teściowie i kasa!!!!

Mam podobną sytuacje tylko Męża doi Jego siostra..... Mąż pracuje za granicą, widzimy się 2 razy w miesiącu przez 4 dni. Jego siostra ma 20lat i potrzeby nieograniczone. Zbieramy grosz do grosza, oszczędzamy na mieszkanie, odmawiam sobie super rzeczy, a smarkula przychodzi i wyłudza. Dostaje od Męża co miesiąc 200zł i ostatnio kupił jej komputer (jak zobaczyłam rachunek to az mi pociemniało w oczach) jeszcze wcześniej telewizor lcd. Ona sobie zażyczyła laptopa za ponad 3tyś!!!! Była niezła awantura, teraz cała wypłata spływa na nasz wspólne konto i nie będzie już dawania ot tak sobie Nie po to, spędzam samotnie wieczory, żeby smarkula żyła sobie wygodnie..... Aha siostra mojego M. dostaje kieszonkowe od Teściów 200zł miesięcznie więc biedna nie jest:P

jeszcze odlezyn na tylku dostanie nierob jeden!!! - i będzie trzeba na lekarza :D... a zdrowie DROOOOGIE w Polsce.

Tylko że oni na 100%nie mają na mieszkanie bo teściowa mówiła że może mi przesłać nr konta,oni na nic nie mają.Teściowa mało zarabia teściu też ale mają dorosłego wykształconego syna ktory mógłby nawet udzielać korepetycji ale jemu się nie chce!Nie mają kasy bo płacą mu za internet dają na bilet miesięczny żywią płacą duże rachunki za prąd bo ten siedzi pół nocy przed kompem. Jakby mieli mieszkać sami to by sobie poradzili a jeśli nie to bym chętnie pomogła ale nie mogę pozwolić na to że jeden syn zapierd* na siebie swoją rodzinę dorabia się a drugi czeka na gotowe i nie wolno go krytykować!!! Dostali od nas wiele sprzęt AGD nową pralkę tv dvd lodówkę itd plus kasę szwagier komputer od męża wyremontował mu pokój zafundowaliśmy mu wakacje zagranicą kiedyś ale wszystko ma swoje granice a moja cierpliowść się skończyła.Boli mnie że oni do nas dzwonią jak mają sprawę pt czy możecie podesłać kasę,tak bez powodu zadzwonią może raz na 2 miesiące!!!

W takim razie tylko pozazdrościć głupoty. Nie dziwne, że chcą od was pieniądze. Nauczyliście ich jak psa że jest micha pełna jak podejdą to dosypiecie żarła. Teraz trzeba oduczyć - ale to już nie takie proste jak nauczyć.

Nie pije i nie pali szwagier więc nie przepił ale jest LENIEM!!!! I do kogoś kto napisał że jestem zwykła....to kim jestem????

mój szwagier już chyba z konsoli wyrósł. autorko nie rozmawiajz teściową o szwagrzwe bo ona go będzie tylko broniła.(za wszelką cenę) nie ma sensu. moj szwagier nawet obiadu sobie nie odgrzeje bo mamusia wszystko za niego robi. taki biedulek jest gotować nie umie. chłop 31 lat, a kotleta w mikrofali nie odgrzeje bidulek :P

Sam ich mąż nauczył ale wiem że jego powoli ta sytuacja denerwuje,ostatnio coś wspominał jak wysyłał kasę.No ale czas im powiedzieć stop tylko jak??:(

Aidekk dobrze piszesz.aż sobie to gdzieś zapisze. to pewnie nie twoje co??

nie przejmuj sie tym co Cie obraził to pewnie taki sam nierób jak Twój szwagier ;) nie dawajcie im kasy zero, niech szwagier rusza dupe i szuka pracy chocby miał myc podłogi, pomyśl sobie że bedzie gorzej bo bedzie mu coraz trudniej znaleźć prace a wymagania tez beda rosły. Zero kasy nie badz uległa bo bedzie Wam coraz trudniej sie z tego wyplatac

troche szkoda mi tych tesciow,pewnie sami zapieprzaja za psie pieniadze......tylko powinni synalka do roboty wygonic,normalnie by sie wstydzil parob jeden!!!!! moze niech maz pogada z nimi na osobnosci..... a co do tej umowy o prace to zawsze sa dwie,jedna dla pracodawcy,druga dla pracownika i komu on ta scieme wciska??? moze by go zdemaskowac w koncu?

złamanego grosza bym im nie dała. Nie wiem jak możesz sobie odmawiać a im dawać.

Nie powiesz stop. Będą pretensje i żale. A jak powiesz - szykuj się na konsekwencje w stylu urwania kontaktu - bo jesteście skąpiradła!! Tak powie Twoja teściowa. I miej wzgląd na jedną ważną rzecz, że Twojemu mężowi może to nie pasować i możesz podpaść. Skonsultuj to z nim, najlepiej zadzwoń. Może i jest za granicą ale to żaden problem. A jak za drogi roaming to jest skype, fring, nimbuzz i inne :). Polecam zapytać męża ZANIM podejmiesz jakąkolwiek decyzję. Może się to odbić na waszych relacjach. Śliska sprawa...

autorko, a może my mamy jednego mężą co bo mój postępuje identycznie jak twój. mój ma na imię piotruś ,a twój

Aidekk dobrze piszesz.aż sobie to gdzieś zapisze. to pewnie nie twoje co?? - nie wzrusza mnie coś takiego. Komentuj do woli :). Wyrażam swoją opinię, czy Ci się to podoba czy nie - będę to robił bo mam taki kaprys.

fakt!!! ty musisz wazyc slowa i ostroznie postepowac,bo to w koncu jego rodzice...... ale parob do ROBOTY!!!!!

