LISTOPAD 2010

Anula> wszędzie piszą, żeby tak nie sadzać dzieci. Mi to nawet osobiście mówił neurolog. Ja nie sadzam. Mój synek w ogóle jakoś daleki jest od samodzielnego siedzenia, jeszcze daleka droga przed nim. Nawet ja czasem pozwolę mu taką decyzję zając, to widzę, że kręgosłup ma wygięty w lit. C, ewidentnie nie jest jest gotowy na siedzenie.

Hejka, mam do Was pytanko , moj 5- cio miesieczny Synek robi brzydkie, ciemne kupki. Jest karmiony w dzien MM i wcina posilki stale:kasze, sloiczki warzywne i owocowe. W nocy z kolei tylko piers. Jakie kupki robia Wasze dzieciaczki? Pozdrawiam wszystkie Mamuski :).

Co tam słychac mamusie? Piękna pogoda i znów wszystkie na spacerkach? Ja też się wybierałam. Niestety zanim spakowałam picie i kilka innych drobiazgów to Gabryś usnął ;-) Pójdziemy jak się obudzi. Kawałek od mojego domu jest staw i właśnie tam chciałabym dziś posiedziec. Często tam chodzimy. Spokój, cisza, słońce...Tego mi trzeba ;-) Miłego dnia dziewczyny!

dziewczyny dostałam prace zaczynam od poniedziałku!!!!! ;-))) dzwoniłam tez do swojego obecnego szefunia jutro mam podjechac do firmy i tak mysle, sprobuje najpiew za porozumeiniem stron, a jak nie to wypowiedzenie umowy, okres wypowiedzenia mnie raczej nie obowazuje gdyz pracodawca nie spełnił obowązków ( naruszył prawo) do tej pory wisi mi kasę, więc chyba powinien sie zgodzic na porozumienie? mamaAnia- jak cos zle mysle popraw mnie proszę jak znajdziesz chwile ;-) aha, oczywiscie nowemu pracodawcy nic nie wspominałam ze jestem na wychowawczym ;/ bo tak to pewnie bym jej nie dostala, dowiedziec i tak sie dowie ale po fakcie, trudno...zobaczymy jak to bedzie kurcze tylko teraz mam problem z mała, szukam złobka albo narazie chwilo siostra lub babcia bedzie przyjezdzac! ale mam stresa mowie wam! POWIEM WAM ZE OSTTANIO JESTEM TAK ZAGANIANA ZE CHODZE JAK WIDMO, NIE MAM JUZ SILY ;/ przydałby mi sie jakis przynajmniej tygodniowy wyjazd odpoczynek, ale nie ma kiedy- bo pracodawcy zalezy na szybkim rozpoczeciu pracy

Witam! Ja też dołącze się do pytania o kupki. Miesam synkowi mleko moje ze sztucznym, teraz już dostaje 80ml sztucznego i 40 mojego. no i kupki zmieniły się na troszkę zielonkawe. Jakiego są koloru przy sztucznym? Kurcze mój mały od kilku dni ma awersje do leżaczka, a na nim przecież go karmei. Po kilku łyżeczkach jest wielki płacz i próbuje wydostać się z leżaczka;/;/nei siedzi jeszcze dobrze wieć brak mi pomysłów do karmeinia. Na kolanach nie jest zbyt wygodnie. dziś neizły skwar i zapowiada się taki na cały tydzień. A ja mam cholernego doła, dziś aż sie popłakałam mężowi. Strasznie mam żal do teściów. Jak urodziła sie im pierwsza wnuczka to każdy koło niej latał, zajmował się. U nas jest odwrotnie, chęci jakoś nie wykazują, owszem zajmą sie ale raczej jak ich poproszę bo chce jechać na zakupy albo załatwić jakieś sprawy. Sami z siebie albo w ogóle albo bardzo żadko:-( Słyszałam że wnuki ze strony córki są bardziej kpochani (badania naukowców) no i w naszym przypadku chyba się sprawdza. Mojemu mężowi też przykro i widać jak się wkurza, boję się że wreszcie wybuchnie i będzie wielka awantura w domu

