Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tyna1990

związek z dziewczyna z patologicznej rodziny

Polecane posty

Gość Tyna1990

Hej pisze tu po raz pierwszy . dręczy mnie jedno pytanie.pochode z patologicznej rodziny, mój ojciec pije.od pół roku chodze z chłopakiem na którym zalezy mi coraz bardziej:)dlatego zastanawiam sie czy tak naprawde nie wyrządzam mu krzywdy. chodzi o to że czasem myslę że on zasługuje na kogos lepszego. dziewczynę z dobrej rodziny.nie wiem czy moje obawy sa uzasadnione.może wy odpowiedzcie na pytanie czy waszym zdaniem warto wiązać sie z kimś z takiej rodziny?może macie jakieś doświadczenie w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś wspaniała osobą
jestes tak samo wspaniałą osobą jak dziewczyna " z dobrego domu", rodziny sie nie wybiera,nie jesteś winna tej sytuacji, myślę,że nie powinnas czuć sie gorzej z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yryryryryr
picie alkoholu przez jednego z rodziców to nie patologia. Co innego jakby pili oboje, nie dbali o dom, wykorzystywali seksualnie swoje dzieci czy siebie nawzajem. To że twoj ojciec pije nie znaczy ze rodzina jest patologiczna, co najwyżej dysfunkycjna. Zastanów sie kobietko, przeciez to nie twoja wina, ze ojciec uzaleznił sie od alkoholu, kazdy ma prawo do szcześcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyna1990
no tak;) chciałabym wiedziec jak radza sobie w dorosłym zyciu osoby z patologii czy nadają sie do tego by załozyc szczęśliwa rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyna1990
patologi może faktycznie nie ale duzo już przeżyłam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yryryryryr
na pocieszenie ci powiem, że mój ojciec pił alkohol, znęcał sie psychicznie i fizycznie nad rodziną. A ja poznałam wspanialego faceta, który jest moim mężem od pol roku i własnie pare dni temu dowiedzielismy się ze bedziemy mieć dzidziusia. Jestem przeszczęsliwa, bo wiem, że to dobry człowiek. On zreszta też miał ojca pijaka. Teraz jak sie sprzeczamy o cos, on mi ciagle powtarza, że on już nasłuchał sie awantur i nie ma zamiaru reszty zycia przezyc w ten sam sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyna1990
no własnie o to mi chodziło;) byłam kiedys na podobnym forum gdzie znalazło sie kilka wypowiedzi mówiacych o tym ze z taka osoba jak ja nie da się załozyc normalnej rodziny;/pamietam to do tej pory i nie napawa mnie to optymizmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakże
Masz szansę, że Ci się uda załozyć szczęśliwą rodzinę, tym bardziej, że chodzisz na terapię. Ale na pewno będzie Ci trudniej niż tym innym z "normalnych" rodzin. Wiele zależy od Ciebie i Twojego chłopaka. To nawet lepiej, że on nie jest z patologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×