Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Byle do przodu...

WAżne!!

Polecane posty

Gość Byle do przodu...

Hej! mam prośbe. Mam 5-tyg coreczke. Bylam z nia przez trzy ostatnie dni na dworze kolejno na 5,15 i 30 min. bylo 5 st na plusie i swiecilo sloneczko jak dzis. Moj maz dzis juz nie chce abym poszla z nia na spacer bo mówi ze jest za mala. A kafeterianki kilka dni temu powiedzialy mi ze smialo moge z nia wychodzic. napiszcie mojemu mezowi (on to przeczyta) ze mala moze już wychodzic na dwor. Bo on wierzy swojej mamie ktora chce aby mala wyszla na dwór dopiero za miesiac.. Z góry dzieki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ska31
Oczywiście ze mozna z takim dzieckiem już wychodzić. Należy tylko osłonić je od wiatru i odpowiednio ubrac (obowiazkowo czapkatak przeciez kształtuje sie odpornosc dziecka, trzymanie go w domu nie przyniesie nic dobrego! My z naszym maluchem wychodzilismy bardzo wczesnie (za namowa mojego brata - pediatry). Oczywiscie jak bedzie ponizej -5 to nalezałoby sie zastanowic... pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie możecie wychodzić. Rozumiem obawy gdyby był duży mróz i padał śnieg ale w taką pogodę? Nie ma co się zastanawiać, niech się dziecko hartuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze
moze. babcie niestety maja tendencje do nadmiernego chuchania i dmuchania na dzieci a to im nie wychodzi na dobre. Ja ze swoim 5 tyg synkiem w grundiu wychodzilam na dwor na 1-2 godz. A teraz moja 11 miesieczna coreczka jest zabierana na dwor w polarze, uwazam ze przy pulusowych tem jak jest owinieta w spiworek za cieplo byloby jej w kombinezonie. Ty tez potrzebujesz ruchu na swiezym powietrzu . Pozdrawiam i lece na spacer - :) moze sie spotkamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z corka poszalm na pierwszy spacer (ok30 min) po tygodniu :-) Wprawdzie byla to polowa marca i temperatura byla ok12°C ale ;-) ... Twoja coraczka ma 5 tygodni, swieze powietrze dobrze jej zrobi tylko tak jak pisza dziewczyny, oslon ja, jesli bedzie trzeba, od wiatru :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWa jAgodzianka
JA wychodziłam z synkiem 0-3 mce do minus 5 stopni. śmiało możesz wyjść z małą, przecież w wózku jej nie wieje ! a mąż niech się sam kisi w mieszkaniu jak się nie zdecydujesz na wyjście to chociaż pootwieraj okna (mała na ten czas do innego pokoju) i porządnie wywietrz chociaż raz na dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej Twoj maz chyba sie nasluchal opowiadan babci.. Z dzieckiem do -10 mozna wychodzic nawet z takim malym. Spokojnie idz na dwor a nawet jak dziewczyny pisza trzeba...chyba nie chcecie zeby siedziala ciagle w domu a potem wyjdziecie i od razu bedzie chora..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze lepiej jak się wypowie jakiś autorytet,zadzwoń w jego obecności do lekarza piediatry i spytaj o to! Tatusiowi mogę powiedizeć tyle,że niemowlę też człowiek i potrzebuje świeżego powietrza.Jak on by się czuł jakby mu ktoś kazał siedzieć miesiąc w domu? Niestety jak maluch przesiedzi miesiąc w domu a potem wyjdzie to jest duże prawdopodobieństwo że właśnie po miesiącu grzania się w domku zachoruje bo nie będzie przyzwyczajony. To są normalne warunki pogodowe naszego klimatu,nawet jak będzie zimniej to się z dzieckiem wychodzi! PRzykład: moja córcia ma teraz 4 latka i wychodziłam z nią już po paru dniach(wcześniej werandowałam) nie chorowała mi w ogóle aż do czasu kiedy poszła do przedszkola rok temu.A urodziłam ją w zimie,z tym że ja wychodziłam nawet w mróz,dziecko było po prostu dobrze ubrane i zapakowane w taki ocieplany śpiworek do wózka. Teściowa na pewno chce dobrze ale nie zdaje sobie sprawy że wiele się zmieniło od czasu kiedy ona wychowywała dzieci. Dzisiaj powszechnie lekarze polecają wychodzenie na spacerki od pierwszych dni życia! Podam jeszcze jeden przykład: moi sąsiedzi (małżeństwo z dzieckiem) mieszkają ze swoją teściową,która doprowadziła do tego że postawiła na swoim i synowej zabroniła wychodzenia z dzieckiem w zimie. W ogóle to dziecko siedzi ciągle w domu i wychodzi jedynie przy bezwietrznej,idealnej pogodzie- w dodatku w czapce,nawet jak jest bardzo ciepło.Efekt jest taki że non stop choruje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunia423
Dzięki dziewczyny. Do męża troche dotarlo choć i tak grzędzi że mala pewnie zachoruje i mnie wtedy zabije. Ale bynajmniej my już po spacerku. Jeszcze raz dzieki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradniki mozna o sciane rozbi
wiesz powiem ci ze mozna wychodzic :) pewnie, jak jest fajna pogoda hartuj dziecko , chocby 0,5 h dziennie nic sie nie stanie , a swierze powietrze jest najlepsze :) a bedzie spalo jak susel :D:D Powiem ci ze moja kolezanka nie wychodzila z dzieckie , bo jej tesciowa wmawiala ze jest za male i takie tam duperele :O:O dziecko podroslo jak tylko wyszlo na podworko rykkkk!!! nie do zniesienia krzyczala , ryczala :O chocby ja z skory obdzierali , niegdzie nie mogli z nia wyjsc :O jelsi juz to jak spala nakryli jej twarz by nie poczula powietrza a bron boze jakiegos wiaterka :O istne pieklo ale babcia wie najlpeiej co dobre :D:D moja kuzynka chrzcila dziecko jak mialo 8 miesiecy ,a moja babcia :D na to ??? jak to ??? przeciez nie mozna z takim wychodzic bo czarownica zaczaruje :D:D:D ludzie ludzie ladna pogoda korzystaj z spacerkow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradniki mozna o sciane rozbi
sorry za bledy :D:D apropo babcia ma byc tylko babcia ty jestes matka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×