pójdę za to do piekła

Jestem szczęsliwą mężatka i nie w głowie mi zdrady , ale z racji tego ,że mąż na delegacjach przez przypadek kogoś poznałam , znajomość tylko sms nawet się nie widzieliśmy i wcale tego nie chcę , chodzi tylko o miłą rozmowę , dziś kiedy mąż wyjechał dałam tamtemu numer gg i teraz mam wyrzuty sumienia. I chyba słusznie co ?

a nie pomyslalas,ze maz Cie sprowokowal,zeby przekonac sie,czy bys go nie zdradzila ?:D

nie to na pewno nie mąż

Tak się zwykle to zaczyna. Kup zawczasu prezerwatywy.

nic się nie zaczyna , on mieszka na stałe za granicą (pisze z zagranicznego numeru) a z mojej strony wie ,że na żadne spotkanie nie może liczyć , chociaz nie zaprzeczę ,że nie proponował , ale mi zależy tylko i wyłącznie na rozmowie

jak bedzie chcial gadac z Toba zablokuj go -tak na wszelki wypadek , by Cie nie kusilo :-P

tylko,że ja chcę z nim gadać i dlatego ma te wyrzuty sumienia :(

no widze, ze moja rada do kosza moze isc, bo Ty az piszczysz by miec kontakt.Coz, oby historia gg nie dostala sie w rece meza, bo bedzie Ci zrzadka.

pójdę do piekła => Zawsze mnie zadziwiała kobieca umiejętność samookłamywania się. Zależy ci na flircie, romansie, a koniec końcwó on przyjedzie tylko na chwilę i.. zabawa w enerdowska kolejkę :P

nie pojdziesz do piekła. jestesmy ludźmi i taka jest nasza natura, mi mo że jestesmy w związkach podobaja nam się inni ludzie i to naturalne.

rozmawiamy o zyciu , dużo o nim wiem , jest po przejściach, ma dzieci , nie ma żadnych podtekstów erotycznych . Dodam tylko ,że poznalismy sie przez przypadkowego smsa ,a znamy się juz od wrzesnia.Nigdy też nie rozmawialiśmy i wcale nie mam ochoty na żaden romans.

o masz taka duza a takie złe zeczy robisz.... dziwne . moim zadnaiem jestes to dłuzna mezu z jednej strony. jego non stop nie ma , nie masz z kim pogadac;/... rozumiem ;D ;P byziaki

myslałam , że to jakiś ciekawy temat i jakiś interesujący grzech popełniłas. pójdziesz do piekła za zakładanie banalnych tematów