac, i duzo zalezy czy zdawales podstawowa czy rozszerzoną:o czesto maja taki przelicznik ze osoby z podstawowa nawet swietnie zdana praktycznie nie maja szans z tymi ktore maja przecietnie zdana rozszerzoną mysle ze z geografia napewno mozna na rozne ochrony srodowiska albo np geologie

to i tak nikt Cię nie przyjmie do pracy jako informatyka, więc z góry ten kierunek możesz sobie darować w garbate aniołki wierzysz ? gdyby pracodawca miałby do wyboru miedzy facetem informatykiem a kobietą informatykiem to i tak wybierze faceta nawet jak z niego taki informatyk jak z kosiej dupy trąba.... takie realia

Facet :) a po ochronie czy geologii można w ogóle pracę znaleźć ? Wydaje mi się, że to takie perspektywy jak po geografii...

po geologii skonczonej na politechnice raczej nie ma problemów z praca, jest sie inzynierem i mozna pracowac np w przedsiebiorstwach zajmujacych sie poszukiwaniem i wydobyciem roznych surowców po geografi jesli chce sie pracowac w zawodzie najczesciej mozna isc do szkoly uczyc

znajoma po geologii pracuje w call center :):):P

jak ktos jest malo zdolny albo nie lubi tego co skonczyl na studiach to nie ma sie co dziwic ze robi cos innego:o

w informatorze może tak to jest holtz opisane, ale rzeczywistosc jest brutalna

nie jestem geologiem podalem tylko taki przykład:o wiec nie bede sie mądrzył na ten temat:o zasadniczo uwazam ze dobra praca zalezy bardziej od predyspozycji danego człowieka niż skonczonych studiów;) mimo wszelakich trudnosci jednak uwazam ze studia inżynierskie sa lepsze niż geografia na uniwersytecie:p

holtz w sumie nie obchodzi mnie polibuda. Bardziej interesuja wybór pomiędzy tym co powyżej opisałem. Wiem, że po finansach czy informie będzie mi na pewno dużo łatwiej niż po wielu inżynierkich typu geologia. Natomiast nie wiem jak"patrzą" na prywatne :) bo na państwówkę brakuje matmy (i już dodaje, że nie bedę jej zdawał :) )

idz na geodezje 4-5 tys na reke kartografia jszcze wiecej

idź na informatykę,ale przygotuj się,że jest ciężko