Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kryzysowa mężatka-

Kryzys małżeński

Polecane posty

Gość Kryzysowa mężatka-

Jak sobie z nim radzić? Czy wy tez przez to przechodziliście? W moim małżeństwie wieje nudą! Mąż jest coraz bardziej obojętny. Mam dosyć:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslalamze cos
naprawde powaznego.Nuda ?A co myslalas, ze codziennie beda fajerwerki i nowy rok.Kobieto, wez sie za robote, wez drugi etat i przejdzie Ci nuda.A kto powiedzial, ze masz byc w centrum uwagi.Dziecko jestes czy osoba chora?Jak mnie dziwia kobiety jeczace.Brrrr tragedia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryzysowa mężatka-
Moze to dla was normalne jak facet was olewa wogóle do was sie nie odzywa, zamiast wracać z pracy jak zawsze o 15 wraca około 22 czasem później. Nie pracuje w biurze i godziny pracy ma unormowane. Ja ze względu na swoją chorobę nie mogę narazie pracować. Traktuje mnie jak obcego sobie człowieka. A o seksie mogę zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pierwszym poście napisałaś, że mąż jest coraz bardziej obojętny i wieje nudą, wiec o co masz pretensje? Nikt nie jest jasnowidzem, żeby z tych dwóch faktów dopowiedzieć sobie np. to, co umieściłaś w kolejnej wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryzysowa mężatka-
Przepraszam za ogólny opis sprawy. Wybaczcie:-) co o tym myślicie? Co mogę zrobić by to zmienić? Dodam ze jesteśmy po ślubie prawie 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelkaaaaaa
My jesteśmy 2 lata po ślubie i tez wieje nuda.... maz przyjezdza pozno wieczorem z pracy. Podobno jest strasznie zmeczony..... A ja całe dnie siedze sama w domu z 1.5 rocznym dzieckiem. a potem to nawet pogadac nie mozna bo on nie ma ochoty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslalamze cos
nie nie mozesz zmienic.Bo by zmienic czyjas postawe, musi chciec zainteresowany.Z tego co piszesz takiej woli nie ma.Mowisz, ze nie pracujesz a to zle.Nie wiem jaka to choroba ale jesli mozesz seks uprawiac, to wnosze, ze nie paraliz.Wiec zamiast smarkac sie na forum, pomysl, gdzie mozesz spozytkowac swoj czas i energie.Moze naucz sie haftowania, rekodzielo jest w cenie.Postaw na siebie ,bo za moment nie bedzie, ze maz jest obojetny a mnie zostawil.Nastaw sie tak ,jakby mialo to juz nastapic i mysli skup na tym jak pomoc sobie, gdy bedziesz musiala sie zmierzyc z ewentualnym rozpadem malzenstwa.Placze takie sa o kant dupy potluc.Wez sie w garsc bo forum nie pomoze Ci w sensie egzystencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25*****
gdzie jest miedzy 15 a 22?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wyjasniłas... później.. hmm, a rozmawiałas z nim o tym dlaczego tak późno wraca i skąd u niego taka obojętność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryzysowa mężatka-
O brak pieniędzy sie nie martwię bo mam odłożone pieniądze na koncie o których maz nie wie. Wyszłam za maz z miłości. Kocham go bardzo dlatego chce to ratować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryzysowa mężatka-
chociaż przez ten brak seksu chyba zacznę się rozglądać za jakimś wolnym elektronem z mocnym wzwodem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25*****
jesli koles woli lazic gdzies po pracy przez tyle godzin zamiast wrocic do domu, to jest problem. proponuje poszukac odpowiedzi u Ciebie. ewentualnie ustalic czy jakas inna nie stala sie dla niego "ta do ktorej z checią wraca", przy ktorej odpoczywa i ma to czego ty mu nie dalas.. sorry- wiem ze przykre, ale prawdziwe..niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryzysowa mężatka-
Probowalam rozmawiać nieraz. Ale on wiecznie zmęczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz wydaje mi się że tylko jęczysz w domu jaka to nieszczęsliwa , chora zapracowana babka i facet ma dość i woli wrócic pono i nie słuchac lub ma inną może z nim porozmawiaj nie wierze ze nie pytasz gdzie był miedzy 15 a 22 a na nude proponuje np. wyciagnij go na basen zaskocz go czymś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecznie zmęczony hm.... a może poczekaj na niego z kolacją i winem w jakim dość seksownym stroju i wtedy porozmawiajcie jeśli wykaże się negatywnym spojrzeniem to chyba ma inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslalamze cos
ale kurde co chcesz ratowac?Czy twoj maz powiedzial, ze chce cos zmienic, ze mu zle?No do cholery -nie.Ja nigdy nie zrozumiem co kobiety ma w glowie -ratowac.Mozna, jesli obydwie strony tego chca.Ty mozesz sobie najwyzej odmrozic uszy sama.Wyluzuj i wez sie za urzadzanie sobie zycia ja kbys miala zostac samaJak bedzie kumaty to zaskoczy, ze moze mu sie grunt zapalic pod nogami.Jak ma inna babe, to co chcesz takiego smiecia miec u swego boku.Musi byc cos na rzeczy ,bo normalny , kochajacy maz nie szlaja sie tyle godzin gdzies po oplotkach.Badz soba, dobrze, ze masz pieniadze ale one kiedys sie tez skoncza.Skup sie na swej przyszlosci, wyjdz do ludzi, z rodzina bliska spedzaj wolny czas.Nie walcz tam, gdzie ktos ma Cie w de.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25*****
na basen? jako lekarstwo na kryzys? myszka plz... czas kiedy mozna bylo to stosowac, juz minął. teraz autorko musisz ustalic co sie dzieje. jesli go na prawde kochasz. i oby nie bylo za pozno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryzysowa mężatka-
Nie mówię jemu jaka to ja jestem biedna chora. Moja choroba to moja sprawa nie jego. Nieraz chciałam go gdzieś ale on nie ma siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak od czegoś trzeba zacząc nie wyjda z domu !! bo wałkowanie problemów nie zawsze prowadzi do celu a wypad na basen kino to relaks i zapomina sie o kłopotach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25*****
ewidentnie unikasz mezatko odpowiedzi na pytanie gdzie jest twoj mąż od 15-22... klamiesz czy nie wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze warto próbować ratować związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25*****
jasne, ze wyjscie z domu to jakies przelamanie rutyny, ale w sytuacji kiedy koles spiernicza z domu kiedy tylko ma szanse, a w pozostalym czasie jest zmeczony i nie chce nawet gadac to troche "przekombinowane".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryzysowa mężatka-
Nie kłamie. Nie mam pojęcia gdzie on bywa. A on wiecznie unika rozmowy na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryzysowa mężatka-
Przykro mi ze moj problem traktujecie jak zart. Jestem tu pierwszy raz. I od razu żałuje. Do podszywajacych sie podemnie. Fajnie ze was to bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale autorka się tylko zali i mówi ze on rozmawiać nie chce ale nic nie robi w kierunku by przełamać rutynę tylko gdera i nawet nie wiadomo gdzie mężulek spędza chwile od 15 do 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25*****
no to poczytaj wątki o kochankach na forum. jak sprawdzic czy jakąś ma itd. im szybciej zweryfikujesz tym lepiej dla ciebie. dowiesz sie czy masz co ratowac i czy nie robisz z siebie frajerki w czasie kiedy on juz wije gniazdko z inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×