zaczepił mnie facet na przystanku

na początku pisaliśmy troche o tej sytuacji, zapytalam czy często zdarza mu sie tak zaczepiać ludzi na przystanku itd. :D teraz próbujemy sie zgadac, na jakąs rozmowe na gg, ewentualnie telefon... :D tajemniczy jest, nie chce sie przyznać ile ma lat :P oboje mamy sporo zajęć, także dziś nie uda nam sie pokonwersować.. BUUU.

"nabzdyczony" to słowo idealnie do Niego pasuje nie? :) autorko... to co z tymi smsami?

wiec kobiety mu nie sa potrzebne

"tajemniczy jest, nie chce sie przyznać ile ma lat " Jak tajemniczy to pewnie żonaty. Oni tak mają. ""nabzdyczony" to słowo idealnie do Niego pasuje nie?" I dalej nie potrafisz nic sama od siebie napisać? Typowe dla was.

musze spadać, jak coś sie posunie do przodu w tej sprawie, to dam znać tutaj na forum! :)

ciesze się autorko, ze jestes taka zadowolona:) tajemniczy mówisz? hmm.:) pamietaj tylko, zebyś na siebie uważała-nigdy nie wiadomo.. ale zycze powodzenia:) Real life Sucks- dlaczego zadajesz takie bezsensowne pytania? Uwazam tak, poniewaz tak się zachowujesz. i nie pytaj się teraz-bardzo Cię proszę, jak się zachowujesz, ok?

Taka niby dorosła a takie tłumaczenie daje :P

Real Life Sucks- ciesze się, ze Ty jesteś za to taki nietypowy:)

Wszyscy aż umieramy z radości

chcesz się licytowac na znajomośc języków czy co? :P niby dorosła;P:P:P nawet Cie polubiłam:)

"nawet Cie polubiłam" No comment ... Widzę, że nowa na forum jesteś i jeszcze nie zdążyłem cię za nic poważnie zjechać. Spokojnie. Przyjdzie i na to pora

by the way:) masz sliczną, choc smutną stopkę owieczko:(

Real Life Sucks to nie jest topik o Tobie i nie na Twój temat ma być rozmowa, strasznie chyba chcesz być zauważony... Autorko trzymamy kciuki!! :)

Cóz mogę powiedzieć ... moje życie nie przypominało High School Musical :D

"to nie jest topik o Tobie i nie na Twój temat ma być rozmowa, strasznie chyba chcesz być zauważony..." Znowu jakaś pomarańcza próbuje się lansować na forum

możesz jechac ile wlezie:) i nie jestem nowa na forum. ale mysl co chcesz:) będe tajemnicza:):) a! nie boje się Ciebie:) swoją droga-chyba masz powazne problemy emocjonalne... ktos Ci mówi o sympatii-jaką Cię darzy a Ty do kogos takim tekstem:) chcesz być uwazany za niedostępnego gnoja? prosze bardzo:) i tak Cie polubiłam.:) i nic z tym niestety nie zrobisz:( tylko nie płacz owieczko:)

"ktos Ci mówi o sympatii-jaką Cię darzy a Ty do kogos takim tekstem " Zabrzmiało szczerze rotfl "chcesz być uwazany za niedostępnego gnoja? " Tacy już pozajmowani dawno. :P

jak bardzo chcesz ..to moge znaleźć jakies inne-gorsze okreslenie na Ciebie:P:P:P

Nie wątpie w Twoją kreatywność.

jestes pełen ironii... po co Ci to? piszesz, ze cos zabrzmiało szczerze i przy okazji się nabijasz? :( nie ładnie. kreatywna? zawsze:) jestes bucem, i tyle:)

"jestes bucem," Z pewnością.

mnie facet zaczepil na chodniku... znalismy sie z widzenia, co nieco o sobie wiedzielismy w zwiazku z tym... nie bylo sensu sciemniac, ze kogos mam itd skoro on wiedzial, ze nie... szczegolnie krygowanie sie tez nie mialo sensu, bo wydawal sie sympatycznym facetem... nie od razu jednak zgodzilam sie na kawke... koniec koncow spotkalismy sie... 3 miesiace...

w końcu się zgadzamy:) dobra nie zaśmiecajmy topiku szczesliwej autorki mary ann... do zobaczenia bucu!:)

Nie ładnie... Trafiasz na moją czarna listę. :P

???

jasne owieczko:)

co do faceta: zadzwonił, milo rozmawialiśmy i umówiliśmy się na jutro :)

mam treme przed spotkaniem, nie wiem co na siebie włożyć! :D ani jak się uczesać :P od września 2009 z nikim się nie spotykałam ... lekko się stresuję.. ale to przyjemne uczucie! :)

a jak się ubierasz? Jest zima i nie ma jak cudowac:) w lecie to co innego;) wybierz ładny kolor szalika;)

Poderzewam że jest zainteresowany sprzedażą twojego wnętrza na przeszczepy.