Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mika666452

czy mogę być w ciąży???

Polecane posty

Gość mika666452

powiedzcie mi co o tym myslicie... ostatni stosunek odbyl sie 14.12.09 tydzien po stosunku zacząłam odczuwac bole w podbrzuszu.. od tamtej pory mialam juz 2 miesiaczki 5.01 i 9..02 jednak caly czas sa te bole czasami silniejsze czasami słabsze.. jednak caly czas je odczuwam.. dodam ze byl to stosunke przerywany. a partner zapewnial ze zdazyl ze wszsytkim.. po pierwszej miesiaczce ktora byla bardziej skąpa niz te ktore mialam zawsze zrobilam 4 testy roznych firm z ktorych kazdy negatywny.. bylam na badaniu usg dopochwowym na poczatku 7 tyg po tym stosunku..nie bylo widac zadnych oznak ciazy.. dostalam nastepny okres juz normalny.. miedzy czasie zrobilam jeszcze 3 testy.. negatywne.. nie mam pojecia juz co sadzic o tych bolach, caszami sie nasilaja, promieniuja na plecy i pachwiny.. do tego od 2 dni zaczely mnie bolec sutki, miewam rowniez mdlosci,w ogole prawie wszystkie objawy jak na ciąże...nie wiem czy te wszytkie testy mogly sie mylic.. a jesli nie co moze byc przyczyna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja raczej nie powiedziałabym ze to ciaza. Poprostu masz jakis problem z tymi sprawyami, Moze warto sprawdzic jajniki. one czasem potrafia bolec a byc moze cos ze strony nerek. Poprostu musisz udac sie z tymi bolami do lekarza. O ciazy nie ma mowy od tamtej pory po stosunku juz by test dawno wykazal ciaze mi cieze wykazal słabo w dzien spodziewanej miesiaczki ktora nie przyszła. A z tymi obajwami to mysle ze to w psychice masz... poprostu boisz sie ze moze byc to ciaza i tak to wszystko sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika666452
mowilam o tych bolach stwierdzila ze moze przez stres.pomyslalam ze to przeczekam i zoaczymy co sie stanie. ale bole trwaja juz okolo 2 miesiecy.. gin robila mi rowniez cytologie z ktorej tez nic nie wyszlo.. a ja juz mam leb jak wiadro od mysli.. mam nadzieje ze po tak długim czasie testy wykryly by ciąże.. ale dlaczego akurat te bole zaczely sie po stosunku i trwaja tak dlugo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika666452
co masz na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika666452
a w ogole wybieram sie za kilka dni na kolejna wizytę...moze powinnam poprosic o jakies dodatkowe badania, tylko jakie???? skoro wczesniej ginekolozka stwierdzila ze wszystko jest w pozadku..moze nie zauwazyla czegos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki..
Napisałam już Ci na innym wątku - że kiedy jesteś skoncentrowana na swoim ciele, to zwykłe bóle, których w innym momencie byś nawet nie zauważyła, nagle stają się niezwykle wyraźne. To kwestia psychiki. A takie bóle towarzyszą rozrostowi macicy, jaki następuje w trakcie cyklu (i co jest w 90% zupełnie normalne). Poza tym stres robi swoje, a Ty dodatkowo przez ostatnie 2 mce się nieźle nakręcałaś. Takie bóle ja mam również podczas owulacji. Więc nie ma się co nakręcać. W ciąży na 100% nie jesteś, a jeśli chcesz się upewnić że wszystko jest ok - to idź prywatnie na USG transwaginalne. Poza tym myślę, że jak zajmiesz się wreszcie czymś innym, to znów te 'bóle' znikną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika666452
dzieki bardzo za odpowiedz, czuje sie troche spokojniejsza, a to ze sobie wkrecam to tez prawda.. po prostu juz nie wiem co myslec.. mam nadzieje ze po wizycie u lekarza wszytko sie wyjasni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×