Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcin polkowice

Jak wyglada zycie z kobieta ktora nigdy nie bedzie mogla miec dzieci

Polecane posty

Gość marcin polkowice

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie Ty
wczoraj zakladales topik, ze twoja kobieta zachorowala na raka szyjki macicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin polkowice
tak to ja a dzisiaj pytam jak bedzie wygladalo moje zycie okazalo sie ze niezbedna jest operacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin polkowice
nie wiem co mam myslec nie moge spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie Ty
a chcesz koniecznie miec dzieci?Bo to jest pytanie zasadnicze.Mozna zyc bez dziecka normalnie, skupiajac sie na sobie i swej kobiecie, mozna zaadoptowac dziecko.To wszystko zalezy od tego czy kochasz ta kobiete, jak bardzo ja kochasz i czy wchodzi ewentualnie adopcja w gre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem z doświadczenia
lata starań bólu nawet diwe operacje w końcu w Łodzi IN VITRO i urodziny upragnionej córeczki potem odpusciłam nawet nie chciłam problemy codziennego dnia bezrobocie mieszaknie z teściową itd skutecznie wybiły mi pomysł kolejnej ciązy/dziecka powiedziałam Sobie ze zadnych dzieci wiecej nigdy w zyciu ale nie daltego ze córeczka jest niedobra bo Ona jest kochana ale codzienne problemy No i zaszłam sama juz 20 tydz ciżąy Bo to chyba jest tak ze ajk sie nie chce nie ma sie warunków ma sie problemy to wtedy prosze bez starań męża ciągle nie ma wspólzyjemy 2-3 razy na miesiąć juz mi na tym naet nie zależy chyba sie wysterylizowałam A tu takie coś PŁENTA ODPUŚĆ powiedz Sobie ze nieeeee a zajdziesz prawie powietrzem bo wsółżycie od wielkiego dzwonu i to poza czasem owulacji nie mozna nazwać staraniami Teraz jeste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin polkowice
nie wiem na czym polega adopcja jakie trzeba miec pieniadze zeby adoptowac dzieciaka? chce byc z moja kobieta za bardzo ja kocham zeby ja zostawic ale jednoczesnie trudno mi wyobrazic sobie zycie bez potomstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie Ty
swoja droga dziwi mnie twoje pytanie.Kobieta moze umrzec, ma duze prawdopodobienstwo (wspominales o przerzutach) a Ty myslisz o dzieciach ?Toz najwazniejsze by wyzdrowiala , tym bardziej, ze przez 5 lat bedzie zyla w nieustannym strachu a Ty takim rzeczami sobie glowe zajmujesz.Dziwne !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że na pewno bym jej nie porzucil z tego powodu. Choć byłby to dla mnie ogromny cios. Jak by nie patrzeć to prawie każdy facet chce mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin polkowice
ale moja kobieta nie zajdzie w cionze bo nie bedzie miala macicy i jajnikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin polkowice
dlaczego napisalas ze przez 5 lat bedzie zyla w strachu? myslalem ze usuna macice i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miku skaaa
zapłodnij jakąs inna kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie użalaj się tutaj nad sobą i swoim instynktem macierzyńskim. Facetem jesteś czy ciapą ? Pomyśl o swojej kobiecie. Żona potrzebuje teraz twojego wsparcia bardziej niż kiedykolwiek. Nie spieprz tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie Ty
nawet po usunieciu macicy i jajnikow, moze zachodzic potrzeba chemioterapii.Zreszta nie wazne jaka bedzie terapia dalej po zabiegu.Przyjmuje sie , ze jesli po uplywie 5 lat od zakonczenia terapii nie ma wznowy raka , wtedy uznaje sie za wyleczona osobe. Uwazam, ze problem dziecka jest w tym momencie najmniej wazny.Jesli jest przerzut do jajnika jak pisales wczoraj to kobieta jest brdzo zagrozona.I na tym trzeba sie wylaczni w tym momencie skupic.Idzie walka o jej zycie a nie o tak w tym przypadku malo istotna rzecz jak dzietnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin polkowice
latwo ci pisac bo sama nie jestes w takiej sytuacji mam 25 lat i mam w glowie mysl ze nigdy nie uslysze od nikogo TATO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tam nie usłyszysz
sa kliniki gdzie lecza bezpłodnośc także męską np INVimed ul>bulwar Ikara we Wrocławiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak inni mają racje teraz powinno interesowac cie jej życie, a nie to ze nie bedziesz mial dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz 25 lat ? Zostało ci jakieś 40 lat na spłodzenie potomka, całe życie przed tobą. Zdążysz. Nie koncentruj się na tym czego być może nie będziesz miał, ale na tym co masz. Chyba że to co masz nie jest dla ciebie cenne, w takim wypadku współczuję twojej kobiecie.... Nie dość że ciężka choroba ją dopadła to jeszcze ma dodatkowy problem w postaci ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg758
