Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o co chodzi z ta afera hazardo

o co chodzi z ta afera hazardowa?

Polecane posty

Gość o co chodzi z ta afera hazardo

dzis wrocilam do Polski dopiero,moglby mnie ktos wprowadzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gkgkfgjyfuyj
Tego nikt nie wie, zagmatwana sprawa. Zasadniczo sa podejrzenia ze PO wzielo w lape za wlasciwy ksztalt ustawy hazardowej. No i sie tlumacza 2 miesiace. Nie warto sobie glowy zaprzatac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o to chodzi
żeby znów można było nową komisję ds. wyjaśnienia powołać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nigdzie z Polski
ni wyjeżdżałam a też nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ot..co......
ogladalam dzisiaj urywek z przesluchania corki sobiesiaka. to po prostu bylo zanujace, na kazde pytanie odpowiadala: nie mam na ten temat wiedzy, nie mam na tn temat nic do powiedzenia. z kilometra widac bylo ze lze jak pies, ale nikt nie mogl nic na to poradzic. ta cala komisja sledcza to cyrk i zenada. na nieszczescie my za to wszystko placimy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolvfram
w skrócie, to chodzi o pisanie poezji komisyjnej i w takim celu się spotyka ta komisja , wierszoukładanki sobie na głos czytają : Czy pan pamięta? Nie, nie pamiętam. No rzeczywiście, tak to się zdarza, A "to" pan pamięta? Nie proszę pana. Pan się powtarza. Niech pan przypomni. Już zapomniałem. A zna pan tamtego? Nigdy nie znałem. Czy z jakąś figurą pan się przyjaźnił? Gdyby tak było to bym się zbłaźnił. Czy zna pan tych gości od interesów? Ja nawet nie znam własnego adresu. A kiedy pan w sprawie tak się rozeznał? Jam tak naprawdę sprawy tej nie znał. To co pan wiedział? Nic nie wiedziałem. Czy prawdę pan mówi? Toż przysięgałem. Czy pan jakiś szczegół w pamięci zachował? To tajemnica ze wszech miar państwowa. Jak pan uważa, skąd takie piekło? Bo byłem szczelny, ale przeciekło... Pan działał na pozór, choć mówił, że dzielnie. Myślałem, że jeszcze wszystko uszczelnię. Zgodnie z etyką, czy było formalnie? Nawet jak błąd był, to także legalnie. To jaka w tej sprawie jest polityka? By jak najdłużej pędzić królika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Precz z komisjami
Komisje to taki twór, który jest tylko narzędziem w rękach polityków w celu zniszczenia konkurencji politycznej. Czy Wy tez macie takie wrażenie, że zakładanie komisji sejmowej jest w pewnym sensie korupcją? Jakby nie było jest to używanie państwa dla własnych- politycznych celów. czyli dokładnie to z czym niby walczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×