Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawdziwy medrzec

Lekcja zycia

Polecane posty

Gość prawdziwy medrzec
Najpierw kogoś widzimy zanim zechcemy go poznać, czyż nie ? Zaniedbana osoba będzie od siebie odrzucała. * anoreksji nie ma i nie jest wieszakiem ma 176cm wzrostu i waży 56kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikttttttttttttttttttttt
Strasznie jesteś ograniczony i pusty. A jedynym zajęciem Twojej dziewczynki, o jakże idealnej figurze, jest zastanawianie się czy wygląda ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja dziewczyna ma ogromny problem w takim razie, skoro sie przejmuje byle tekstem jakiejs panny. nie wazne czy gruba czy nie, ludzie sa i beda zlosliwi. zwlaszcza kobieta w stosunku do kobiety. taka nasza natura. a ty zamiast sie pastwic nad wszystkimi niedobrymi ludzmi co powiedzieli cos nie tak twojej pannie - lepiej sie zastanow jak jej pomoc, bo to brzyyydko wyglada wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwy medrzec
Rozumiem, że ty nie dbasz o wygląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwy medrzec
Jej tego nie mówi jedna osoba czy dwie... Nie rozumiem. Co wygląda brzydko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 1 czy ja cos pisalam o sobie? nie ! ja sie byle kasiliwymi uwagami nie przejmuje bo znam swoja wartosc, a twoja panna mimo tego ze jak twierdzisz jest ladna - ma z tym problem, a to juz jest chorobliwe. po 2. jej BMI to 18!!!!! schudnie jeszcze kilogram i lepiej niech sie trzyma z daleka od lekarzy bo niestety skieruja ja na oddzial bezklamek z zaburzeniami odżywiania! i ty mowisz ze nie ma anoreksji? one nie jest sczupla, jest baaardzo bardzo chuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teoja dziewczyna niedlugo przekroczy wage zagrozenia zycia. ma zanizona samoocene i poczucie wartosci zbyt duza wage przyklada do wygladu a zwlaszcza do wagi. studiuje psychologie i sama chorowalam na anoreksje. zamiast pisac na forum jakie to grubaski sa zle, szoruj z nia do psychiatry i psychologa!!!! a najwieksza krzywde prawdopodobnie wyrządzili jej rodzice, stad ta choroba sie bierze, a nie "grubaski"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zniej tylko z Ciebie sie smieja ,pewnie zawsze chowasz kite pod siebie ,jak jest jakas akcja mietczak po prostu ,a ona Cie cprawdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz lece, a ty sobie wez to do serca i poczytaj o tej chorobie, przynajmniej tyle mozesz dla niej najlepiej zrobic. ale jak wolisz swoje frustracje wyladowywac tutaj - nikt nie broni. z tego co piszesz ona ma poczatkowy stadium choroby, od ktorej sie umiera. wybor nalezy do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwy medrzec
To z tym wyglądem było do posta nad tobą. Nie każdy ma silną psychikę. A kilograma nie schudnie, właśnie przez te uwagi brzydszych więcej je i stara się przytyć. Wieszakiem nazywali ja o dziwo tylko otyli i aspoleczne pryszczate onany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwy medrzec
Dzięki bo sam nie wiedziałem, że to początki anoreksji. Tego po niej po prostu nie widać. Ona bierze wszystko do siebie, możliwe że to wina rodziców. Psychiatra jest jeden w mieście, więc ciężko będzie się dostać. Ważne, że zaczęła jeść i chce przytyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikttttttttttttttttttttt
"A kilograma nie schudnie, właśnie przez te uwagi brzydszych więcej je i stara się przytyć." Uważaj tylko, żeby nie przytyła zbyt dużo. Przecież nie chciałbyś, aby stała się jednym z tych obrzydliwych spaślaków, pustaczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, ta wyga przy tym wzroście... to na granicy choroby. Ja również chodzę ulicami i jakoś nie słyszę żadnych uwag na temat mojego wyglądu. A tak po prawdzie.... nie za bardzo interesuje mnie co jakaś osoba, która być może jest za mało dowartościowana sama, obraza innych. Dla mnie najważniesze jest to, że ja wiem ile jestem warta i co myślę sama na sówj teamt.. A resztę niech trafi szlag... Może Ty za mało dowartościowujesz swoją dziewczynę??? Może niezbyt czesto słyszy od Ciebie że kochasz ją taką jaka jest??? Że dla Ciebie jest okazem doskonałości?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze. ale wiesz, to nie jest normalne z powodu uwagi na temat zebow pozniej plakac caly dzien i koniecznie potrzebowac do tego opini faceta, a to co ona nie ma lusterka w domu i nie widzi jakie ma te zeby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwy medrzec
Ja po prostu nie wiedziałem, że to początki anoreksji i nie miałem na to żadnego wpływu. Codziennie się z nią spotykam, jutro (tzn.dzisiaj) jej o wszystkim powiem i zmuszę na wizytę u psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwy medrzec
