chłopak sknera /

Staż - za miesiąc 2 lata Mieszkamy - razem Przez ten czas dostałam raz na urodziny bukiet kwiatków i jedna róże na dzień kobiet :/ Wiem że to jest nieważne, że liczy się to co sie czuję, ale kurde czemu on woli cos kupić do auta a nie mi? :/ Jak sama nie kupie to się nie doprosze, zawsze twierdzi że nie mamy kasy i są ważniejsze wydatki.....czy ja za wiele oczekuje???

a ile zarabia Twój chłopak i ile ma lat? no i ile Ty masz lat i ile zarabiasz?? Pytam, bo to może zmieniać postać rzeczy.

on ma 30 ja 23 on zarabia od 1300 do 1800 zł (zalezy od tego czy pracuje w weekendy) a ja 1200zł.....

a ile zarabia Twój chłopak i ile ma lat? no i ile Ty masz lat i ile zarabiasz?? Pytam, bo to może zmieniać postać rzeczy.

to nic, mąż mojej znajomej dobrze zarabia(ona wychowuje małe dzieci i musiała na jakiś czas zrezygnować z pracy) a każe jej oszczędzać nawet na dezodorantach sam kupując przy tym markowe perfumy itp oraz UWAGA robiąc zakupy do domu kupuje np najtańszy ser i jakąś mielonkę na szczurach a do pracy na lunche najlepsza szyneczkę i same smakołyki:) Masakra

przepraszam, że się dwukrotnie wysłało. 1300 zł to bardzo niewiele. może on po prostu naprawdę ma ważniejsze wydatki?? (samo utrzymanie kosztuje, piszesz jeszcze, że ma auto -a utrzymanie samochodu to też niemały wydatek. a jak jeszcze jakiś kredyt spłaca, to w ogóle....) Wiesz, na co on wydaje pieniądze? Jak wygląda jego budżet?

ja jeszcze czasami dorabiam robiąc laski za kioskiem ruchu, ale on o tym nie wie

PODSZYWACZU jakbym tak dorabiała to uwierz mi nie pisałabym tu :)

A Ty co mu kupilas przez te dwa lata? :P

nie ma jego mój jest NASZ wspólny budżet skoro mieszkamy razem prawda, wiem na co wydaje, tu jakas pierdołka do auta tam ubezpieczenie (wiem że to trzeba i sie nie wkurzam jak trzeba opłacić czy jak coś sie np zepsuje) ale jakies emblematy, dodatki, duperele...po co na co?

tak podszywaczu, pisze tylko kiedy nie mam klientów, o właśnie pani Hela macha mi ręką, żebym zeszła, bo pan Roman spod 12-ki ma chęć na szybki spust, to na razie, papapatki

ubrania głowinie, zawsze cos dostaje na urodziny świeta itp ale już się nie wysilam bo po co...

ja jestem z moim rok.Od 4 miesiecy mieszkamy razem.Ja am o polowe kasy mniej niz moj.Ale zawsze cos mu kupie.Jakas drobnostka.A on mi nic.

a po co macie wspolne konto? nie lepiej dwa oddziele. i tylko skladac sie na wspolne wydatki? wtedy za emblematy nie bedziesz placila

te drobnostki to np. spinki do włosów, albo nowy lakier do paznokci, ale jakoś nie jest z tego zadowolony, myślicie, ze gdzieś popełniam błąd? przecież kupuje to dla niego

na wszystkie możliwe sposoby, oralnie analnie, po hiszpańsku i na dzikusa

fajnie, a gdzie mieszkasz, ile masz lat i czy na pewno jesteś dziewczyną

pissing i scata tez kocham :D

a zgodziłabyś się, gdybym chciał skakać na ciebie z szafy?

pewnie ze tak :D

mozesz mi skoczyc nawet teraz :P

ciekawa jestem, co chciałabyś, żeby Ci kupował?? może on dba o to, żeby wasze pieniądze się nie rozchodziły w 100%, bo myśli o przyszłości? a może po prostu on nie ma zielonego pojęcia, że to dla Ciebie ważne, żeby czasem dostać kwiatka? faceci potrafią być w tych kwestiach wyjątkowo niedomyślni i czasem trzeba im wprost powiedzieć.

zostajesz moja wirtualna kochanka, niestety musisz wiedzieć, ze nie potrafię żyć w związku monogamicznym, bo czuje, ze powianiem rozsiewać moje niesamowite geny po ziemi i mam duże potrzeby, dasz rade?

dobra koniec tematu, bo widze że zszedł na całkiem inny tor. narx!