adopcja generalnie chyba nie kosztuje,dziecka sie nie kupuje, tylko dostaje, trzeba tylko spelniac pewne warunki, ze bedziecie w stanie utrzymac finansowo rodzinę i zapewnic dach nad głową, edukację, wsparcie dziadkow i znajomych. O roczne dziecko ciezko jest dostac (byc moze tu wchodza w gre juz jakies łapówki, za takie male dziecko), padnie pytanie wiec czy zaadoptowalbys dzicko np 5 letnie, albo z jakś wadą. powiedz szczerze, czy zycie bez dziecka bylo by tragedia dla ciebie lub zony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie Ty
przestan mi tu sie mazac bo pomyse, ze jestes jednym z tych durnych facetow na Kafe.Posluchaj , w zyciu nie zawsze dostajemy to co chcemy.Tak to juz jest.Twoja dziewczyna wyciagnela zla karte.Musi zagrac o zycie.A to wyklucza ja z macierzynstwa.Czyli jak ona musi chciec walczyc , by wygrac.Ty, jak taki problem robisz to powinienes odejsc od niej.Bo zawsze bdziesz jej mial za zle, ze nie obdarzy Cie potomkiem.Milosc w tym wypadku ,to akceptacja rowniez sytuacji braku dziecka biologicznego.Allbo poukladaj sobie to w glowie i zaakceptuj ten fakt, albo daj kobiecie spokoj i nie obarczaj ja swymi zawiedzionymi nadziejami. Ona z czym innym musi sie zmierzyc.Tak ja to widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin polkowice
jakie spolodzenie potomka? nie rozumiesz ze ona juz nie bedzie mogla miec dzieci nigdy? stoje przed podjeciem zyciowej decyzii kocham goske ale jednoczesnie chce byc ojcem na pewno jej nie zostawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg758
my tez nie moglismy miec dziecka, lekarze, 3x in vitro, pozostala tylko adopcja, na ktora juz nie chcialem sie zgodzic, zalamanie mojej zony, depresja, w koncu rozwod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bądź z nią teraz
marcinie wiem że w ciężkich chwilach chwytamy się jakiejś myśli by nie myśleć o najgorszym.To nieprawda że Twoja żona nie będzie miała dzieci,te można adoptować zresztą nieważne kto je urodzi ważne kto wychowuje i kocha.Pomyśl jak w tej chwili czuje się żona ,jakie ona ma myśli.Okaż jej wsparcie,trwajcie razem a wszystko się uda adopcja to nic strasznego ,dacie radę i życzę zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin polkowice
a moglby mi ktos powiedziec jak bedzie wygladalo jej zycie po operacji? czytalem ze po usunieciu przydatkow bedzie miala menopauze czym to sie obiawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bądź z nią teraz
będzie brała hormony więc nie będzie miała menopauzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg758
Z mojej perspektywy zycie z kobieta ktora nie bedzie mogla miec dzieci, bylo obarczone wiecznymi pretensjami do mnie o mój egoizm, że ja nie chcę zgodzić się na adopcję. Ja potrafilem sobie jakos wyobrazic nasze życie, w koncu ożenilem sie dla niej, dzieci mogly by byc owocem tej milosci, ale to z nia chcialem byc ... ale nie dało się, fakt, ze nie moze spelnic sie jako matka, zmienilo ją mocno, stalem sie dla niej wrogiem. rozstalismy sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie Ty
jesli zostawia jej jeden jajnik to nie bedzie musiala brac Hormonalnej Terapii Zastepczej HTZ czyli bedzie zyla normalnie jak kobieta w jej wieku , tyle, ze nie bedzie miala miesiaczek (period)-tak najogolniej.Chyba, ze usuna rowniez drugi jajnik(jest mloda to mozliwe, ze beda walczyc, by go zostawic)to najprawdopodobniej bedzie miala HTZ.Nie wierz, ze kobiety bez macicy i jajnikow wariuja, zle sie czuja, sa labilne uczuciowo, szybko sie starzeja.Nie jest to takie straszne, mozna spokojnie zyc , oby wygrala z nowotworem walke.Co jeszcze chcesz wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal Marchlewski
Człowieku, w tym przypadku to ... menopauza objawi sie tym, że ... będzie żyła :( Zrozum, że gra idzie o życie i wpsieraj swoją kobietę z całej siły, bo jej nastawienie psychiczne jest bardzo ważne w walce z chorobą. Ojcem możesz zostać - bywały przypadki, że siostra rodziła dziecko a jak nie to adopcja, a jak nie to ... jeszcze zdążysz ją zostawić, bo chyba nie poczułeś nagle teraz instynku ojcowskiego, który nie może kilka miesięcy poczekac i wesprzeć kobietę w najtrudniejszych dniach jej życia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie Ty
do grega - kto byl obarczony wina za brak potomstwa w twoim przypadku bo nie doczytalam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×