Gość visage Napisano Luty 18, 2010 ja juz nie wiem co mam myślec powoli wykańczam się łapie doła :( zastanawiam się co mi brakuje żeby być szczęśliwą i zadowoloną... pracuje studiuje teraz będe robić doktorat jestem młoda ponoć ładna i tu sie zaczyna mój problem... Jeśli czuje sie pewnie w towarzystwie np w grupie na studiach to uważają źe się wymądrzam itd.. a przeciez naturalnie wyrażam swoje zdanie, natomiast jeśli siedze cicho umartwiam się i jestem smutna wtedy jest grono ludzi którzy są chętni mnie zjeść bo widzą moją słabość i czują że mają przewagę... dlaczego ludzie są tacy zazdrosni????? dlaczego potrafią być tak zawistni? przeciez ja nikomu nie zaglądam kto co ma , nawet nie zazdroszczę! co się liczy teraz jakie wartości..............? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach