Rozszerzanie diety - kilka pytań

Witajcie! Mam półrocznego synka, niecały miesiąc temu zaczęłam rozszerzać mu dietę. Ponieważ spróbował już paru nowych smaków i zaczyna jeść coraz więcej, pojawiły się pytania, na które nie potrafię znaleźć odpowiedzi w poradnikach żywieniowych. Po pierwsze - kiedy zupka staje się odrębnym posiłkiem i zastępuje mleko w danej porze karmienia? Ile tej zupki powinno być na jeden posiłek? Jeden słoiczek wystarczy? Mały zjada już słoiczek zupki marchewkowej z ziemniaczkiem, ale nadal jest głodny. Powinnam dać mu mleko czy jeszcze więcej zupki? Czy owoce nadają się na odrębny posiłek czy należy je traktować jako deser? I w związku z tym - ile "niemlecznych" posiłków dziennie może dostać półroczne niemowlę? Dawać mu zupkę, a później trochę deserku? I w końcu - kiedy wyodrębnią się podstawowe posiłki, jak śniadanie, II śniadanie, obiad, kolacja, itp.? Jak to u Was było? Poradźcie mi proszę, bo jestem zagubiona w gąszczu informacyjnym.

U mnie zupka od razu byla odrebnym posilkiem. Ile zupki? Tyle co mleka, wzbogac kaszka ryzowa, grysikiem, mieskiem ( drob na poczatek lub krolik), i dziecko powino sobie pojesc. desrek zawsze byl dodatkiem, mala dostawala ok 1,5 h po zupce. Nie pamietam ile mlecznych posilkow , ale na pewno kilka w tym wieku. Moja ma 20 m i teraz ma sniadanie, II sniadanie, obiad, deser, kolacja. I tak mniej wiecej ulozylo sie nam jak zaczela jesc zupki i kaszki. Z tym, ze teraz je na na sniadanie kaszke, a na II kanapke, a przedtem jadla kaszke i pila mleko.

Dzięki! :)

ja wprowadziłam zupkę jako odrębny posiłek, gdy zaczął jej zjadać więcej niz pół słoiczka. Owoc też podaje około 1.5 h po zupce. Rano i wieczorem dostaje kaszkę ryżową. Mlecznych posiłków wychodzi 3-4.