Czy w takim przypadku rozwód jest możliwy?

Bardzo prosze o opinie i nie komentowanie naszej sytuacji a jedynie o ocene z punktu prawniczego. Jestem w 14 tygodniu ciąży ( z moim obecnym parterem), sprawe o rozwód z mężem mam wyznaczona na 22 kwietnia. Wtedy napewno będzie juz widac brzuszek. Z mężem bierzemy rozwód bez orzekania o winie. Mam dwa pytania: 1) Czy sąd widząc mój stan może "wnikać" i wypytywać mnie który to miesiąc i kto jest ojcem? 2) Czy sad sam z sibie moze orzec rozwod za wylaczna moja wina? pomiomo tego ze maz zlozyl bez orzekania o winie? ( oczywiscie jak sie sad dowie ze nie moj maz jest ojcem dziecka) i jeszcze jedno... Czy radzilisbyscie moze wynajac prawnika na taka sprawe, czy poprostu na nia nie przyjsc, by uniknac tego tematu i wnikania sedziego, kto jest ojcem mojego przyszlego dziecka? Z góry bardzo seredecznie dziękuje za odpowiedzi.

mi się wydaje, że najlepszym rozwiązaniem było by, poprostu nie przyjść na sprawę. Jeżeli w odpwiedzi na pozew męza zgodziłaś się co do rozwodu, i potwierdziłaś wszystkie fakty które on opisał, to sąd może orzec rozwód bez twojej obecnośc, więc dla uniknięcia wypytywania o ciąże radziłabym nie pojawiać sie w sądzie. Bo wnikliwośc sędzi możecie przypłacić kilkoma rozprawami więcej, i tylko stracicie czas na dojazdy do sądów, i na same rozprawy.

tylko jest jeszcze jedna kwestia, o której będziesz musiała pomyśleć po rozwodzie - według polskiego prawa ojcem dziecka które nosisz będzie twój były mąż (bo w chwili urodzenia dziecka musi upłynąć 300 dni od uprawnomocnienia się wyroku rozwodowego, żeby były mąż nie był domniemanym ojcem), więc bedziesz musiała przeprowadzić sprawę o zaprzeczenie ojcowstwa oraz zmienić nazwisko dziecka - musisz pomysleć o tym wcześniej, może uda się na akcie urodzenia nie wpisywać nazwiska byłego męża, bo potem będzie więcej problemów z odkręcaniem

bardzo dziekuje za odpowiedzi dziewczyny! Jeżeli wyrok zapadnie na 1 rozprawie to w 24 maja juz bedzie prawomocny więc nie bede musiala sie martwic o kolejne sprawy z zaprzeczaniem ojcostwa. hmm tak mi sie wydaje, a moze sie myle? czy po urodzeniu dziecka bedziemy mogli z parterem je zarejestrowac? bez problemow to zrobia pomiomo, ze w chwili poczecia mialam meza? Nową zagwostkę mi zrobiłas. A co radziłabys w zwiazku ze sprawa ktora bedzie teraz w kwietniu? Lamella napisala zeby jednak nie isc a ja sie caly czas zastanawiam, bo boje sie ze sad moze przesuwac rozprawy dopoki ja sie nie pojawie. czy cos ryzykuje tym ze sad zobaczy mnie w ciazy? czy ma wogole sad prawo pytac o mój brzuch? dziwnie brzmi ale tak tylko umiem ujac w slowa. dziekuje dziewczyny ze napisalyscie. pozdrwaniam i mam nadzieje ze sie odezwiecie.

