Chcę rozwodu

Nie wytrzymuję już. Wyszłam za mąż za naprawdę fajnego człowieka. Problem jednak w tym że jego była nie daje nam żyć. Dzwoni, przychodzi itd. Oczernia mnie w oczach znajomych i rodziny. To nie do zniesienia. Prawie rok trwa ta jej walka i mam już tego dość. Mąż się stara ale do tej kobiety nic nie dociera. Byliśmy nawet na policji ale nas wyśmiano .

ja nie rozumiem dlaczego chcesz rozwodu ???? przecież sama piszesz że Twój mąż jest fajnym facetem i stara się jakoś zaradzić tej całej sytuacji problemem nie jest mąż a ta jego była ...wg. mnie to jakaś psychicznie chora osoba i tutaj musisz coś zaradzić a nie rozwodzić się z mężem jak to zrobisz to tamta dopiero będzie miała pole do popisu i będzie ta wygraną

próbowałaś z nia rozmawiać? ona naprawdę może mieć coś z psychiką i trzeba jej pomóc, a inni zamiast jej słuchać powinni ją wysłać do lekarza.

To co mamy zrobić? Nawet policja nie pomoże. Kłócimy się przez nią. Wiem że mąż też ma dosyć. Zabić babe czy co? Ja jestem już wykończona psychicznie.

offerma......zlituj się się chłopie bo Ci przywalę :D Chce rozwodu...przede wszystkim porozmawiajcie z rodziną i znajomymi żeby się od niej odsunęli nie słuchali ignorowali ją na każdym kroku i Ty też z mężem powinniście tak robić przecież zawsze możecie podać ją do sądu z powództwa cywilnego ...o nachodzenie szkalowanie ...obrażanie itd......

nie zwracajcie nam nią uwagi... ona ma z tego radoche że wie że przez nią się kłucicie.... znajomi Was znają więc czym się przejmujesz?? Rezygnuj z męża... wyprowadzcię się gdzieś gdzie was nie znajdzie.... zmiencie prace.... a może wyjedz z mężem gdzieś na week albo tydz... nikomu nic nie mówiąc....żeby tamta się nie dowiedziała zobaczysz że was to odbuduje....

Nie Rezygnuj z męza... przepraszam za pomyłkę