Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Claudia000

Ulubione jedzenie.

Polecane posty

mgielka ale dlaczego? Mała dostaje świeże owoce ale jak nie lubi banana to co mam jej na siłe pychac do gardla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówki to takie smao swinstwo
jak słoiczki albo i gorsze. Oczywiście wszystko jest dla ludzi i raz na jakiś czas można podać, ale żeby codziennie to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo za rok nie bedzie jadla Ci nic tylko ze sliczka.Zreszta nie wiem czy teraz "przestawilaby" sie na cos normalnego. A dajesz jej np świeżą marchewke?Winogrono?Groch..itp itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda dzieciaka bo matka
paniusia i woli ze kudly krecic niz obiad dziecku zrobic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co w tym jadlospisie bedzie? Sniadanie SLOICZEK Obiad SLOICZEK Kolacja SLOICZEK Przekaski BANAN ZE SLOICZKA.. Claudia ja Cie nie oceniam i nie obrazam,ale to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6.00 - 120 ml mleka 9.00 - śniadanie (chlebek z szynką, serem białym lub żółtym, parówka, jejcznica, do tego sałata, ogórek, pomidor) 13.00 - (albo słoiczek albo swierze owoce) 15.00 - obiadek ze słoiczka 17.00 deser (albo kaszka z owocami z kompotu, albo kisiel czy budyń) 20.00 - kolacja (to co na sniadanie) 22.00 - 80 ml mleka do snu oprócz tego w dzien dostaje owoce i warzywa jako przekąski, słupki marchewki, pare kulek winogroda, jabłko, gruszka, kiwi dostaje również chrupki kukurydziane i od czasu do czasu coś z serii kinder

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
parowki podobno zdrowe?moze poszukaj informacji na ten temat,dawniej bylo tyle chemii i dzieci nie jadly tylu smieci,a teraz sami alergicy i chorowitki jeszcze co do parowek,jak juz dowiesz sie z czego sie je robi to moze mala jak dorosnie sama zdecyduje czy chce jesc takie odpady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claudia pierwsze slysze,ze parowki sa zdrowe. Powinnas dawac jej orzechy,sa bardzo zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo dajesz jej papki,wiec nie dziw sie. Moj jest mlodszy od Twojej corki i je orzechy.Powinnas urozmaicac jej diete..Powinna jest wiecej warzyw i owocow.A zupke naprawde mozesz zrobic dzien wczesniej i powiedziec niani,by podala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówki to takie smao swinstwo
mgiełka kochanie orzechów do 3 roku życia nie powinno sie podawac bo silnie uczulają tak jak kakao. Moim zdaniem gdybys zamiast słoiczków podawała normalny obiad i normlane owoce byłoby lepiej. Kaszki to zapychacze nie ma sensu je dawać. Budyń kisiel to sama chemia. Lepiej jogurcik naturalny, sałatkę owocową, albo warzywa z jakimś dipem z jogurtu. Moje dzieci bardzo lubią marchewkę ogórka i papryke pokrojone w słupki i sos z jogurtu do moczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zapomniałam dopisac czasami dostaje naturalny jogurt a lubi sobie podgryzac jeszcze płatki nestle finess kiedyś się dorwała i bardzo jej smakowały, nie szkodza czy moze je jesc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiście ulubiona potrawa
to skrzydełka cielęce w galarecie!!! Polecam!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę w to
To chyba prowokacja, niemożliwe żeby dziecko 2 letnie nie jadło gotowanego posiłku. Jeżeli to prawda to żal mi Twojego dziecka. Nie jest łatwo oduczyć od słoików ale któraś zupka w końcu jej bedzie smakować i to bedzie ten moment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos malo tresciwe menu claudia obiad powinien byc z dwóch dań słoiczek u tak dużego dziecka to przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówki to takie smao swinstwo
myszka nie koniecznie z 2 dań. Dziecko ma maly żołądeczek i nie zjada 2 dań. Moje dzieci nigdy 2 dan nie jedzą. Albo zupa ( z mięsem) albo 2 danie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Np. jutro jedziemy do mojej mamy na obiad to juz zapowiedziała że będzie rosół z kluseczkami, brokuły, gotowana marhewska, ziemniaczki z masłem, kotleciki drobiowe i specjalnie dla wnusi na deser salatka owocowa polana jogurtem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówki to takie smao swinstwo
płatki moze jak najbardziej byleby nie czekoladowe. Najl;epiej musli zrobic samemu. Kupić troche płatków owsianych, trochę kukurydzianych do tego suszone owoce drobno pokrojone (morele jabłka rodzynki banany) pyszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co prawdziwy domowy obiad
raz w tygodniu? i tylko dlatego że babcia zrobi? a jakby babci nie było to co? 7 dni w tygodni słoikowa chemia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uczulaja? A moj je od jakiegos czasu i nie ma uczulenia..Nie daje mu codziennie,ale jestem na diecie i sama czasem przegryzam to on ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówki to takie smao swinstwo
uczulają. Alergolodzy odradzają podawanie małym dzieciom kakao, orzechów i selera. Oczywiście nie wszystkie dzieci są uczulone. Podobnie cytrusy. Też powinno się je podawać w ograniczonej ilości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzisiejsi dorosli..
szczerze to się dzieiwie Claudii , ale nie z powodu jadlospisu malej ale tego ze was słucha cierpliwie odpowiada i jeszcze zasięga u was porad. WY JĄ TYLKO KRYTYKUJECIE, COKOLWIEK NIE POWIE POZYTYWNEGO - ze daje jej coś innego niz sloiczek, że nie daje orzechów mimo ze jeszcze nie powinna! , ze jedzie na pyszny obiadek u babci ... WSTYDZCIE SIE, poswięccie troche czasu wlasnym dzieciom zamiast pdobudowywac wlasne ego na kafeterii atakujacych innych! Claudia duzo zdrowia dla Małej i Ciebie, smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówki to takie smao swinstwo
ale kto ją krytykuje? napisałam co myślę o parówkach i o sloiczkach a o orzechach pisałam do kogoś innego nie do Claudi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem,wiem,slyszalam o tym,ale uwazam,ze jak dostanie raz na jakis czas kilka orzechow to nic mu sie nie stanie.Nie mowie tu o codziennym wcinaniu kilograma ich.. Bez przesady,nikt jej nie obraza.Ale dziecko jest duze i przesada jest to,ze je dania ze sloikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co prawdziwy domowy obiad
no nie wiem... według mnie to powinno być na odwrót... 6 dni w tygodniu normalny obiad i w niedziele w ramach odpoczynku i odskoku słoiczek... bi gdyby babcia nie była tak miła i nie chciała wnuka karmić to pewnie dziecko normalny obiad by w wieku 18 lat dopiero ujrzało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×