Nie mogę jeść

Jestem głodna,mam ochotę na różne rzeczy,ale jak zacznę jeść to mnie odrzuca,nie mogę i już :( Co to jest??

sie ciesz nie przytyjesz :)

RAK

to Ci doda apetytu:) http://mcdonald5.tk/zlicz.php?id=14036

Niby się cieszę,bo ciągle chudnę,ale ciuchy na mnie wiszą,włosy mi wyłażą i jestem głodna :(

idź do lekarza, może cos się dzieje?

może chora tarczyca ?

Nie wiem.Nie lubię chodzić do lekarza :O W dodatku ciagle chce mi sie pić,nie wiem czy to może mieć jakiś związek....

cukrzyca...? a czujesz pieczenie przy oddawaniu moczu?

Możliwe, że masz anemie. Też coś takiego miałam, ale to było raczej an tle nerwowym. Zmusiłam się do jedzenia i przeszło.

wygląda jak cukrzyce, mój brat tak miał jak u niego wykryli. Zmarniał, chodził glodny, ale jak jadł to mu sie nie dobrze robiło (za duzo cukry) i duzo pił.

Nie,ale też pomyślałam o cukrzycy,bo często mam takie "ataki"jakbym miała za niski poziom cukru-słabość,drżenie,które ustępują jak coś zjem czy wypiję

Ja mam chyba raczej za mało cukru,czasem mam napady że rzucam się na słodycze. W sumie u mnie też moze to być na tle nerwowym,bardzo stresowałam sie sesją i ogólnie mam tak jakby lekką postać depresji...

Idź do lekarza! nie chcę cię straszyc ale to może byc nowotwór:( idź póki nie jest za późno!

połóż się i czekaj na cud jak lekarzy nie lubisz

ja bym obstawiała na tarczycę lub anemie... Na cukrzyccy to się nie znam. Zanim pojdziesz do lekaarza proponuję jeść kwas foliowy i ogólnie dużo witamin. Zdrówka życzę

Dzięki Gucci Nowotwór czego??