" krasnoludka 37xx Bardzo prosze o opinie i nie komentowanie naszej sytuacji a jedynie o ocene z punktu prawniczego. Jestem w 14 tygodniu ciąży ( z moim obecnym parterem), sprawe o rozwód z mężem mam wyznaczona na 22 kwietnia. Wtedy napewno będzie juz widac brzuszek. Z mężem bierzemy rozwód bez orzekania o winie. Mam dwa pytania: 1) Czy sąd widząc mój stan może "wnikać" i wypytywać mnie który to miesiąc i kto jest ojcem? 2) Czy sad sam z sibie moze orzec rozwod za wylaczna moja wina? pomiomo tego ze maz zlozyl bez orzekania o winie? ( oczywiscie jak sie sad dowie ze nie moj maz jest ojcem dziecka) i jeszcze jedno... Czy radzilisbyscie moze wynajac prawnika na taka sprawe, czy poprostu na nia nie przyjsc, by uniknac tego tematu i wnikania sedziego, kto jest ojcem mojego przyszlego dziecka? Z góry bardzo seredecznie dziękuje za odpowiedzi. Jeśli mąż wystąpił o rozwód bez orzekania o winie to nie masz się czym martwić Swoją drogą kobieta nie przepuściła by takiej okazji by mężczyźnie nie dokopać, nawet jeśli byłoby to uzasadnione . Do sądu musisz iść ,inaczej nie będzie rozwodu. Na pytania sądu odpowiadasz na tylko te ,które chcesz. . Może Twojemu mężowi się zmienić to wtedy i on będzie zadawał pytania Tobie.

Ps nie bardzo rozumnie kto ma być uznany za ojca ,mąż czy partner ? Bo jeśli mąż ,który nie jest ojcem dziecka to wcale nie musi się na to zgodzić ,co innego sprawa o rozwód co innego uznanie dziecka. Jednak w trakcie sprawy rozwodowej sąd będzie musiał to ustalić -będą w tej sprawie pytania i będą musiały zapaść wiążące odpowiedzi na te pytania.

a czy twój mąż wie że jesteś z kochankiem w ciąży? Ja myślę że jednak powinien wiedzieć. I rozwód powinien być z twojej winy.

po co ci był ślub skoro zdradzalaś męża?

do krasnoludka 37 tak, oczywiście ze mój mąż wie ze jestem w ciąży z moim partnerem :) nie wyobrazam sobie by mogło by byc inaczej :) Zniecierpliwiony dziękuje za odpowiedz ale to z ojcostwem co koleznka wyzej pisala to chyba prawda, ze jak nie bedzie prawomocnego wyroku sadu o rozwodzie zanim sie dziecko urodzi to dziecko nie bedzie moglo otrzymac nazwiska mojego partnera tylko i wylacznie mojego wtedy jeszcze meza. moze ktos ma jeszcze jakies informacje w tym zakresie? serdecznie dziekuje.

do a swoja droga nie rozumiem, przeczytaj to zdanie 2 razy na głos z akcentem na NIE KOMENTOWANIE: "Bardzo prosze o opinie i nie komentowanie naszej sytuacji a jedynie o ocene z punktu prawniczego." :D

Dziecko urodzone do 300 dni po orzeczeniu rozowdu jest z automatu zapisywane jako dziecko byłego męża. Najpierw musi być sprawa o zaprzeczenie ojcostwa (twojego ex męża) a potem dopiero biologiczny ojciec moze uznac dziecko.

zNIECIEPLIWIONY CZYLI NIE MGE DAC PELNOMOCNICTWA ADWOKATOWI KTÓRY POJAWI SIE NA SPRAWIE I BEDZIE MNIE REPREZENTOWAL? CHYBA TAK MOZNA, BO TO WTEDY TAK JAK JA BYM TAM BYLA OSOBISCIE. NA SPRZEDAZ MIESZKAN SIE PEKLNOMOCTNICT UDZIELA A NA SPRAWE O ROZWOD NIE? :) sorki za duze litery, ale juz nie bede drugi raz pisala

mąż będzie ojcem a w jakim paragrafie to znalazlas? widze ze co osoba to inne zdanie.

Znieciepliwiony nie wiem czy zów Ci odpowiedzialam na pytanie, ale ojcem dziecka jest i bedzie na "papierze" moj partner i zeby dziecko nosilo odrazu jego nazisko.

piszesz na otwartym forum, kazdy ma prawo komentowac i przede wszystkim OCENIAĆ. A jak chcesz porady prawnej bo maszeruj do kancelarii adwokackiej. Tutaj z siebie pośmiewisko robisz. I na puszczalską wyszłaś. Nie podoba ci się coś?

też wydaje mi się , że bez dodatkowych czynności mąż będzie prawnie ojcem.