asia gratuluje nowej posady- a co to za praca? Generalnie to, ze szef zlamal prawo to nie zwalnia Cie z tego bys Ty stosowala prawo jak nalezy :) zatem jesli nie porozumienie stron to Twoje wypowiedzenie z okresem wypowiedzenia. mozesz takze porzucic prace :D ale bedziesz to miala w swiadectwie pracy. ale zaraz?! jestes na wychowawczym i chcesz rozwiazac umowe z szefem? to zdaje sie, ze jak rozwiazesz umowe to tak jak bys tez zrezygnowala z wychowawczego.... lepiej sie dowiedz w PIPie. jeslii chodzi o kupy to moja corcia ma roznokolorowe i juz dawno nie zwracam na nie uwagi

jejku jakiego byka strzeliłam "żadko":-) eeh to chyba przez ten humor. teraz już mi lepiej:-) Asia ja również gratuluje nowej pracy. Dziś jestem wykończona, koniec grzecznego leżenia mojego synka. Jest już tak ciekawy wszytskiego, weicznie chce tylko na ręakch wszystko oglądać, albo chce siedzieć a sam do końca sobie nie radzi i się strasznie wkurza. spł tylko 2 razy po 1h.

mamaAnia- dzieki ( boję się tylko co powiedzą na ten wychowawczy ;-) praca office manager ;-) sprobuje za porozumieniem stron, ale jestes pewna? wszedzie pisze ze skoro pracodawca nie wywiazał sie z obowiązków wobec pracownika, w tym nie zaplacenie pensji w terminie, moge złożyc wypowiedzenie z dnia na dzien,a wychowawczy konczy sie z dniem rozwiazania.wypowiedzenia umowy

http://www.twojeporady.pl/go.live.php/PL-H16/artykuly/SMTUy/za-nieterminowe-przeslanie-pensji-pracownik-moze-bez-wypowiedzenia-rozwiazac-umowe.html?f_catt=30&fcat=3&fcat2=&fcat1=3

asia racja- jakos mi z glowy wylecialo ale w sumie nie do konca Cie zrozumialam wczesniej :) Jej! u mnie kazdy dzien w pracy leci na lep na szyje- nie zdazam zjesc obiadu i czasami do wc nie ide :D nawet dzis tylko raz pytalam tatusia jak radzi sobie z Ilonka :) Mam duzo obowiazkow a jeszcze mnostwo dojdzie ale na razie bronie sie przed nimi, zaslaniajac sie brakiem czasu (bo jszcze nie zliczylam kilku magazynow- ciagle ajkies dostawy, zamowienia itp) Ilutka co chwile jakies nowe pozycje przyjmuje, wykonuje nowe ruchy. nie mozna jej zostawic samej na lozku- absolutnie! najbardziej mi sie podoba gdy wije sie jak waz jak czegos chce i piszczy tak ze uszy bola :D

Asia 221 ja też gratuluję nowej pracy :). Teraz śmierdzący temat:) Kupki Natalki od jakiegoś czasu to takie zwarte balaski. Stwierdziłam, że chociaż śmierdzą jak cholera to sto razy bardziej wolę te kupki niż te rzadkie rozlewające się po pachy na początku:) Jak wprowadzałyśmy stałe pokarmy to często miała zielone kupki, ale teraz już takich raczej nie ma. Od wczoraj coś się jednak dzieje, bo zrobiła już chyba kupkę 6 razy. Rzadszą niż zwykle, ale nie jakąś bardzo rzadką. Może to ja przesadziłam bo dostała wczoraj jogurt naturalny z truskawkami. No zobaczymy.

Ania- jogurt z truskawkami? ale taki ze sloiczka- prawda?

Ze słoiczka jadła już jakiś czas temu i jogurt i truskawki. Nic się nie działo, więc tym razem dostała normalny. Zmiksowaną truskawkę i kilka łyżek jogurtu. Może troszkę za szybko, ale skoro ze słoiczków jadła i nic nie było... No ale może to nie od tego. Tragedii nie ma. Jesteśmy też w trakcie zmiany mleka. Z tym tez różnie bywa. Choć faktycznie póki całkiem nie przejdzie na nowe mleko to wstrzymam się z nowymi rzeczami. No i idzie nam trzeci ząbek. Już się przebił częściowo, więc to może też być od tego.

A my wybieramy się zaraz na szczepienie.... Przy okazji dostaniemy receptę na mleko.Też od jutra zaczynamy przechodzic na dwójkę :-) Myślicie że będzie bardziej syte? Teraz Gabriel traktuje mleko jak soczek. Kompletnie się nim nie najada. Za każdym razem muszę mu zagęszczac.

