Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba wyrodna

nie lubie ciąży

Polecane posty

Gość chyba wyrodna

kocham to malenstwo i bardzo długo na nie czekalam, po drodze 2 poronienia i poród przedwczesny w20 tc. wszyscy oczekuja ode mnie euforii z samego faktu "bycia przy nadzieji" . ale jakos ciaza sama w sobie mi sie nie podoba. czy to normalne? teraz jestem w 23 tc, synek kopie ( co mnie cieszy bo wiem ze zyje) ale to boli! poczatki tez bez rewelacji- najpierw mdłosci i wymioty, bóle brzucha, bóle piersi, odatkowo u mnie silny stres ze wzgledu na wczesniejsze straty. wkurza mnie ze nie mam prawa narzekac, bo zaraz patrza na mnie jak na wyrodna matke. ze "niby tak chciała tego dziecka, a narzeka". chce tego dziecka jak niczego innego na swiecie, co nie ma wpływu na mój osąd ze jednak sama ciaza nie jest dla mnie nieprzerwanym pasmem szczescia, ruchy dziecka to nie sama poezja a kazda która mysli tak samo ma cos z głowa nie tak. czy sa tu jakies kobiety które równiez widza ciemne strony ciazy, a nie tylko jej blaski, czy ja jestem jedyna? z gory uprzedam ze nie reaguje na wyzwiska pomaranczy i teksty typu: to po co zachodzilas w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe ja odetchnęłam, gdy urodziła :-) Jeszcze mnie straszono, że "teraz to cudowny stan - zobaczysz, co będzie pźniej, ciesz się póki jest w brzuchu!" - a ja się cieszę, odkąd jest poza brzuchem ;-) Ciążę też wspominam niefajnie. Wymiotowałam do 5 miesiąca a do końca nie miałam apetytu, humoru, do tego ciąża zagrożona bo plamienia w 5 tc i skurcze w 25tc, ogromna zgaga, kostki to coś, co nie istniało (balony).I mimo potwornych kolek Małej (czyt. moich nieprzespanych nocy, chodzenia na rzęsach) nie mogę powiedzieć, że w ciązy było lepiej.No, będzie lepiej, już zostało Ci mniej, niż więcej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herbata z rumem
Nie martw się nie tylko Ty tak masz:) Ja juz nie mogłam sie doczekac konca ze wzgledu na 9 miesiecy mdłosci!!!! okropnosc. Zgagę miałam codziennie mimo iz nie jadłam nic ciezkiego i pozno wieczorem, a ciezar brzucha przy mojej drobnej budowie dał mi sie we znaki. Uwazam sie za normalną i nie wyrodną matke, mimo iz nie lubie teraz zapachu kupy dziecka i nie szaleję ze szczescia jak mała pusci bąka. Kocham ją ponad wszystko bo jest cudowna i jest czescia mnie i mojego meza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa pomponia
A co Cie obchodzi co ktoś o Tobie pomyśli? Twój brzuch, Twoja sprawa, po takich przejsciach raczej trudno oczekiwać po Tobie euforii i też w tej sytuacji jak najszybciej chciałabym dobrnąć do 40 tc. Ciesz sie z tego, że jesteś w ciąży dbaj o siebie i znieś to dzielnie. Narzekanie w niczym Ci nie pomoże a jest uciążliwe dla otoczenia, z resztą przesadna euforia nad brzuchami, fasolkami też jest wnerwiająca;) Każda kobieta chyba inaczej odczuwa ciąże, nie jest nigdzie napisane ze trzeba piać z radości na kazdym kroku i gaworzyć do brzucha bo ciąża to też stres i inne dolegliwości. Najważniejsze żeby macierzyństwo przyniosło Ci szczęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie lubie
ja też nie lubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez mam za soba strate dziecka
i dla nas ciąża nigdy juz nie będzie beztroska z powodu naszych przezyc, czekam z utęsknieniem na moment kiedy urodzę, dzidzia będzie juz zdrowa a ja odciążona:) nie przejmuj sie innymi, sama nazwa ciąża pochodzi od ciężaru lub uciążliwości i wskazuje na nic lekkiego, to ogromne wyzwanie dla organizmu i obciążenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak nie mialam. gdyby nie rosnacy brzuch i brak okresu to bym nie wiedziala, ze jestem w ciazy :) zero mdlosci, samopoczucie dobre. czasami sie martwilam, ze cos jest nie tak bo powinnam chyba CZUC CIAZE. dziekuje bogu za to, ale teraz sie boje, ze drugim razem juz nie bedzie tak kolorowo :O nie martw sie moja siostra cale dwie ciaze spedzila z glowa w toalecie i planuje jeszcze jedno bo ma 2-och chlopakow i chce jeszcze corke :) glowa do gory niedlugo ten stan minie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba wyrodna
dzieki kobitki :) zeby moja i meza rodzina była tak wyrozumiala... no własnie wg nich powinnam piac z radosci. nie zebym non stop narzekala, po prostu nie ma we mnie tyle entuzjazmu ile oni by chcieli. ale dobrze jest wiedziec ze nie jestem jedyna która nie lubi ciazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×