krasnoludkoooo NAPRAWDE? NO MASZ CI LOS :D

krasnoludkoooo I JESZCZE JEDNO, ALEŻ OCENIAJ PROSZE BARDZO oceniaj tylko poprostu bede ignorowac ocenianie mojej sytuacji, proste prawda ? :D wiec wszwelkie próby sprowokowania mnie przepraszam z góry ale nie powiodą się.

kot dziekuje za odpowiedz, myslisz ze gdy pojde do USC zarejestrowac dziecko to "na sile" wpisza w nim jako ojca dane mojego meza, pomimo to z\e ojciec dziecka bedzie siedzial przy mnie i w pelni zgodzi sie z tym ze jest ojcem i bedzie chcial by w kacie bylo jego nazwisko?

"i przede wszystkim OCENIAĆ." nie galopuj tak! pryyyyy, przedewszystkim kazdy tu liczy na porade a nie na ocene postepowania, tym bardziej skoro jasno pisze o tym juz na poczatku, ale dla ciebie to za trudne do ogarniecia hahahahaahaqhaha

mąż będzie ojcem ma 100% racji!!!!!!! Takie jest prawo!!!!!!!

czekaj! jezli bedzie rozwod zanim sie dziecko urodzi to to twoj partner bedzie wtedy ojcem, wiec nie ma sie czym martwic.

Po urodzeniu dziecka- ex mąż musi sądownie zaprzeczyć ojcostwa, a potem biologiczny potwierdzić ojcostwo!

wydaje mi się- ale proszę się jeszcze dowiedziec- że bez dodatkowych czynności prawnych może być własnie taka sytuacja w USC ale pewności nie mam

oczywiście, ze jako ojciec będzie widniał były mąż. nie wiem jak u Ciebie z matematyką ale 300 dni to dłuższy czas niż będziesz miała termin "Pytanie: Jestem w trakcie rozwodu, a za 2 miesiące ma się urodzić moje dziecko z kolejnego związku. Czy zaprzeczenia ojcostwa można dokonać zanim dziecko się urodzi? Odpowiedź: Jeżeli dziecko urodziło się w trakcie trwania związku małżeńskiego albo przed upływem 300 dni od jego ustania lub unieważnienia, to ma miejsce domniemanie, że ojcem dziecka jest mąż matki. Matka może wystąpić z powództwem o zaprzeczenia ojcostwa swego męża w ciągu 6 miesięcy od urodzenia dziecka. Nie jest zatem możliwe wytoczenie takiego powództwa przed urodzeniem dziecka. przeszukaj internet bo możesz sporo się dowiedzieć. a najwięcej dowiesz się od prawnika lub w sekretariacie sądu

w sumie byłoby to logiczne . Najważniejsze jest w tym wszystkim dziecko i jakies rozsądne umieszczenie go w gąszczu przepisów prawnych. Matka nie musi zawsze wiedzieć , kto jest ojcem jeśli była w małzenstwie i miała dodatkowego partnera. prawo musi jakoś te sprawy regulować a kobieta nie może sama decydować o takich sprawach. Mimo wszystko...

dzieki za poswiecony czas ale z tym "lub w sekretariacie sądu" to mnie rozbawilas :)

kot 13 dziekuje slicznie za podpowiedzi.... na wtorek jestem umówiona na taka ogolna wizyte do prawnika a wlasciwie meza znajomej, zobaczymy jak to najlepiej rozegrac. Jak trzeba bedzie to sie zrobi taka sprawe o zaprzeczenie ojcostwa, wtedy bedzieona z meza powodztwa tak? i na jednej sprawie powinno sie zakonczyc. Najwazniejsze zeby mniec to jak naszybciej za soba :), dziekuje a ktos moze jeszcze ma jakas wiedze jak to jest czy prawnik moze isc za mnie na sprawwe o rozod? bo nie mam zamiaru sadowi opowiadac o swoim stanie a nikt mnie do tego nie zmusi.

twoja ciaż do rozwodu nie ma żadnego znaczenia, powinniscie dostac rozwod na pierwszej roprawie.

możesz mieć adwokata ale i tak na jednej rozprawie musisz być Ty bo sąd będzie chciał Cię przesłuchać