AniaWWW> to tylko moje zdanie, ale te truskawki są bardzo wczesne, pewnie pryskane nie wiadomo czym. Ja jedna spróbowałam-pachną pięknie, ale smaku nie mają. Na prawdziwe truskawki przyjdzie pora. U nas, na Pomorzu, są najlepsze truskawki tzw. kaszubskie, ale one pojawiają się dopiero w lipcu (fakt, że tu jest chłodniej, niż np. na południu Polski).

Wiem, wiem. Troszkę przegięłam. Wszyscy jedli, więc i ona dostała na spróbowanie. Może tylko ciut za dużo.

nam pediatra ostatnio sama zaleciła ze truskawki juz mozna podac na sprobowanie, ale ja poczekam jak ppjedziemy na wieś juz powinny byc swoje ogrodkowe ;-) ile wasze dzieciaki maja wzrostu jestem ciekawa? moja jest straszna osttanio non stop potrzebuje uwagi, nie wiem czy ja cos boli, czy zab, brzuch czy ucho cholera wie! po prostu mam dosc! Antena- to ty pisałaś, ze u Ciebie w zwiazku tak teraz sie polepszyło? u mnie jest z kolei tak ( dodam ze juz od dłuzszego czasu!) , ze moj m ciagle tylko sex sex, mam dosc, bo wiecie codziennie- a jestem padnieta ;/

AniaWWW mi sie wydaję że to bardziej jogurt. Bo te wszystkie deserki to mają tylko smak jogurtowy a z jogurtem nie mają nic wspólnego(gdzieś to wyczytałam jeszcze w ciąży. A na prawdziwy jogurt to chyba czas min po 8 miesiącu ale tego nie ejstem pewna dokładnie. Mój Wojtek też zmienił się nie do poznania. W sumie to od niedzieli mam go krótko mówiąc dość. Wiem, ze tak nie powinnam myśleć ale poprostu nie mam już sił. Wszystkim szybko się nudzi a ja nie mam już ani pomysłów ani sił wymyślać coś nowego. Mąż jak zwykle cały dzień w pracy. brak słów;/;/

Asia221- to u mnie jest lepiej ;-) Mój nie nalega jakoś specjalnie na sex. Ostro teraz tyra i po prostu jest zbyt wykończony. Ma dużo pracy i to go trochę pochłania. Za to jak już do czegoś dojdzie to jest bosko. Uczymy się cieszyc sobą na nowo. Smyk zniósł szczepienie bardzo dobrze. Prawie nie płakał bo pielęgniarka dała mu kolorową naklejkę i zaraz zapomniał o ukłuciu. Gabryś waży 9300 i ma 75 cm wzrostu :-) Po szczepieniu w nagrodę za dzielnośc zabrałam go do parku. Mały gadał do drzew a ja czytałam opowiadania S.Kinga. Od pewnego czasu nadrabiam zaległości w czytaniu. Polecam "Dziecko ulicy" Judy Westwater.Strasznie mnie ta książka poruszyła-prawie się popłakałam.

Antena powiem Ci, że masz kawal chlopa w domu moj wazy 7900 i narzekam ,ze jest ciezki i siada mi kregoslup ale szacun dla Ciebie:) Achh...ale te dzieci szybko rosna moj Aleks sie zrobil taki kochany ,ze momentami mam ochote go zjesc:)oczywiscie kochany jest w przerwach kiedy nie placze i nie wscieka sie bo ostatnio dosc czesto sie mu to zdarza.Od kilku dni podaje malemu jogurcik na deserek oczywiscie ten specjalny dla dzieci od 6 mies z nestle albo z bobowity i malemu nic nie dolega nie boli go brzuszek nie ma tez zadnej wysypki, wiec zaczynam watpic w ta jego skaze bialkowa... U nas dzis brzydka pogoda wiec siedzimy w domu ale widze,ze slonce sie przebija wiec moze pozniej jakis spacerek. Rano bylismy na zakupach i babka w sklepie oooooooooo jaka sliczna dziewczynkaaaa heh dosc czesto sie nam to zdarza moj synek mial chyba byc dziewczynka:) Dziewczyny mam jeszce pytanie od kiedy wkoncu mozna podawac zoltko od 6 czy od 7 mies bo juz sama nie wiem....

