To prawda ze bedac z kims przejmujemy cechy partnera?

Slyszalam ze jak jestesmy w zwiazku to udzialja nam sie niektore zasady, cechy, przyzwyczajenia partnera i nawet sama to zauwazylam. Dopoki nie spotkalam swojego chlopaka bylam bardziej dzie cinna taka roztargniona, latalam i bywalam wszedzie jak wiatr, a teraz bardziej przywiazuje wage do powazniejszych spraw, jestem lepiej zorganizowana (moj chlopak taki jest), oraz nawet w wygladzie. Mialam bardziej "chlopiecy" sty, nie dbalam o to jak wygladam a od kiedy jestem z nim jestem bardziej elegqancka, ubieram sie elegancko itd i nawet zaczelam chodzic w szpilkach. A wy co o tym myslicie? Czy wedlug was istnieje takie cos jak nieswiadomy wplyw partnera? (Bo np moj ukochany mi zmiany nie sugerowal)

''Z kim przestajesz, takim się stajesz'' nie znałaś tego?

tak, jak ma sie nascie lat, pozniej jest to w niewielkim stopniu

cale szczescie że to nie prawda. -.- gdyby to byla prawda to ja bym teraz była czarno-różowym emo z oczami przekrwionymi od gapienia się w komputer i wychodzilabym z domu raz w miesiącu

najbardziej to bylo widac po dziewczynie mojego szwagra, jak bardzo sie zmienila pod jego wplywem na gorsze z sympatycznej,milej dziewczyny zrobila sie chamska i wredna suka,taka sama jak szwagier

huńćwok Twoj chlopak obecy czy byly jest taki?

noooooooo Pewnie on byl dla niej taki wiec moze ona na poczatku pomyslala ze warto byc dla niego takim samym to mzoe ebdzie ja sznaowal a potem to juz poszlo nieswiadomie przyzwyczaila sie do "nowej siebie"

w sumie były ale tak się stara że chyba znowu z nim będę. ^^

huńćwok O no to milo ;) Teraz bedzie cieplej wiec go mzoe wyciagniesz gdzies na dwor bo pewnie zpaomnial jak wyglada chodnik ;-)

jasne, ;) chodnik to może pamięta, ale wątpię czy pamieta coś takiego jak park, las albo łąka, takie mam palny na lato że go wyciągnę gdzieś na łono natury. ^^ może na parę dni ;) a jeszcze co do tej zmiany charakteru, moim zdaniem to się zdarza ludziom którzy maja słaby charakter (wtedy czasem się zmieniaja na gorsze), a w Twoim przypadku... myslę że po prostu dorosłaś, a on Ci w tym pomógł ;)

łono natury hmmmmmm ale chyba swoje łono, uwierz mi tam napewno bedzie chciał zagladac :P:P:P

podświadomie chcemy się do kogoś upodobnić. Całego charakteru nie zmienimy,ale pewne zachowania tak!

Wypadaloby juz swoje lata mam i bardzo dobrze ze pomogl, kogos takiego szukalam :) Taa masz racje. Ja sama juz pamietam łąke tylko z pulpitu wiec to dobry pomysl :)