Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

piotrek..

moja kobieta dostala od swojej matki takiego esemesa .co o tym sądzicie ?

Polecane posty

o takiej tresci :jak mozesz pozwalac soba manipulowac czy tego nie widzisz bo jest smutne to (jej matka zawsze sie sie wchrzaniala w nas zwiazek i to ona chciala manipulowac corka jak i wszystkimi dookola jak i corka pozniej mna a nie ja ze ja manipuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ona chciala manipulowac corka jak i wszystkimi dookola jak i corka pozniej mna a nie ja ze ja manipuluje" jeszcze raz ale spokojniej :) że jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w jej telefonie przeczytalem esemesa od jej matki o takiej tresci :jak mozesz pozwalac soba manipulowac czy tego nie widzisz bo jest smutne to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciarewicz2010
w tej grze wygrywa ten co bardziej zmanipuluje. więc nie marudź na forum tylko do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc idz i powiedz swojej dziewczynie żeby porozmawiała ze swoją matką żeby nie ingerowała w wasz związek .. proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej matka zawsze bedzie ingerowala w nasz zwiazek. przerabane" wyjedz za granice z nia , zmień twój i jej nr telefonu , zamieszkajcie razem , istnieje wiele możliwosci ... zapewnij jej mame ( w rozmowie ) ze wszystko jest ok , badz konkretny w rozmowie , zarzuć ja argumentami ze nic sie nie dzieje złego .... i przestań narzekac jak baba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyne matka zawsze denerwowala podejscie ale coraz bardziej nia manipuluja zeby zakonczyc ten zwiazek nasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziewczyna że tak spytam posiada rozum ? własny rozum ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co powiecie
jak czytasz jej smsy to faktycznie manipulujesz, ma racje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyne matka zawsze denerwowala podejscie ale coraz bardziej nia manipuluja zeby zakonczyc ten zwiazek nasz -----------------tak sobie myśle - coż za oryginalny sposób budowania zdań - jakoś wydaje mi sie znajomy . Już wiem - to Yoda z Gwiezdnych wojen";));));))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manipulowana kiedys dawno
Przyjrzyj się swojemu związkowi, bo czasem rodzice widzą więcej. 1. Czy szanujesz swoją dziewczynę? - stawiasz ją zawsze na pierwszym miejscu, czy kumpli? 2. Czy jak jest tego samego dnia twoja dziewczyna zaprasza Cię np do kina a Ty zawsze jej odmawiasz - kumplom nigdy. 2. Czy zawsze jesteś do dyspozycji dla swojej połówki, czy ona czasem nie wydzwania do ciebie po tysiąc razy a ty mówisz ze tel nie słyszałeś lub tekst o co ci chodzi - a jeśli jest odwrotnie = dziewczyna leci na każde twoje skinienie. 3. Czy dajesz dziewczynie możliwość mieć oddzielnych znajomych i oddzielne wypady czy tylko sytuacja dotyczy Ciebie? 4. Czy zawsze wolny czas dopasowuje do ciebie - bo Tobie nigdy nie pasuje?, wiele jest takich przykładów manipulacji, a czasem możesz robić to nieświadomie, choć to jest rzadko, bo wam w ten sposób jest wygodniej. To smutne jest, ale tak jest. Na pierwszy rzut oka tego nie widać...i dotyczy to głownie drobiazgów. To jest jak mobbing w miejscu pracy. Wiem , bo przerabiałam to na własnej skórze :( i nie zdawałam sobie z tego sprawy...bo kochałam. Mama nigdy nie będzie manipulowała córką - tylko to zadanie każdego rodzica: reagować jak córka marnieje w oczach, jak wygasa. To widać. Spójrz w oczy dziewczyny najpierw. Czy twoja dziewczyna zrezygnowała ze wszystkich swoich pasji - dla ciebie? to podstawowy błąd manipulacji- Twojej niestety jeśli tak jest. Czy Ty masz pasje - pewnie tak i musisz mieć na nie czas. Czy rozwija się wasz związek - nie chodzi o seks i pozycje - CZY DOKSZTAłCACIE SIE , UCZYCIE, ZDOBYWACIE NOWE KWALIFIKACJE - czy tez dziewczyna ylko sie rozwija a ty stoisz w miejscu, niechetny na zmiany? A moze to zabraniasz jej się rozwijac (mam nadzieje ze wyrażam się jasno). Czy jak się tylko spotykacie - nie rozmawiacie ze sobą - a jest tylko seks? To tylko przykładowe pytania, które być może nasuna kolejne. Panowie - o związek trzaba dbac codziennie a nie tylko w tedy kiedy się przypomni. Poważna kwestia - jeśli jestes mamisynkiem i ciągle latasz do mamusi - najwyższa pora się obódzić, a i pewne czynności które można wykonać jak sprżatanie czy wyniesienie smieci nie "parzą" w łapki. Najgorsze co może być - jeśli oboje pracujecie - ze dziewczyna zmachana po pracy w domu robi wszsytko a Ty nie. Przemyśl to. Związek ratowac można zawsze - ale pamiętaj w związku muszą chcieć zawsze dwie osoby a nie tylko jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×