czy w ciąży można ćwiczyć mięśnie brzucha??

o tym, że trzeba ćwiczyć, każdy oświecony wie, ale o same brzuszki mi chodziło. w sumie się spodziewałam, że tego regionu się nie rusza :-)

mozna cwiczyc tylko te cwiczenia muszą byc dostosowane do tego stanu;) a wiec forsowne odpadają ale spacery, plywanie czy inne lżejsze jak najbardziej :)

każdy lekarz z jakimś doświadczeniem powiedziałby Ci że rower jest w ciązy zabroniony. jak Ci tak zależy na formie to zapisz się na ćwiczenia specjalnie dobrane dla ciężarnych, tam Ci powiedzią jak przygotowac ciało do porodu, a nie sama jakieś eksperymenty prowadzisz....a skoro masz takiego lekarza który tak Ci swietnie doradza to dlaczego jego nie zapytasz czy możesz cwiczyć mięśnie brzucha, a nie pytasz na forum a poźniej jeszcze negujesz wypowiedzi innych.

i spokojne marsze :)

pare pytasz czy mozna ciwczyc,a o 17.20 ze wszystko na ten temat wiesz ze skonsultowalas z lekarzem... Szybka jestes. To pewnie dzieki tym cwiczeniom. Jak sama lepiej wiesz to po co zakladasz topik z zapytaniem. No chyba ze to mialo byc pytanie retoryczne :D

zabroniony o tyle, żeby się nie wywrócić. mi chodzi o rowerek na siłowni.

Logiczne jest, że nikt z brzuchem nie wsiądzie na rower :o Ale na takim stacjonarnym można, jak najbardziej.

wiem że o rowerek tereningowy Ci chodzi....przecież piszesz że jeździsz na siłowni więc może się domysliłyśmy nie sądzisz....widocznie nie jesteś taka bystra. na treningowym możesz jeździć tylko w pierwszych miesiącach poźniej będzie Ci przeszkadzał brzuszek.

Ja jezdzilam na rowerku do 8 m-ca i brzuszek mi nie przeszkadzał :P Więc nigdzie nie jest powiedziane, że może jezdzić tylko na początku ciąży.

Ciąża nie jest chorobą. Potrafi być uciążliwa, ale nie powinna być powodem do rezygnacji z aktywnego uczestnictwa w życiu. Należy dostosować zapotrzebowanie na ruch do samopoczucia ciężarnej. Jeżeli była aktywna przed ciążą: pływała, jeździła na rowerze, gimnastykowała się – może dalej wykonywać te ćwiczenia. Zaniechanie ćwiczeń lub brak aktywności fizycznej może powodować uczucie zmęczenia i zniechęcenia. Nie należy jednak nadrabiać zaległości w ćwiczeniach. Trzeba też zrezygnować z biegów, jazdy konnej, narciarstwa. Najlepsze w ciąży jest pływanie – odciąża ono kręgosłup i zwiększa wytrzymałość mięśni. Kontakt z wodą daje uczucie pełnego relaksu, odpręża, rozluźnia, a w czasie ciąży jest to najbardziej potrzebne. I to tyle od mądrzejszych ode mnie.... A brzuszków nie będę robić ;-) pozdrawiam i wychodzę na spacer. mam nadzieję, że wrócę żywa i nadal w ciąży :-)

brzuszki nie, ale rower, basen, spacery, joga jak najbardziej tak. ja pływałam do 37 tygodnia (w 38 poszłam do szpitala to siłą rzeczy pływać nie mogłam :P), spacerowałam duuuużo od samego końca ciąży, na rowerze zwykłym jeździłam do końca 4 miesiąca (ostrożnie, nie po jakichś wybojach), do końca ciąży na stacjonarnym. do tego ćwiczenia rozciągające dla ciężarnych. nie umialabym położyć się i leżeć, jeśli oczywiście z ciażą było wszystko dobrze, gdyby cokolwiek było nie tak to oczywiście darowałabym sobie tą aktywność i leżała, odpoczywala.

Kobiety w ciąży powinny ćwiczyć chyba,ze ciąża jest zagrożona- każdy rozsądny lekarz to może potwierdzić. Jeśli ćwiczenia nie są zbyt forsowane to mogą tylko pomóc kobiecie. Tutaj sa przykładowe ćwiczenia, kiedy byłam w ciąży wykonywałam bardzo podobne http://www.przedporodem.pl/gimnastyka.html

jezus ludzie :o czy dla niektórych hasło 'ćwiczenie mięśni brzucha" = robienie 100 brzuszków na raz?????? wystarczy 2 razy dziennie na leżąco ponapinac troche brzuch, tka samo jak sie napina np. posladki. To tez jest ćwiczenie mięśni brzucha a jakoś nie prowadzi do kalectwa płodu.

Jestem w 24 tygodniu ciąży, chodzę na zajęcia dla kobiet w ciąży i pilates 1 raz w tygodniu. Ponieważ podczas jednych i drugich pojawiają się ćwiczenia mięśni brzucha (nie intensywne, ale jednak), a natknęłam się na informacje w internecie, że w ciąży nie powinno się ich ćwiczyć, zastanowiło mnie to i postanowiłam zgłębić temat. Chodzi mi o kompetentne informacje, wyjaśniające dlaczego należy ich unikać (bądź wcale nie). Czy chodzi o rozchodzenie się mięśni wraz z rosnącym brzuszkiem, czy można w jakiś sposób upośledzić ich fizjologię i mieć później jakieś problemy. Przypominam, że nie chodzi mi o serię intensywnych ćwiczeń tylko kilka powtórzeń 1 - 2 razy w tygodniu. Trafiłam na to forum i aż odechciało mi się go czytać. Rozumiem traumatyczne przeżycia, ostrożność oraz zmiany hormonalne, ale tak ciętego języka i obrażania innych się nie spodziewałam. Bardzo nie ładnie ..... tak zaczyna się hejterstwo! Darujcie sobie bezsensowne komentarze i wrzucajcie konkretne informacje, a każdy i tak wyniesie z tego to co chce - jak to w życiu - od tego są te fora! Wracając do tematu - ktoś ma coś zasadnego do powiedzenia na temat mięśni brzucha w ciąży? Może ktoś jest fizjoterapeutą lub instruktorem fitness zorientowanym w temacie?