Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dres zawsze ma kobietę

Dlaczego dresiarze zawsze mają śliczne dziewczyny?

Polecane posty

Gość
cześc słonko :* mialam mialam !!!! i nie wspminam najlepiej ... wyzej opisałam :P hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
rambo... nie trac swego cenego czasu na marne próby :P dziś nie spisz ??? hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna_nad_morzem
mój tel zawsze na wierzchu - moze i dla ubogich intelektualnie ale on i tego nie znal. Ty natomiast nie musisz tak krytykowac, to ze czytalam ksiazke, co zle? Juz bez przesady, ty pewnie nic nie czytasz albo zgrywasz cwaniaka na forum bo nikt w twoim srodowisku cie nie akceptuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś mam wolne...w związku z powyższym zaraz wkładam swój piekny pstrokaty dres i ide do baru zarywac lachony. Metoda jest prosta: Dopierdziele jakiemuś łamadze i wszystkie wyżej wspomniane lachony sie zaśliniom z zachwytu;) O jakich próbach Ty mówisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nic nic ... nie czytaj mnie dosłownie skarbeńku :P hehe ale przynajmniej łysy nie jesteś :/ to wyjątkowo obrzydliwe :P heh jeszcze do tematu ... "mój" dres nie chodzil w mokasynach !!! zawsze w białych ewentualnie czerwonych adidaskach ... matko coż za porazka :( tak to moja zyciowa porazka byla... ten facet !!! echhh a gdyby chodzil w mokasynach??? ja wiele jestem w stanie zaakceptować ... ale to juz ponad moje sily hehehe jak taki facet moze sie podobać ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dresiarz – istota wysportowana, wygadana, przebojowa, skuteczna w negocjacjach w cztery oczy, łysa. Amator kwaśnych jabłek. Bez kompleksów. Trochę raptus. Lubi przypierdolić – jego ulubionym daniem jest danie w ryj. Jego hobby to spędzanie czasu na klatkach schodowych i w klatkach więziennych. Tam razem z „ziomami” kształtuje język ojczysty oraz przedstawia swój pogląd na świat (najczęściej dotyczy on „zajebistych dysek” lub „wykurwistych komur”). Język pisany „ziomali” charakteryzuje się wysokim poziomem ortografii. Podczas jednej wypowiedzi każdy „ziom” jest zobowiązany użyć co najmniej jednego słowa „kuuu...” Sens życia dresiarzy polega na wyrywaniu jak największej ilości „lachonów”, jak najczęstszym szpanowaniu, jebaniu swoich wrogów oraz strzeżeniu się siary. Wrogami dresiarzy są: metale, punki, kujony, pedały i wszyscy ludzie, którzy mają większy iloraz inteligencji, niż dresiarze. Chociaż i tak nie wiedzą co to. Dresiarze mają to do siebie, że „spuszczają łomot” lub „dają wpierdol”. Nie pytaj się dresiarza o to, za co „dostajesz wpierdol”, bo go to jeszcze bardziej zachęci do „spuszczania łomotu”. Jeśli nie wiesz, za co dostajesz wpierdol, to wpierdol dostajesz właśnie za to, ze nie wiesz, za co dostajesz wpierdol. Warto również dodać, że im bardziej styrany dresiarz ma "kostium" tym bardziej jest "wyjebany", co za tym idzie jego energia kinetyczna i zdolności manualno wizualne polepszają się. Wielu z nich dziedziczy swoje uniformy z pokolenia na pokolenia, dzięki temu ich moc i wyznanią pozostają w rodzinie. Zdaża się, że w rodzinie pojawia się pierwszy dresiarz, musi on wtedy wybrać odpowiedni dla siebie "wyjebany" kostium. Musi być koniecznie nowy, prosto z "ryniarza", najlepiej ze znaczkiem "pómy" albo "najkiego", "adiasiem" też nie pogardzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
cześć diable :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
cóz to się stalo ze nasze kafeteryjne dresy nie bronią juz swego honoru ?? hymmm może nie wiedza jak przejśc na druga strone tematu ?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
oczywście, że ... nie tęskniłam ... ale miło że Ty tak :D czyli mowisz do naszej **** wszystko juz przygotowane ? :P P hehe ale mam nadzieje iz odpowiednią selekcje przeprowadziłeś ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no wlasnie nie mozemy Ci powiedziec gdyz wtedy zazdrośc będzie nieunikniona hehe a poza tym to jest nasza mala tajemnica ... nooo może kilka matek polek wie o co chodzi dyz się przewinęly ale one i tak pewnie nie czają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wiesz księzy nie ... ale hymmm jakas zakonnica ??? wiesz tak ją zdemoralizowac :P to byłby dobry uczynek :D jak sadzisz diable ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a co to foch ???? :P hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
partnerka dresiarza to lachon Lachon – kobieta, w której błękitnych oczach zasłanianych przez blond tlenione włosy widać wyraźny głód rozumu. Ubiera się najczęściej w krótkie różowe spódniczki i takie same bluzki. Jej paszczka nie domyka się nawet na chwilę, ponieważ mieli gumę miętową (uważa, iż ustrzeże ją to przed zajściem w ciążę i przyciągnie zahipnotyzowanych urodą takiegoż lachona żelusiów Lachony wylęgają się na solarce. Skóra lachonów przypomina spalone ciasto drożdżowe. Ich usta pociągnięte są ponętną truskawkową margaryną. Ulubiony kolor lachonów to róż, róż i ewentualnie jeszcze trochę różu. Od czasu do czasu lubią dla odmiany założyć także coś różowego. W ostateczności może być róż. Parametrem charakteryzującym każdego lachona jest obwód w biuście i IQ, przy czym między tymi dwiema wielkościami zachodzi zależność odwrotnie proporcjonalna (i to bynajmniej nie z korzyścią dla IQ). Lachony najczęściej zajmują się wybieraniem samochodów pod kolor butów, plotkowaniem u kosmetyczki/fryzjerki/wizażystki/masażystki (niepotrzebne skreślić), oglądaniem obrazków w gazetach lub na pudełkach po jogurtach, wylegiwaniem się w solarium przez co najmniej 3 godziny dziennie i rozmową z twoim starym na temat majątku rodzinnego. Od czasu do czasu mogą też polansować się po mieście różowymi furami swoich facetów. ciekawostki: Zgrupowanie lachonów wokół jednego (zazwyczaj zamożnego) ziomala (czyt. mężczyzny) usilnie się do niego zalecających nazywamy profesjonalnie lachonarium. Krąży plotka że ktoś kiedyś widział lachona w ciemnych włosach, której procent odzieży o kolorze różowym wynosił zaledwie 65 . Niestety nie ma na ten fakt żadnych dowodów. Wśród ludzi wschodu rozprzestrzenia się wiadomość, że widziano Yeti z dwoma lachonami. Niedługo ma się ukazać materiał na ten temat. Lachony mają od 16 do 24 lat. Niektóre mogą zaliczać się do tego grona już w wieku 12 lat, lecz są to skrajne przypadki. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie. Napewno bedzie duużo emocji :) Tu tez nie możemy napisac o co chodzi bo dresiarzom mokasyny z wrazenia pospadają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×