Lotosss 0 Napisano Luty 24, 2010 dziewczyny, chciałabym zasięgnąć opinii z tzw 'boku' sprzedałam sweter na alle - ZARY ale z outletu, więc metki były specyficznie poszarpane, nieestetyczne 'farfocle' powycinałam. w opisie aukcji - jeszcze widoczny - podkreśliłam, że nie ma całych metek materiałowych. osoba dość długo przedłużała wpłatę - ale nie jestem profesjonalnym sprzedawcą, więc nie stwarzałam sztucznych problemów i czekałam. w końcu weszła, a ja wysłałam sweter. z wielkim zdziwieniem odkryłam wczoraj, wielkiego, czerwonego negatywa. sugeruje on, że wysłałam tej osobie zupełnie coś innego... na razie napisałam do alle z prośbą o interwencje - osoba dostała to co wylicytowała a komentarz nie przedstawia faktycznych pretensji tej osoby. chciała zwrócić sweter z powodu braku owych metek (????) co ja mam zrobić i jak to wygląda z boku? martwię się, bo mam jeszcze jedną aukcję - i to akurat wielkiej paczki - a po owym komentarzu ( nie wiem czy to jedynie zbieg okoliczności...) zaczęli mi się wycofywać obserwujący. ... chciałam jeszcze dodać parkę Campusa, ale teraz to też się waham :/// PS. nie jest to reklama, pytam o rzecz która już została sprzedana - w tym wątku nic nie oferuję, dlatego liczę na szczere odpowiedzi ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lotosss 0 Napisano Luty 25, 2010 poniżej wklejam link do owego komentarza - tzn w stopce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lotosss 0 Napisano Luty 25, 2010 a tutaj link - również w stopce - do swetra, który już chce sprzedać, a jest to owy sweter, którego ode mnie 'nie dostała'.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lotosss 0 Napisano Luty 25, 2010 dziękuję za odp. na płakaniu to mi raczej nie zależy ;) bardziej na doinformowaniu się, jak to wygląda z boku :/ zwłaszcza w świetle tego, że owa osoba wystawiła te rzekome 'coś innego' na sprzedaż. na razie złożę zawiadomienie z art 212 K.k. i mam nadzieję, że to zmotywuje ową osobę do zgody na usunięcie komentarza. subiektywna ocena swoją drogą, ale ja rozumiem jej komentarz jako jednoznaczne stwierdzenie, że NIE DOSTAŁA ode mnie tego co wylicytowała... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach