Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość upppupp

Problem z weselem

Polecane posty

Gość upppupp

Mam problem. Otóz ja i mój facet pochodzimy z róznych miejscowości, oddalonych od siebie o wieeeele kilometrów. Obecnie mieszkamy w jego miejscowości. Chcielibyśmy zorganizować ślub i tu zaczynają sie schody :) Mój facet ma dość liczną rodzine, więc lepiej by było jakbyśmy zrobili w jego miejscowości wesele, a moich gości przenocowalibyśmy w hotelu. W sumie musielibyśmy zapłacić za nocleg 40 osób (kilka osób z rodziny chłopaka mieszka około 3 godzin drogi od naszego miasta, więc nie tylko moich gosci trzeba by przenocowac ale równiez jego) i to na dodatek musieliby przyjechac dzień wcześniej, ponieważ podróż jest długa i męcząca. Tak więc przez samo to cena wesela wzrasta. W sumie jak policzylismy to za całe wesele na 90 osób zapłacilibyśmy około 30 tysiecy. Tak więc strasznie dużo. Więc zaczeliśmy mysleć o tym żeby zamiast wesela zrobić obiad dla rodziny. Dla najbliższej rodziny, czyli rodziców, chrzestnych, dziadków, rodzeństwa i świadków. Nie robilibyśmy obiadu dla 90 osób, bo stwierdzilismy że bez sensu by było zapraszać tyle ludzi, musieliby pokonać mnóstwo km, przyjechac dzień wczesniej, tylko po to żeby wpaśc na 6 godzinny obiad. Dlatego pomyslielismy że jeśli taki obiad to dla najbliższej rodziny. Jednak chcielibyśmy ten dzień również spędzić z przyjaciółmi i znajomymi, troche poszaleć potańczyć. Więc pomysleliśmy że najlepiej bedzie jak zrobimy po obiedzie imprezke dla znajomych, po obiedzie przebierzemy sie i pójdziemy z nimi do jakiegoś klubu. Wówczas obiad i impreza byłyby zorganizowane w moim mieście z tego względu, że mój chłopak chiałby zaprosić tylko 4 kumpli, a ja mam więcej znajomych, więc tak by było wygodniej i taniej bo wówczas płacilibysmy tylko za nocleg tych 4 kumpli i ich dziewczyn (no i kilka osób z rodziny chłopaka). No i sama nie wiem już czy to wszystko dobrze by wyglądalo. Najpierw byłby ślub, na którym byłaby i rodzina i znajomi, po ceremoni może jakieś fotki w plenerze, potem my z rodzina na obiad do restauracji (tych 4 kumpli, myslałam że może w miedzyczasie by sobie zwiedzali miasto...sama nie wiem) A około 20 zmylibyśmy sie z tego obiadku z rodzina, przebrali i poszli właśnie z moimi i chłopaka znajomymi do klubu. Co myślicie o takiej wersji? Bo już naprawde sama nie wiem. Też myslielismy że może zrobimy wesele, tylko dla tej najbliższej rodziny i w tym dla naszych znajomych (których jest troszke ;p ) Ale wiecie jak to jest jak bedzie wesele, na którym bedzie tylko najbliższa rodzina i grono znajomych, to zaraz sie zaczna pytania, a czemu cioci kloci sie nie zaprosiło, a znajomych to tak, a jakiejś kuzynki czemu sie nie zaprosiło a znajomych to tak itp. eh :/ Juz sama nie wiem jak zrobic żeby było dobrze :) Może cos doradzicie. Zaznaczam od razu że zależy mi na obecności znajomych i przyjaciól, ponieważ moja rodzina jest troszke taka hmmm..... no mamy takie średnie relacje aczkolwiek nienajgorsze, ale wiem, że przy nich sie nie bede jakoś super bawila, może nie najgorzej, ale jednak wiem, że jak beda znajomi to z nimi sie wyszaleje za wszystkie czasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30tys za wesele na 90osob w tym noclegi dla prawie polowy to niewiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppupp
Dla mnie to duzo pieniedzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dla ciebie duzo, ale ogolnie jak za takie wesele to cena jest normalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppupp
Poza tym to wstepne obliczenia na papierze :) Może wyjśc o wiele wiecej, dlatego zastanawiam sie nad jakąś alternatywą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zróbcie tak, jak Wam się podoba, bo to Wasz dzień. Jeśli chcecie iść wieczorem ze znajomymi do klubu, to po prostu tak zróbcie. A jeśli chcecie małe wesele, to nie przejmujcie się opiniami innych. To Wy w tym dniu macie się czuć wspaniale, więc nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie macie możliwości przenocowania gości w jakimś gospodarstwie agroturystycznym napewno będzie dużo taniej a warunki też są dobre? Nie róbcie nic na siłę:) macie być szczęśliwi w tym dniu a nie udręczeni wszelkimi kłopotami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga autorko
jesli sie wam ten pomysl z obiadem i zabawa ze znajomymi podoba to zrobcie tak. tylko jedna kwestia jest dla mnie troche dziwna. zapraszasz rodzine i znajomych na slub na obiad sama rodzine a pozniej ze znajomymi uciekasz sie pobawic? to musisz jeszcze przemyslec szczrgolnie wlasnie ze wzgledu na znajomych meza( bo zwiedzac miasto przez kilka godzin to nienajlepszy pomysl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy podobnie - dzieli nas 700 km (Tczew, Krosno). Mieszkamy w Tczewie, ślub też będzie tutaj. Dla nas opcje są dwie 1) moja rodzina przyjeżdża do Tczewa, lokujemy ich gdzieś na spanie - hotel, rodzina, znajomi. 2) wynajmujemy ośrodek z domkami, a przyjecie robimy w lokalu w ośrodku lub w olbrzymim namiocie Poprawny - u wujka w domku nad jeziorem. Nie wyobrażam sobie tego jakoś dzielić. Jeśli już koniecznie chcecie bawić się ze wszystkimi, proponuję - mniejsze, skromniejsze przyjecie weselne, a poprawiny dla znajomych - w wiekszej ilosci ( np, ognisko, knajpa itp. )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×