Co myslicie o obrzezaniu?

Co myslicie o obrzezaniu?

pierwsze co nasuwa sie na mysl to BÓLLLLLL

przynajmniej nie masz problemów ze stulejką :)

A znasz obrzezanych?

głupota. okaleczanie.

obrzezanie powinno isc w dwie strony :)

czyli dziewczynki tez powinny byc obrzezane :)

Obrzezanie facetów to jeszcze luz, ale wlasnie czytam ksiazke, w której dzieczyna opisuje jak byla obzezana w wieku 5 lat. Bez znieczulenia wycieli jej lechtaczke i wargi sromowe, a potem zaszyli pozostawiajac tylko mala dziurke na mocz. Podczas nocy poslubnej maz musi te piczke rozerwac, niekiedy sie nie udaje i faceci nacinaja nozem, tudziez biora mlode zony do szpitala, zeby im zrobili zabieg.

Foxy_coxy Gdzie to czytałes a moze w rozmowach w toku było :P:P

zależy jakie obrzezanie. to jest złe jak w karjach afrykańskich kobietom się odcina łechtaczkę i wargi sromowe kawałkiem szkła, ale wacki bez napletka są ładne. niektórzy faceci decydują się na obrzezanie nawet jeżeli nie mają stulejki, po prostu ze względów estetycznych. bo ten flak na końcu jest fuuuj ;p

termin "obrzezanie" dotyczy tylko i wyłącznie męzczyzn. W przypadku kobiet byłoby to usunięcie napletka łechtaczki, co mozna by ewentualnie zaakceptować. W przypadku kobiet nazywa sie to , female genital mutilation, w skrócie FGM i jest zakazane i ścigane przez prawo. Opisywany jest przypadek dziewczyny ze bodajże Szwecji, córki emigrantów z Somalii, której matka dokonała na niej "obrzezania". Córka zaskarżyła ją do sądu po skończeniu 18 lat i teraz matka musi płacić olbrzymie odszkodowanie córce za okaleczenia. I musi to robić w ten sposób, że właca na konto córki i sąd zobowiązał odpowiedniego urzędnika do sprawdzania, jak wykonywany jest wyro sądu.