Roszczeniowiec forumowy

ponizej przedstawiam krotka charakterystyke dwoch podstawowych gatunkow szkodnika forumowego 1.roszczeniowiec tematyczny - bardzo wkurzajacy Osobkik ten zaklada temat, na ktorym zglasza swoj problem/ dylemat/prosbe o pomoc jednakze juz w momencie wprowadzania tytulu ma w glowie ulozony katalog odpowiedzi, ktore sa dla niego akceptowalne. W sytuacji, gdy wypowiadajacy sie na zgloszony temat odbiegaja istotnie od nurtu jaki w glowie roszczeniowca byl wytyczony zaczyna on przejawiac nastepujace objawy: a) typ wojowniczy - z kazdym kolejnym postem nie po mysli roszczeniowca wzrasta jego frustracja i agresja co objawia sie ostrym atakiem na wszelkie opinie sprzeczne z zalozonym planem b) typ obrazalski - gdy frustracja osiagnie apogeum roszczeniowiec obraza sie i otwarcie stwierdza, ze od poczatku wiedzial, ze na forum nie ma czego szukac 2. roszczeniowiec obserwator - jeszcze bardziej wkurzajacy Osobnik ten nie prowadzi aktywnej dzialalnosci na forum, lazi po topikach i podczytuje to co uwaza za interesujace, jednakze, gdy pojawi sie odpowiednia okazja to szumnie oznajmia swoje niezadowolonie z takich czy innych postaw uprawianych przez aktywnych forumowiczow. Potrafi w takich momentach z wielka energia i zaangazowaniem glosic swoje zbawienne poglady mimo iz otwarcie przyznaje sie do tego, ze tylko czyta, czesto wrecz twierdzi, ze czyta bardzo okazjonalnie Ad1. nalezy pamietac, ze w celu zwiekszenia szans na otrzymanie satysfakcjonujacych odpowiedzi mozna zastosowac nastepujace dzialania: 1. test wyboru, w ktorym roszczeniwiec tematyczny wstawi jedynie takie odpowiedzi jakie zaspokajaja jego potrzeby 2. wyrazne zaznaczenie w tresci, ze poszukuje w swoim temacie wylacznie osob, ktore sa zgodne z jego zdaniem, prosi o glaskanie po glowce i klepanie po plecach Ad2. Wake up! to nie jest pay per view do konia :-)

naprawdę wciągnęło Cię kafe, skoro chciało Ci się pisać taki poemat :o

:D cholera muszę przyznać ci rację :D chociaż generalnie wiem to i bez twojej wypowiedzi ale brawo za formę i zebranie tego do kupy

Amen.

chyba ktos Ci dzis sprawil duza nieprzyjemnosc na forum.Takie dlugie podsumowania chcialo Ci sie splodzic.Wow!!!Nie przejmuj sie .Bierz Walentynke za reke i biegnij na romantyczna kolacje.Jak ja to robie.Pozdrawiam Cie pisarzu.

Nie przejmuj sie . czym? :-) no tak, wszak to moje pierwsze "splodzenie" na forum ;-)

Są jeszcze tacy, którzy absolutnie nie czytają pierwszych wpisów :)

I uwielbiają spamować :) Cześć Zs :)

:D właśnie ZS:D nie przejmuj się:D swoją drogą wpis Elen w jakiś sposób tez pasuje do kwestii drugiej na zasadzie wpisu dla samego wpisu

I uwielbiają spamować latwo ich rozpoznac po towarzyszacej im kurze

samego siebie :D

Czasami kura ma inne zajęcia. Ale to spamującym nie przeszkadza uprawiać tego, co lubią i umią :)

O co chodzi z tą kurą???

iftar kura to znak rozpoznawczy pewnej pani :)

O co chodzi z tą kurą? golabeczka niedoinformowana? :-)

Oooo....opis mnie :D ?

Są tacy, którzy umieją i tacy, którzy umią :) Cześć Chamie :D

Gołąbeczka nie skacze po topikach w celu zbierania info o userach :P

Iftar - na cześć damy z łasiczką i dziweczyny z perłą, biegam od piątku po forum z nickiem "kobieta z kurą" :)

Gołąbeczka nie skacze po topikach w celu zbierania info o userach wystarczy, zeby uwaznie czytala ubrana w kuchenny fartuszek ;-)

O tych, którzy umią układają nawet piosenki :) Cytuję: "A ona robi loda mu, robi loda mu bo lubi. A ona robi loda mu, robi loda mu, bo umi" :)

Joł brum :)

będziecie sobie teraz słodzić ? czy chórem podzielimy się obserwacjami? nie żebym była zazdrosna :P

Donoszę, iż sama napisałam, cytuję, "dla ułatwienia dodam, że jestem brum" :D

wystarczy, zeby uwaznie czytala ubrana w kuchenny fartuszek W kuchennym fartuszku mozna robić rzeczy o wiele bardziej przyjemniejsze :P

:D:D:D

ike w ogóle nie jesteś zazdrosna :P

wokol ZS hahaha.Medrzec kafeteryjny sie znalazl.

A bez fartuszka to takie rzeczy mozna robić, że aż o nich nie napiszę :D