Marczela1985-fakt, spory ten mój dzieciaczek. Na szczęście nie przepada za noszeniem na rękach, bo chyba nie dałabym rady :-) Ja już dawałam swojemu smykowi odrobinę żółtka-ale naprawdę mało, może 1/4

hejka, podczytuje Was juz dosc dlugo. I chcialabym Was zapytac o karmienie piersia. Czy to mozliwe,ze nad ranem moge miec slabsze mleko? Moj Smyk ma 6 miesiecy i budzi sie nad ranem co chwila .Ze tak powiem juz mi to uszami wychodzi i zastanawiam sie nad podawaniem butelki. Co myslicie? :)

Witam, nareszcie znalazłam chwilę żeby coś napisać :) Wczoraj byłam z małym u psychologa :) jeśli chodzi o mnie to nie wiem po co, ale taki wymóg ośrodka rehabilitacyjnego, Pani doktor pobawiła się z małym i przydzieliła punkty i stwierdziła że dziecko rozwija się prawidłowo. Całe spotkanie trwało może z jakieś 20 min. Adaś też już pięknie siedzi z prostymi pleckami zdarza się jeszcze że się przewróci ale tylko jak sięga po zabawkę, z turlaniem dalej ma problemy tylko z moją pomocą daje rade (ma jeszcze napięcie mięśniowe w nóżkach). I podciągnięty z siadu za rączki pięknie stoi a jaką ma wtedy zadowoloną minę :) Na dzień dziecka kupiliśmy małemu basenik, już stoi nadmuchany w pokoju, a mały potrafi w nim bawić się z jakieś 40 min a mama ma trochę czasu żeby ogarnąć dom :) czekam tylko na okazję że by wystawić basenik na dwór i nalać troszkę wody :) Adaś waży już 9070 i ręce opadają, a jeszcze jak ma dzień na marudzenie to jest ciężko :) Pozdrawiam

STO LAT naszym dzieciaczkom :* marczela ja ponad miesiac juz daje zoltko - na polecenie lekarza ale my dosc wczesnie zaczelismy wprowadzac stale pokarmy zas wczoraj obok gabinetu lekarskiego widzialam "ulotke" ze od 7 miesiaca czyli p skonczeniu 6 pol zoltka co 2 dzien. sonya najlepiej spytaj lekarza lub zadzwon do poradnie laktacyjnej- moze jest inny powod marudzenia malucha... nad ranem to wlasnie mleko jest najbardziej tluste- jesli dobrze pamietam my Ilonce kupilismy dzis arasolke do wozka i gips oaz taka mase dentystyczna i bedziemy robic odlewy jej nozek i raczek na pamiatke :D wsio kosztowalo 30 zl i duze opakowania a na allegro malutki zestaw 60zl :)

Hej dziewczyny! czy jak dziecko jest na mleku modyfikowanym to podaje mu się dalej wit D?

Anula- tak

Czesc Mamuski, jak tu cichutko ostatnio... Ale wyprzedziłyscie mnie z tym podawaniem nowego jedzenia. My dopiero co skonczylismy 6 m-ac i wprowadzamy I marchewki, jabłka, itp... Zastanawia mnie fakt wprowadzania jednego posilku innego niz mleko zamiast mleka wlasnie... Czy wtedy, ja to podaje w południe, nie dawac juz pozniej swojego mleka w ogole? Czy moze dac najpierw np. marchewke a jak juz zje to zaproponowac piers? Przyznam, ze na razie nie daje tez nic do picia i wydaje mi sie, ze nawet jak nie bedzie chcial jesc to pic moze mu sie bedzie chciało. Co o tym myslicie, jak robiłyscie? W praktyce u mnie to wyglada tak, ze najpierw idzie np. marchewka, pozniej cycek :) Kwestia wprowadzenia glutenu... Ile trzeba ciagnac to wprowadzenie glutenu? Przez cały 6 m-ac w przypadku karmienia piersia, czy jeszcze dluzej? I czy ktoras w ogole jest na podobnym etapie co ja - czyli dalej karmi tylko piersia i pomału wprowadza nowinki jedzeniowe, czy wszystkie mnie juz opuściłyście w tym temacie?? Ponadto, czy ktoras z Was karmi dzieciaczka metoda kuchni 5 przemian? Slyszałam wiele dobrego na temat takiego karmienia... Nooo i w koncu Dziewczyny, jedziecie gdzies na wakacje? Kurcze z takimi maluchami to moze byc wyzwanie! Jak sie na to zapatrujecie? Powiem Wam, ze w zeszla sobote bylismy na weselu 300km od domu i synus dał nam sie wybawic. Spał caaaalutka noc. Az oboje z mezem bylismy w szoku :D Sciskam

