opory przed wysylaniem CV

żesz kurna co to jest...za każdym razem , gdy szukam pracy mam opory, żeby wysyłać CV. Wiele razy trafiłam na nabzdyczone panienki rekrutujące i mam traki cholerny uraz, że wysłanie CV to jest dla mnie nie lada wyczyn. Jak się zreformować, bo z głodu umrę bez pracy?:( Ja zwyczajnie nie wierzę, że będę kiedyś mieć dobrą pracę :(

czy nikt nie ma takiego problemu?

poczatkowo wysylalam CV tylko na stanowiska, gdzie spelnialam okreslone wymagania pracodawcy. Jednak na moje zgloszenia nikt nie odpowiadal ;/ W koncu sie przemoglam i wysylalam zgloszenia jak leci ... z 3-4 Cv dziennie zaczelam wysylac z 20 :) w konsekwencji czesciej zapraszano mnie na rozmowy, wiele sie na nich nauczylam. Obecnie pracuje w zawodzie, gdzie moje kwalifikacje sa nizsze niz chcial pracodawca :P Wiec polecam aplikowac wszedzie, nawet jak nie spelniasz wymagan stawianych przez potencjalnego pracodawce :P

wiesz mialam ten sam :)dziękuję za poradę. NAprawdę bardzo mi pomoglaś w tej chwili :)

i mjąc wykształćnie X skłądasz tam gdzie musisz mieć uprawnienia budowalne albo znać 5 języków programowania

Ja jestem dokladnie w tej samej sytuacji jak ty autorko, do tego wszystko sie pieprzy na okolo :/

cholera, oferty niby sa, ale czy 1500 za 1/2 etatu to duzo jesli ma sie dojezdzac 1,5h? za tyle mnie nie wezmą :(

czesc:) ja wlasnie tez szukam pracy tylko ja etraz jeszcze w anglii jestem i to jest minusem duzym:( skladam wszedzie gdzie sie da, nawet jak pisza ze doswiadczenie mile widziane ja na poczatku chcialabym jako recepcjonistka, sekretarka, bo i tak po stuidach wyjezdzam znowu zagranice, a do polski chce wrocic wlasnie na studia zaoczne, a zeby miec za co studiowac musze pracowac:) narazie tez sie nikt nie odezwal dlatego rozwazam powrot do polski w ciemno, moze bede miec wieksze szanse?