stres po pierwszym razie

pierwszy raz był wspaniały, ale kiedy zostałam sama zaczęły nachodzić mnie pytania: czy wszystko dobrze zrobiliśmy? czy aby na pewno nie jestem w ciąży? a co, jeżeli jednak wpadliśmy? wiem, że wszystko było ok, ale odczuwam straszny stres. nie mogę się na niczym skoncentrować. słyszałam, że to normalne.. zaniepokojenie. czy też tak mieliście? z góry dzięki za odpowiedź.

a zabezpieczaliscie sie?

tak to normalne....

to by nie było zmartwień, na drugi raz niech spuszcza się w dupie albo ustach

Nie bo on jest murzynem a podobno biała kobieta nie zajdzie w ciąże z czarnym.

" Nie bo on jest murzynem a podobno biała kobieta nie zajdzie w ciąże z czarnym." zajdzie, wtedy dzieci sa w latki, jak krowy :)

naturalnie, że tak. tylko założyliśmy gumkę na lewą stronę..

na lewa strone? wiec jestes w ciazy pozamacicznej w kolanie :)

To była gumka recepturka :)

to normalne, że początkująca kochanka ma takie obawy i nie ma co zarzucać niewiedzy - jaka by nie była edukacja seksualna i ile by autorka o tym nie wiedziała - stres zawsze jest (i przed i po :) ), bo co innego teoria, a co innego praktyka. Autorce radzę wiec w terminie planowanego okresu (jeśli nie nadejdzie, do czego możesz doprowadzić tą nerwówką) - dla własnego świętego spokoju. Lepiej zrobić mimo znikomej nawet szansy na wpadkę i się nie denerwować. A jeśli będzie już ta wpadka - to przecież jest wiele rozwiązań, o których też możesz dla spokojności ducha sobie poczytać.

oj to że ktoś jest czarny a drugi biały nie znaczy, ze nie zajdzie w ciąże .. :D wszystko jest możliwe .. :) więc nie bierz nigdy pod takim kontem tego wszystkiego :)

Ktoś się nabrał na ten głupi podszyw hahahah :D

ale rodzice mnie zabija jak urodze dziecko czarmuchowi

ale test ciążowy mogę zrobić dopiero po 10 dniach od stosunku, prawda?