Kurczę, a ja słyszałam, że jak się krami MM to nie daje się wit. D. I tak robię od kilku dni, ale muszę widzę poszperać w necie. Lou_la> polecam forum http://forum.gazeta.pl/forum/f,1135,Rozszerzanie_diety.html na początku pokarm stały nie ma być zamiast mleka, tylko obok. Spokojnie możesz robić tak, jak robisz. Ja robię tak samo: dynia i cycek. U nas z nowości: we wtorek wizyta u gastroenterologa ( w szpitalu), a w środę-nefrolog. Od 3 dni karmię małego mlekiem modyfikowanym 4-5 razy dziennie. Słuchajcie, okazało się, że syn jest na okrągło głodny, a ja cyckiem go głodziłam. Potrafi po 2 piersiach wypić jeszcze 120 ml. Nadal jestem w szoku. Mam cichą nadzieję, że właśnie za mała podaż pokarmu jest powodem nieprzybierania na wadze i teraz uda się małego trochę "upaść" :) U nas cudna pogoda, cały czas śmigamy na spacery.

Lou_La super że przez 6 miesięcy karmiłaś tylko piersią:-) jesli synek ładnie przybierał na wadzę, to rzeczywiście nie było sensu wprowadzać nowości tak wcześnie. jesli chodz o zastępowanie posiłku mlecznego, to narazie jak dajesz tylko na spróbowanie kilka łyżeczek to spokojnie po posiłku dajesz jeszcze pierś(albo przed posiłkiem ale mały może się najeść i nie chieć zupki). Stopniowo jak zwiększasz porcję mleka będzie pić coraz mniej a jak juz będziesz dawać całą porcję to rezygnujesz z piersi w porze obiadowej. Ale wszystko to pomału. Zazwyczaj po miesiącu czy po 3 tyg maluch je już tylko obiadek. Co do picia to Kamilek w dalszym ciągu ma pierś to dopajać też chyba nie musisz(choć niby po 6 miesiącu dopaja się już wszystkie dzeici ale o to najlepiej spytać pediatrę. Myślę że jak jest tak gorąco to jak podasz mu wodę to nic się nie stanie. Co do glutenu to ostatnio wyczytałam ze po miesiącu podawania 1 łyżeczki na 100g pokarmu zwiększamy do 2 później po kilku dniach 3 łyżeczek ale nie wiem ile to się ciągnie. Później podajesz już kaszki glutenowe i chyba przestaję się dodawać kaszy manny do zupy(o to też spytam pediatrę. o kuchni 5 przemian nie słyszałam ale poczytam:-) Miracle ja właśnie też wyczytałam że przy MM nie podaję się wit. D a w niektórych artykułach że podaję więc już zgłupiałam;/;/ Mam nadzieję że twój synek teraz będzie ładnie przybierał. My w środę idziemy na szczepienie i też będzie chwila prawdy ile mały przybrał. Od kilku dni jest już tylko na sztucznym. I o dziwo te sztuczne mu chyba lepiej smakuję po na kolację zjada 180 a mojego jadł góra 120ml. żeby mojego zjeść tyle samo w ciągu doby musiałam go jeszce 3 razy w nocy karmić. teraz je tylko na 1 śniadanie, podwieczorek, kolacje i raz w nocy(w sumie nad ranem około 4 )jakbym zostawiła przy nim smoka to by przespał całą noc. takze też jestem w szoku jak zareagował na sztuczne(oczywiście pozytywnie. Oby tylko jeszcze ładnie przybrał

anula2500, Miracle10, bardzo Wam DZIEKUJE za fachowa porade. Rozjasniłyscie mi wiele kwestii, takze jeszcze raz dziekuje! Moj synalek do małych nie nalezy. Wazy ponad 8kg i 78cm, wiec ma sie dobrze! Miracle10, mam nadzieje, ze rozwiazlas zagadke synuska i okaze sie, ze po prostu chce jesc i jesc i jesc :) Aaaa, to dlatego nikogo nie ma... bo wszystkie wygrzewamy sie z dzieciakami na zewnatrz :) Super!