zaczepił mnie facet na przystanku

defr ..:O

nie był żadnym uczestnikiem kursu :P rozmawialiśmy chwile, powiedział że umie dobrze pływać i ćwiczy na basenie, poza tym jeździ tam też w celach rekreacyjnych. :) nie wiem jeszcze ile ma lat, ani skąd jest.. mam nadzieje, że uda mi się go lepiej poznać! :D jestem taka podekscytowana :) dając mu numer wyszłam na desperatke ... ? spodobał mi się. ;) to było spontaniczne, jak już powiedziałam i nie mam nic przeciwko nowym znajomościom :] więc co w tym złego? może wyjdzie z tego coś fajnego... ;) może serio mu się spodobałam :P a jeśli nie, to będę miło wspominać ten podryw na przystanku! :D

hmmm, no fajnie, ale dajac mu numer wyszlas na desperatke' tak mowia osoby ktorych nikt nigdy nie zapytal o numer. dlategotez nie wiedza jak sie w takiej sytuacji zachowac.

A Crem przeżywa jakby sam miał szansę Buhahahahahaha

"nie był żadnym uczestnikiem kursu " Wmawiaj sobie, może uwierzysz :D

życze facetom takiej odwagi jak miał ten miły chłopak :D a paniom życzę podobnego przeżycia, bo wierzcie mi - uśmiech mi nie schodzi z twarzy! :) też nie widze nic desperackiego w swoim zachowaniu.. :)

nie tlumacz sie kobieto, zachowalas sie jak kazda fajna laska by sie zachowala w takiej sytuacji . :P

Real Life Sucks ..:P

"życze facetom takiej odwagi jak miał ten miły chłopak " Jesli o to chodzi to jestem weteranem tego typu "akcji" tylko nigdy odwzajemnionego uczucia jakos nie było. Więc podziękuję - wolę książki od kobiet. Mniej próżne.

nie słuchaj tych złośliwych komentarzy!! skoro facet do ciebie podszedl to znaczy ze mu sie spodobalas zobaczysz, zaprosi cie na randkę baw się dobrze!

"skoro facet do ciebie podszedl to znaczy ze mu sie spodobalas" Jak to wydedukowałeś Sherlocku??? :D:D:D

a nawet jeśli brał udział w jakimś kursie, to jego tekst na mnie zadziałał i gratuluje mu :D ale naprawde facet wyglądał bardzo, bardzo atrakcyjnie.. nie sądze, żeby musiał brać udział w jakimś kursie :P z pewnością cieszy się powodzeniem wśród pań... :) Real Life Sucks - może po prostu nie trafiałeś na własciwe kobiety..? warto próbować dalej, pewnie spotkasz taką, która Ci się spodoba i również będzie Tobą zainteresowana! :) życzę Ci powodzenia (mam problem z dodawaniem postów, bo "klucz weryfikacyjny" non stop nie pasuje, chociaż wpisuje go poprawnie :o)

nie ma czegoś takiego jak szara mysz :O możesz nie rzucać się w oczy, ale to nie znaczy, ze nie istniejszesz. I on jak widać to zauważył :)

"ale naprawde facet wyglądał bardzo, bardzo atrakcyjnie.. nie sądze, żeby musiał brać udział w jakimś kursie " Brzydale się ucieszą :D Jesteś szkaradny - marsz na kurs! :P "może po prostu nie trafiałeś na własciwe kobiety..? " Zaczyna się... "warto próbować dalej" Nie warto. Mam już dwie próby samobójcze za sobą obawiam się że za trzecim razem mi sie uda. "pewnie spotkasz taką, która Ci się spodoba i również będzie Tobą zainteresowana" Zwłaszcza jak się nie zamierzam udzielać towarzysko. Dobre :D "życzę Ci powodzenia " U mnie wszyscy zdrowi.

to i ja pozwolę sobie wtrącić swoje pięć groszy :P myślę, że dobrze ze dałas mu swój numer. W końcu nie musi to oznaczać, że jesteś naiwna jak tu niektórzy uważają. Sama na Twoim miejscu postąpiłabym tak samo, zawsze to jakaś szansa na ciekawą znajomość a nawet jeśli nie to przecież nie koniec świata :) Powiem Ci ze swojego doświadczenia, że miałam podobną sytuacje (nie na przystanku...:P) i teraz mam fajnego kumpla, czasami się spotykamy, żeby pogadać i nikomu krzywda się nie stała :) Pozdrawiam Cię i życzę więcej takich miłych chwil :) I oby zadzwonił, napisał itp. itd. ;)

a ja Ci gorąco gratuluję, sama wiem po sobie że takie neiwinne podrywy potrafią mega poprawić humor i nie ważne czy się uda czy nie - ale i tak życzę Ci żeby Ci sie udało:D

"Jesli o to chodzi to jestem weteranem tego typu "akcji" tylko nigdy odwzajemnionego uczucia jakos nie było. Więc podziękuję - wolę książki od kobiet. Mniej próżne." Najwiecej pisarek to kobiety :P

Romanse mnie nie interesują.

nie tylko romanse :D

Real Life Sucks - przykro mi z Twojego powodu :] a co do gościa z przystanku.. pisze do mnie sms'y na razie.. ;)

Emotikonka w pełni to wyraża.

a co pisze konkretnie?

och czytam i czytam:) może napisz z grubsza co Ci pisze ten nieznajomy? ;)

I zaraz sie dowiemy jak się bajeruje dziewczynę przez komórę :D

No nareeeeszcieeeee! W końcu ktoś szczęśliwy na tym forum. Już myślałem że tego nie dożyję, a tu taka niespodzianka ;).

Real life Sucks- ale Ty jesteś źle nastawiony do życia.... i chyba strasznie nieszczęśliwy..

"ale Ty jesteś źle nastawiony do życia.... i chyba strasznie nieszczęśliwy" A możesz rozwinąć? Bo to można powiedzieć o wiekszości z tego forum.

Po co mam to rozwijac? mówie o Tobie, a nie o reszcie świata.

bo jakiś taki nabzdyczony się wydajesz :P

Inaczej... Dlaczego tak własnie uważasz?