Ona dla siebie jest nikim. Tak twierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiar ma zdrowe podejscie i sekret tkwi w podejscu wlasnie. Sama jakbym miala wybierac kolezanke to grubsza a pewna siebie i swojej wartosci laske, niezeli szczupla i piekna płaczkę. ale z tym ze to facet musi dowartosciowac kobiete, sie nie zgodze.. bo co jak facet odejdzie od kobiety, albo tego faceta u boku zwyczajnie nie ma? poczucie wartosci trzeba brac z siebie niezaleznie od tego co mowi otoczenie i facet. oczywiscie nie mowie ze facet ma tego nie robic, ale nawet jesli by tego nie robil, odszedlby, albo by go akurat nie bylo, to czuci sie pieknie i znac swoja wartosc. pisze juz nie skladnie.. ta pora :P wybaczcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona ma powazny problem ze soba. namow ja na psychologa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A swoją drogą Husky ma rację.... Pocztaj trochę, zapraowadź do lekarza i wspieraj. I niech wie, że gdyby przytyła parę kilo będziesz ją nadal kochał i bedzie dla Ciebie najpiękniejszą i najukochanszą osobą na świecie. Chyba, że masz nazbyt wysokie mniemanie o sobie i to że przytyje ją dyskwalifikuje...... Wtedy naprawdę mi jej szkoda.. Źle trafiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cwana małolatka musi byc ciekawi mnie wielkosc poroza ,danego osobnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwy medrzec
No dobra, ona ma ze soba problemy i ja to wiem, staram sie, pocieszam. Niestety jestem tylko przecietnym gosciem i tutaj psychiatra bedzie potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Husky dowartościowanie to też forma wsparcia i akceptacji drugiej osoby. Ja ciąglę mówię swojemu facetowi, że jest dla mnie nadal najwspanialszy i najprzystojnieszy, pomimo upływu lat. I to samo słyszę od niego. Że dla niego jestem najseksowniejsza i najpiękniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mędrcu, nie rozpatruj tego w kategorii, że jesteś zwykłym facetem. Ona chyba nie myślała, że jesteś Supermenem. Wsparcie i akceptacja to jest naprawdę bardzo, bardzo dużo. Na tym między innymi polega związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwy medrzec
Lecę spać, jutro jej o wszystkim powiem i namówię na psychiatrę ( jedyny w miescie, troche czasu zleci :( ). Jak przytyje to nawet lepiej. Pisalem na pierwszej str. ze lekka nadwage jak najbardziej toleruje ( a do nadwagi jej daleko ). dzieki wam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwy medrzec
No i zmieniam zdanie nt. grubszych, zbyt generalizowalem teraz mam szanse jakos pomoc i sie bede staral :) wspaniale babki jestescie, dzieki jeszcze raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwy medrzec
miłych snów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze móiwłam, że grubaski są the best:) Miłych sanów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja akurat mam spore doswiadczenie w tej chorobie, jak juz pisalam sama na nia chorowalam i ponadto studiuje psychologie. nie mowie ze nie wazne jest dowartosciowanie przez faceta, ale tego faceta nie zawsze sie ma pod reka i wtedy warto miec poklady pewnosci siebie w sobie. na tyle silne ze nawet w wypadku rozstania sie czlowiek nie zalamie i choroba nie wroci. a jesli jest chora, to wiem ze to smutne co napisze, ale jesli sie uprze i nie zgodzi na leczenie, bedziesz musial nauczyc sie widziec kiedy przemawia choroba i to olac. dopiero jak zostanie z nia sama i sama zobaczy jak ja wyniszcza, bedzie miala szanse i chec by sie wyleczyc. bo tak to widzi ze zawsze sie nad nia uzalasz i litujesz i nie wiadomo ile przekonujesz - jej podejrzewam o to bardziej chodzi i choroba bedzie kwitla. jesli bedzie sie zachowywala nienormalnie i nie bedzie sie chciala leczyc - olej... powiedz raz - sluchaj nie masz brzydkich zebow i tyle, bez szopek. musi sama dojrzec i zobaczyc ze nikt kolo niej skakac nie bedzie i odczuc jak dostaje po dupie. to jest wazne, sam udaj sie po porade do psych jak z nia postepowac. powie to samo. nie wdawac sie wszelkie polemiki na temat wygladu, jedynie na temat leczenia. oczywiscie nie mowie ze masz ja olac, ale nie wchodzic w uzalanie sie nad wygladem bedzie plakala ze ma brzydki nos - olac jak zrozumie i bedzie plakac, jak jej zle z tym ze uwaza sie za brzydka i jest chora - wtedy przytulac i pocieszac. bolesne, ale tak musi byc. tak samo jak z kazdym innym uzaleznieniem, nie wolno sie bawic w gry z alkoholikiem czy narkomanem nie wolno! mi chlopak wlasnie tym pomogl, olal to ze nie jem, mowil jedynie "ok, rozumiem" nie dal sie wciagnac w zadna gre i placze w nocy ze jestem za gruba.. wtedy dotarlo do mnie ze ta choroba niszczy mnie a ja walcze sama ze soba a nie z otoczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×