I umowa dla pracownika trzymana jest w domu!!!To logiczne.Druga sprawa jest taka ze teściów też mi szkoda zawsze było ale moja przyjaciółka powiedziala mi że moj mąż ciężko pracuje żeby nam zapewnić godne życie ja sobie odmawiam,a teściowa pyskuje do nas obraża się i wiecznie broni szwagra! Ja po rodzicach mam mieszkanie które jest wynajmowane zajomej za drobne pieniądze bo mieszkanie ładne urządzone i szkoda go obcym a teściowa była oburzona czemu im tych pieniędzy nie zasponsorujemy co miesiąc?Ja szybko straciłam rodzinę więc chcialam bardzo mieć nową i znowu do kogoś mowić mamo i tato więc byłam/jestem bardzo uległa ale smutno mi że ja rezygnuje z czegoś dla siebie bo jest rata za kredyt bo dom buduje się itd a teściowa wyciąga rękę po kasę.Zapytałam jej co by zrobili gdybyśmy też nie mieli kasy to powiedziala że nic...

ale naprawdę dobrze piszesz. żle mnie chyba zrozumiałeś.podoba mi śię ten tekst, a zapiszę żeby nie zapomnieć i żęby mieć pod ręką. dzięki wielkie.

tesciowa wyczula grunt i teraz na tym bazuje..... rozmowa z mezem autorko i jakise wspolne postanowienia!!! w koncu macie swoje zycie i swoje problemy.... ustalcie cos razem i badzcie konsekwentni

dziewczyno rozumiem tego ze pragiesz rodziny bo swoja straciłas, niestety oni Was nie traktuja jak rodzinę tylko jak bankomat, jak bankomat nie wypłaca to maja Was w dupie. Naprawe musicie skonczyc z dawaniem im kasy nic zero złotówki niech wiedza ze koniec i juz. Po prostu nie starcza Wam na budowe i zycie i koniec

To rodzina meza i jak cos zrobisz to ty bedziesz zła. On powinien cos z tym zrobic. Jak mu glupio to powiedz ze rzucisz tez robote i bedziesz tez doic go skoro oni maja prawo to ty tym bardziej. Ciota nie chłop.rozumie rodzice ale to To ostre przegiecie

Jasne że najchętniej to bym zadzwoniła do męża ale on ma strasznie ważny stresujący kontrakt do podpisania i jak mu powiem znowu o wyczynach jego brat.a to się zdenerwuje i będzie awantura , bo akurat lenistwo szzwagra stsounek do domu i rodziców męża strasznie irytuje ale jak dowie się o tej pracy to szału dostanie!nie chcę go denerwować całą ta sytuacją,szlak mnie trafi jestem zmęczona tym pompowianiem kasy.Ja rozumiem pomoc w ciężkiej sytuacji ale oni mają co miesiąc taką sytauację nie wspomnę że na Święta wysłaliśmy im ekstra kasę i prezenty my jak zwykle nic...nawet głupich gaci za 5 zł ale szwagier dostał prezent!Myślę że to się nie skończy jak nie będę stanowcza i nie będę interweniowała!!! Oni się nie obrażą a nawet jeśli to czemu się na drugiego syna nie roba nie obrażą?:(

a gdzie jesteś - luz, jest późno ja po 8 godz pracy, mogłem źle zrozumieć, jestem tylko człowiekiem ;).

na Twoim miejscu nie chroniłabym tak męża, moze akurat wkurzy sie i sam zrobi z tym porzadek, moze to własnie dobry moment. A jak sama podejmiesz decyzje moze byc zły a Ciebie

Nie mój to Michał więc to nie jest wspólny mąż.:P Maż obiecał pomagać rodzicom jeśli brat pójdzie wreszcie do pracy no i poszedł podobno ale kasy nie ma od 4 miesięcy i on tam za friko robi ponoc:))więc mąż ma podobne zdanie ja raz wyraziłam swoją opinię wiem że mamy podobną pomoc w granicach rozsądku i pod warunkiem że szwagier pracuje i dokłada do rachunków i jedzenia,ale wychodzi na to że nas oszukano... Nie wpadłam na to że teściowa może wykorzystać to że ja nie mam rodziców i wie jak tęskniłam za prawdziwą rodziną!Ale jak taka pizd*jestem i wszysycy mnie rolują więc może tak być:((

no a nie mozesz sparwdzic czy szwagier rzeczywicie pracuje?? nazwa firmy i sprawdzasz ;)

Ha nie wpadłam na to.Co mam zadzwonić??Udzielają telefonicznie takich informacji? Mężowi napisałam sms żeby wszedł na skype bo mam pilną sprawę odpisał że będzie za 10 minut więc mu powiem!!!

i dobrze ze powiesz !! słuchaj nazwa firmy i dzwonisz jako Pani z ZUSU np o i chcesz sprawdzić czy taki a taki pan u Was jeszcze pracuje bo np składkie przestały wpływać ;)

Dobra rano to sprawdzę z tą pracą szwagra.Tylko co potem jak okaże się że nie pracuje dzwonić do teściowej???A męża mam już na lini i opisuje mu sytuację jego mina pewnie bezcenne:(

ze szwagrem sie nie spiesz, tesciowej mozesz powiedziec w kazdej chwili, najpierw ustalcie coś wspólnie z mężem ;)

Drugi raz piszę to samo, nie mieszaj się w sprawy rodziny męża zanim on nie będzie chciał coś z tym zrobić. Najpierw niech o tym wie od Ciebie - bo jak będzie miał za złe to Twoje dobre chęci wyjdą Ci na niekorzyść.