KLUB SZALONYCH nie DZIEWIC !!!

witam moje drogie panie ze względu na presję telewizji i seriali kótre jesteśmy "zmuszone" oglądać siłą rzeczy mówi się o nich słyszy i z czystej ciekawości oglądamy i wciągamy sie... ten topic jest dla kobiet z klasą i kasą :) na stanowisku jestem ciekawa ile siedzi kobiet na kafeterii na stanowisku i z tyt. przed nazwiskiem. jest jakaś pani doktor? a może mgr? lub może inż? które na codzień są kierownikami lub kierują zespołem ludzi z jakiego miasta jesteście ? piszcie o swoich ambitnych planach celach i marzeniach.pozdrawiam p.s. dajcie szanse temu topicowi :)

helo helo :D:D:D

no cóż nie wiem czy pasuję do klubu bom dziewica, ale kierownik z magistrem:)

na kaffe same kury domowe:);)

no to mamy panią kierownik :) witam! a można wiedziec w jakim dziale? czym się zajmujesz? to jest topic dla tych którzy chcą sie pochwalić czymś ! tu sie chwalimy do bólu ! podnosimy naszą wartość i nie ma tu nikogo kto by nam zazdrościł! wręćz przeciwnie będziecie natchnieniem dla tych którzy nie mają jeszcze pomyslu na siebie a moze pójdą w wasze ślady... dawać kto następny

jestem inż. pracuje w zagranicznej firmie i szczerze to zarabiam 2500zł miesięcznie:) fajny pomysł z tym topicem ale nie wiem czy po czasie nie przerodzi sie w zazdrość jednak innych

ja mam 2100 netto + dodatkowe na umowę zlecenie, pracę ma odpowiedzialną i decyzyjną no i codziennie łażę w szpilkach- ale szpilki to ja lubię bo mam 155 cm:)

aha no i zamierzam sie doktoryzować....choć dopiero zaczęłam mam 27 lat

To wy się tu doktoryzujcie, kauteryzujcie, magistrujcie ale która pokaże cycki :D ?

Naczelny Cham Kafe :D tu są kobiety z klasą cycek nie będzie kurcze fajnie CIUTKI ja też bym chciala zrobić doktorat ale jak czytam ile kosztuje to wkładu to az mnie ciary przechodzą;/ ale może jednak warto jednak kobieta z dr. przed nazwiskiem to cos :D

kierowniczych to zolzy

:o

Ja jestem adiunktem na pewnej renomowanej Uczelni :) Co ważne, moja praca jest moją pasją i spełniam się w tej dziedzinie. :)

wykladajace na uczelniach - strasznie usadzaja i nie chca przepuszczac. trzeba sie nalatac i niezle nakuc, zeby zdac u nich przedmioty

:D

I pracy, i pasji, i spelnienia.

hmm... to ciekawe bo ja spotkalam na moich studiach same przyjazne kobiety ktore wymagały wiedzy od nas studentów a za to faceci byli za bardzo wymagający.

:) więc witam :)

widzę ze mało jest jednak kobiet na tym forum które coś osiągneły .. szkoda a mialam nadzieje na ten topic

beznadziejny jestes hiacynt beznadziejny jestes hiacynt beznadziejny jestes hiacynt

jeszcze ja :D

jestem głąbem :D

Fajny topik, naprawdę. Brawa za ustawienie swojej rodziny w przychodni prywatnej i szpitalu( jeszcze państwowym)

a te 2100 to na tydzien? ja bez tytulu ale na tydzien mam wiecej :P